Forum Mercedes C klasa W203

Witajcie Panowie 
Problem niby łatwy do usunięcia a ja już sobie włosy z głowy rwę 
Pewnego dnia przestały pryskać spryskiwacze na przednia szybę .
Prosta diagnoza ,pompka . Okazało się była zawalona piachem ,błotem itp. .
Wiec wymieniłem pompkę (zamiennik) i myślę ze już po robocie. Po złożeniu i po próbie generalnej pompka zaczęła działać i zaczęło pryskać na szybę ale tylko na lewa stronę szyby a prawa strona , tylko pluło ledwo z spryskiwacza ,nie sięgając nawet szyby . Gdyż było późno ,mowie pól sukcesu ,resztę ogarnę za parę dni.
Na następny dzień w czasie jazdy pokazało dolej płynu do spry. I potej informacji nacisnąłem manetkę spryskiwaczy i okazało się ze oba ledwo pluja plynem .
Po demontażu okazało się ze nie docisnąłem węza do pompki dlatego ubyło płynu ,ok mój błąd .
Po dolaniu płynu i po próbie ,spryskiwacze oba nie dają płynu na szybę .
Hmm, no i zaczęło się szukanie przyczyny.
Zacząłem od sprawdzenia czy jest przepust płynu przez waz odłączając pierwszy spry. I potem z drugim to samo zrobiłem .Leci płyn jak dla mnie mocny wystarczającym ciśnieniem (jak z fontanny).
Następnie ,sprawdziłem czy nie zagina się waz od zbiornika do spryskiwaczy przez komorę silnika -brak zagięć .
Hmm ,i znów drapanie się po głowie.
Wymieniłem pompkę (zamiennik ) na nowa mercedesowska z salonu ,niestety to samo -brak pryskania z spryskiwaczy, tylko plucie i pienienie się z spry. Już się zacząłem robić się czerwony .
Dobra, teraz czas na spryskiwacze ,kupiłem nowy i zamieniłem ze starym a przedtem zamoczyłem dwa stare w wrzątku z płynem jakiś aby rozpuściło ,odblokowało kanalik w środku ,niestety nie pomogło . Po zmianie na nowy tez nic się nie zmieniło ,wciąż plucie z spryskiwaczy nie sięgając nawet końca maski .
Byłem już fioletowy .
Ostatnia rzecz która zrobiłem to wyjecie pompki spry. I wyjecie gumki uszczelniającej z zbiornika aby wyczyścić z zda syf który mógł blokować i zmniejszać ciśnienie w wężu . Po tych czynnościach ,niestety wciąż brak jakichkolwiek zmian -brak pryskania z spryskiwacza na szybę ,tylko lekkie plucie z obydwu spryskiwaczy .
Ręce mi opadły ,bo co tu jeszcze może być nie tak .
Panowie macie jakieś pomysły czy rady . Prosty system ;zbiornik pompka daje płyn przez waz do spryskiwaczy a spryskiwacze pryskają se na szybę . Co mi umknęło Panowie ? Pomocy
Pozdrawiam

Możliwe że gdzieś jest sparciały wężyk i sobie delikatnie cieknie.

Po mojemu zasyfiły sie dysze syfem/kamieniem. Spróbuj w nie wsypać trochę kwasku cytrynowego i kilka kropel wody żeby się dobrze rozeszło. Spróbuj też sobie wlać z litr wody z torebką kwasu cytrynowego (dobrze wymieszaj przed wlaniem) do pustego zbiornika płyny do sprysków i wypsikaj.

Witam.
Niestety ,cytrynka nie pomogła .Mam razem 3 spryskiwacze w tym jeden nowy i bez zmian . Myślę ze cos jest z ciśnieniem w wężu lub podawaniem wody do pompki .Wszystko wygląda szczelnie .
Nie mam sil już ściągać kola i zakładać bo tyle co się naściągałem i zakładałem przy tym przypadku to przez kilkanaście lat tyle razy nie ściągnąłem kol jak przy tym łatwym zadaniu .
Za dwa tyg. auto idzie na obsługę (przegląd A) wiec specjaliści inżynierowe się zajmą błahostką hahaaha
Pozdrawiam

Miałem podobnie bo pewnie z pół roku nie używałem spryskiwaczy, aż biały nalot się pojawił na dyszach.
WD40 napsikałem w te dziury i przepchałem drucikiem z linki hamulcowej.
Od tamtej pory pamiętam, żeby przed każdym myciem auta użyć spryskiwaczy szyby i lamp.