Witam,
Mam problem od pewnego czasu w swoim CLC 1.8 Kompressor. Od jakiegoś czasu auto ściąga na prawo. Jeśli trzymam kierownice prosto auto jedzie w porządku, w momencie puszczenia kierownicy sama lekko skręca w prawo. Oczywiście im większa prędkość tym bardziej to odczuwalne. Czuję również lekkie drgania kierownicy, nasilają się one od 130 km/h i już wtedy są mocno wyczuwalne. W mieście to nie przeszkadza, ale na trasie robi się już mało komfortowo. Sprawdzone zostało całe zawieszenie, nigdzie żadnych luzów itp. Zmieniłem koła na zimowe (nowe), nie pomogło. Zrobiłem również geometrie w dobrym zakładzie i dalej to samo. Jak myślicie przyczyną mogą być też felgi ? Co następne w kolejności sprawdzać ?

Prawe koło się bardziej nie grzeje? Zacisk nie trzyma?

Sprawdzone, zacisk nie trzyma, nie grzeje się, hamulce świeże. Mechanik proponuje wyważenie wału. Ale wydaje mi się, że przy jeździe na luzie nie powinno przenosić drgań na całą budę i kierownicę.

Na luzie wał też się kręci...

Sam mam problem ale w W211 z drgającą kierownicą (szybkie lewo prawo) przy prędkościach ok 80-90km i więcej, oraz ściąganiem na prawo, zbieżność niby ok, koła ok, zawieszenie ok... też gdzieś się spotkałem z opinią "wał", ale co ma wał do przednich kół ???
Co ciekawe ten objaw występuje na dwóch kompletach kół letnich 225/50R17, ale na zimowych 225/55(60?)/R16 nie występuje lub w stopniu minimalnym, nieodczuwalnym. Kiedy daje do 17stek ciut większe ciśnienie (przód) 2.5bar to jakby trochę mniej to czuć i jakby od wyższej prędkości. kurza to niesamowicie, oraz boje się że cierpi na tym maglownica i końcówki drążków itp.

Weź brechę, auto na kanał (nie podnośnik, musi stać na kołach!) i sprawdź jak mocno naddają się tuleje skośnych przednich wahaczy (masz objaw początku końca gum).

procsa Wyważałeś obydwa komplety u tego samego wulkanizatora? U mnie biło bo koleś miał awarię i dopiero jak przyjechało 5 klientów na reklamację wywiesił karteczkę, że awaria...

Z tym ściąganiem w prawo to legendy... Gdzie coś, ktoś kiedyś pisał jak to ustawić, żeby nie ściągło..... Kierownica prosto?

R17 letnie wyważałem w dwóch różnych warsztatach, R16 zimowe nigdy, jak kupiłem auto tak były, a że nie było tak czuć na nich bicia to ich nie wyważałem Ale jak dla mnie to nie jest typowe bicie niewyważonych kół, tylko kierownica lata szybko lewo prawo. Skłaniam się tutaj chyba ku marce, rodzaju opon (bieżnik?)... na zimówkach gdzie to raczej nie występuje zjawisko mam stare michelinki, a na letnich jeden komplet nowych chińczyków power track czy jakoś tak, oraz drugi nokiany chyba. Po przeczytaniu wielu postów, oraz obserwacji własnych, skłaniam się ku stwierdzeniu iż jakieś minimalne błędy w geometrii takie opony "no name" moga właśnie tak się zachowywać.

A co do ściągania w prawo, też już mam pewną teorie, ale musze to potwierdzić. Owszem kierownica jak jest prosto to auto jedzie prosto, ale wczoraj podłączyłem kompa i jak jest prosto kierownica to czujnik kąta skrętu nie jest na 0... dopiero jak się kierownice da lekko w prawo to jest 0 i to właśnie o tyle w prawo idzie kierownica na równej drodze i zaczyna ściągać w prawo, tak jakby układ ESP korygował jazde według czujnika skrętu na 0 o ile jest to możliwe. Zastanawiam się czy idzie jakoś skalibrować ten czujnik lub go lekko mechanicznie przestawić ? Ewentualnie ustawić kierownice na 0, odkręcić ją ustawić na środku i jechać na geometrie aby pod kierownice ustawili reszte.

Miałem nowe opony chińczyki, które biły powyżej 90 km h. Wyważane trzy razy bez skutku. Zmieniłem na inne i jest ok. To po prostu wada takich opon. Coś tam źle skonstruowane i podczas jazdy w różnych miejscach inaczej się uginają (odkształcają). I wyważarka nic nie pomoże. Wyważone bez obciążenia są, ale pod obciążeniem nikt nie sprawdzi.
Inny przypadek to opona jajo. Jedziesz powoli i czuć że jest jajowata. Na maszynie wyważona, bicia żadnego nie widać, a jak założysz to auto się buja.
A co do samego wyważania to: Dajmy na to że bez abs hamowaliśmy, koło zblokowało, opona starta w jednym miejscu. Wyważysz taką oponę bez problemu. Nawali wulkanizator ciężarków w miejscu wytarcia i na maszynie będzie ok. Wagi będą zachowane. Ale czy nie będzie biła? No będzie.
ESP koryguje kierownice do zera? Jak, czym? Hamulcami ? Przekładnia jest zwykła hydrauliczna, żadnych tam silniczków korekcyjnych nie ma. 0 jest po to żeby komputer widział jak masz aktualnie skręcone koła. Żeby np. w poślizgu wiedział jak ma zadziałać ESP.
Do ściągania. Założyłem nowe opony i było ok. Po trzech miesiącach zaczęło go znosić na prawo. Najpierw lekko, potem coraz bardziej i bardziej. Coś tam grzebałem i przypadkowo zamieniłem koła. Ściągać przestało na trzy miesiące. Długo dochodziłem co się stało. A teraz co jakiś czas zamieniam i więcej niczego tam nie szukam. Opon nigdzie nie podgryza nie ściera z żadnej strony. Zbieżność ok, a geometrii całej nie robiłem. I tak tam nic nie zmienię bez rzeźbienia. Do 230 km/h nic się nie dzieje. Szybciej nie jedzie.