Strona 10 z 19

Re: Co po w203?

: 14 cze 2022, o 16:04
autor: larry.bigl
Są noce mniej i bardziej wymagające ale myślę, że w ogólnym rozrachunku nie jest źle. Dobrze, żona się uzupełniamy.

I chyba miałeś rację. Chociaż kilka rzeczy mnie boli, np spalanie w mieście V6 😂 średnie. 3,5k km mam około 11L/100km, w tym tak 70% miasto i reszta trasa. Poza miastem źle nie jest, waha się od 7,2L najmniej do tak 8,5L.
Za co uwielbiam ten samochód to ogromny bagażnik, idealny. Kilka razy już nim jechałem załadowany po dach po złożeniu siedzeń i przewożenie czegokolwiek tym samochodem to czysta przyjemność.
Lubię też te wnętrze, dobrze się w nim czuję. Jedynie co mnie boli to właśnie lakier na którym widać każda niedoskonałość. Na srebrnym mniej by w oczy się rzucało.

Re: Co po w203?

: 14 cze 2022, o 18:05
autor: Przybek
Od mniej więcej 3 minuty https://www.youtube.com/watch?v=uiZc0EmkI9Q (znaczenie kolorów aut) :)

Re: Co po w203?

: 14 cze 2022, o 18:21
autor: larry.bigl
No u mnie to ciemny granat jest (359) i poki jest czysty jest okej. Ale czar znika zazwyczaj tak 3-4 dni po myjni.

Re: Co po w203?

: 14 cze 2022, o 23:28
autor: Przybek
A na "bad boy'u" już po 3-4 godzinach widać :P Drugie czarne auto z kolei i mam nadzieję, że czwarty raz już nie popełnię tego błędu :D

Re: Co po w203?

: 15 cze 2022, o 08:36
autor: larry.bigl
Zastanawiałem się jeszcze nad kompletnym lakierowaniem auta ale to już dość spore pieniądze są 🙉 ewentualnie jeśli moja polerka wyjdzie słabo to dać do profesjonalnego polerowania i wrzucić jakaś powłokę co żeby chociaż trochę dłużej czysty pozostawał.. z drugiej strony jak pomyślę że od grudnia zrobiłem nim 3,5 tysiąca kilometrów to zastanawiam się czy w ogóle warto.

Re: Co po w203?

: 15 cze 2022, o 16:02
autor: Przybek
Idź z dzieckiem na spacer bo zaczynasz znowu mieć fajne pomysły :P Szkoda że masz do Łodzi tyle km, bo mój kolega od detailingu (wcześniej już chyba o nim wspominałem na PW) by Ci zrobił porządną polerkę plus powłokę ceramiczną za bardzo przyjemną kasę.

Re: Co po w203?

: 15 cze 2022, o 18:20
autor: larry.bigl
Ja po prostu jestem esteta i mnie takie małe pierdoły mega drażnią 😀 lubię gdy lakier jest zadbany i generalnie auto wygląda dobrze. Te drzwi nie były wymieniane a lakierowane. Dziś oglądałem całe i górna ich część nad szyba ma kolor zgodny z sąsiednimi elementami. Natomiast część pod szybą już ma ciemniejszy minimalnie. Czyli były malowane do szyby :)

Re: Co po w203?

: 18 cze 2022, o 17:04
autor: larry.bigl
Glinka i Polerka one step we własnym zakresie zrobiona. Wnioski:
-kolor fajnie wyszedł z lakieru co widać w słońcu
-zmatowienia zniknęły
-glebsze rysy nadal są
-odcien drzwi się nie wyrównał, nadal jest różnica.

Generalnie spoko efekt jak na one step. Szkoda jedynie że drzwi jakie były takie są.

Re: Co po w203?

: 23 lip 2022, o 18:02
autor: larry.bigl
Oddałem auto do lakiernika żeby ogarnął te drzwi które nie zgadzają się z pozostałymi elementami. Musiał cieniować na nadkole i drzwi przód. Wyszło bardzo ładnie ale kolor (głębia niebieska) nie jest tak widoczna. Trochę mniej. Ogólnie jestem zadowolony.

Re: Co po w203?

: 24 lip 2022, o 01:05
autor: Przybek
Ile kosztował kaprys? Kolega jest ciekawy... :P

Re: Co po w203?

: 24 lip 2022, o 10:09
autor: larry.bigl
1200zl. Sporo ale w sumie pracował na 4 elementach. Żeby nie było, odcień jest dobrze dobrany, położony również dobrze. Jedynie gdy swiecisz białym punktowym światłem to ta głębia z lakieru jest ciut inna, mniej miesiesta i soczysta. Pogodziłem się z tym już. Jest jak jest. Grunt to że w pół roku żadnych awarii mega kosztownych nie było.

Re: Co po w203?

: 29 lip 2022, o 17:55
autor: U-96
Po w203 w coupe (8lat intensywnego użytkowania, o ile 185tyś km można tak nazwać) z doładowanym M111 pod maską od ponad roku jeżdżę w219 ( po lifcie, przed lifty mnie nie interesują) z silnikiem 272 (według numeru seryjnego silnika wyleczony ze wszystkich znanych problemów) i jak dla mnie było to najrozsądniejsze wyjście, Ładniejszy niż 211 a technicznie to samo. W212 przed liftem nie przekonuje mnie, po lifcie jest ok :ok:
Ale w203 jest nadal w rodzinie (dziś już ponad 200tyś km (W LPG, i idzie jak trzeba) a ma ponad 350tyś przebiegu całkowitego ) i będzie do końca bo ciężko go zajeździć.M111 to milioner, jestem pewien że przy dbaniu (olej) jest w stanie bez poważnego remontu osiągnąć taki wynik.
(Bez obrazy ale rozrząd w 271 przy 111 to jakiś żart)

Re: Co po w203?

: 29 lip 2022, o 23:08
autor: polofix
Też jestem tego zdania. W m111 po 350 tys km mam fabryczną kompresję, idealnie równą na każdym cylindrze. A sam rozrząd jest takiej konstrukcji jak w starym dieslu. Nadwozie całe w rdzy, a silnik ma pewnie połowę swojego żywota.

Re: Co po w203?

: 25 wrz 2022, o 22:02
autor: larry.bigl
Cześć!
W swojej gwiezdzie W211 mam Webasto ale niestety poprzedni właściciel posiał pilota :|
Chciałbym kupić nowy. Jedynie kwestia jaki powinienem wybrać (chyba model T91?)? Jak go zaprogramować? Czy musi to być koniecznie ze znaczkiem MB czy dowolny model (widziałem aukcje bez znaczka). Miał ktoś przyjemnośc dorabiać pilot webasto?

Z tego co Dziki mi znałazł kiedyś w EPC to powinien być model A2218203797 czyli wychodzi model T100..
Używki chodzą po 630-700zł.

Jeśli dobrze doszukałem to żeby zakodować nowy pilot trzeba odłączyć bezpiecznik/zasilanie webasto, podłączyć ponownie i w ciągu 5sek wcisnąć i przytrzymać na pilocie włączanie. Powinno sparować.

Re: Co po w203?

: 26 wrz 2022, o 02:55
autor: Przybek
Może to coś pomoże. Nie dam sobie nic uciąć ale teoretycznie piloty są kompatybilne w dół i w górę.