Sprawa wygląda tak, że mam skrzynię automatyczną i jak ruszam do przodu D lub do tyłu R to przy puszczaniu hamulca słychać takie skrzypienie.
Bardziej to słychać jak silnik jest zimny rano, ma trochę podwyższone obroty i gęsty olej w skrzyni. Wtedy czuć, że bardziej ciągnie jak się odpuści hamulec. Na rozgrzanym silniku też to słychać ale mniej.

Tak samo słychać ten dźwięk jak zaciągnę hamulec postojowy na pochyleniu i puszczam wtedy hamulec roboczy. Ten dźwięk dochodzi bardziej z tyłu pojazdu ale to może być mylące.


Problem leży w hamulcach czy może jednak w czymś innym np. w zawieszeniu?
Może to normalne w automatach ?