Strona 1 z 1

Zamrzaja przewody klimatyzacji

: 13 lis 2021, o 22:34
autor: rk4diusz
Kupiłem samochód z "klimatyzacja do nabicia :ok: " i przyszło mi wymienić po tygodniu czasu sprężarkę. Tak więc zrobiłem na nowych i markowych częściach: sprężarka, chłodnica, zawór rozprężny + płukanie układu, nabicie i sprawdzenie szczelności - wszystko jest okej, ale po dłuższej jeździe zaczyna mi zamarzać parownik do takiego stopnia, że ciepłe ogrzewanie nie leci z nawiewu. Dotychczas jeździłem wokół komina i nie zauważyłem tego zjawiska, co powinienem sprawdzić? Czytałem o jakimś czujniku natężenia mocy klimatyzacji, ale gdzie on się znajduje? A może coś innego? Zawór wysokiego i niskiego ciśnienia jest biały aż do grodzi

Jak się zatrzymam i chwilę postoje na wolnych obrotach to wszystko wraca do normy

Obrazek
Obrazek

Re: Zamrzaja przewody klimatyzacji

: 14 lis 2021, o 16:53
autor: Przybek
Jak długo była pusta to masz zabity osuszacz przy chłodnicy klimy. Masz go przy chłodnicy klimy na pionowo przy prawej lampie (pod nakrętką na górze chłodnicy klimy - wersja z wkładem) lub pod spodem chłodnicy klimy na poziomo (metalowa tuleja z rurkami) - zależy od rocznika auta.

Re: Zamrzaja przewody klimatyzacji

: 14 lis 2021, o 17:39
autor: rk4diusz
Przybek pisze: 14 lis 2021, o 16:53 Jak długo była pusta to masz zabity osuszacz przy chłodnicy klimy. Masz go przy chłodnicy klimy na pionowo przy prawej lampie (pod nakrętką na górze chłodnicy klimy - wersja z wkładem) lub pod spodem chłodnicy klimy na poziomo (metalowa tuleja z rurkami) - zależy od rocznika auta.
Wymieniałem go wraz z chłodnica klimatyzacji.

Zauważyłem również, że nie tylko podczas jazdy zamarzają przewody - ale też na postoju. Czytałem o jakimś czujniku przy parowniku, gdzie on się znajduje? Czyściłem dzisiaj odpływy klimatyzacji i parownik przez otwór i nic nie znalazłem, oprócz plastików od nawiewu nóg z tyłu.

Wypowiadali się, że jakiś czujnik jest przy parowniku, a gdzie indziej czytałem że jednak przy chłodnicy klimatyzacji. Gdzie szukać?

Re: Zamrzaja przewody klimatyzacji

: 24 lis 2021, o 22:55
autor: rk4diusz
Mała aktualizacja.

Błędów z Delphi brak, jedynie standardowo klapki i silnik nastawnika. Do tego stare błędy - niskie ciśnienie i inne takie
Na warsztacie odessany gaz (nic nie ubyło, równe 750g) i sprawdzone ciśnienie - 10, 2 niezależnie od dodania gazu, jeżeli to ma jakieś znaczenie.

Jak zamarzało tak zamarza dalej, jedynie dostałem upomnienie, żeby następnym razem kupić regenerowana sprężarke, a nie "chińczyka" nissen :bezradny:

Co mogę dalej zrobić, jak jest prawie wszystko oprócz parownika nowe? Płukać dalej, szukać jakis czujników, sterownik klimy walnięty, jakieś inne rzeczy?

Re: Zamrzaja przewody klimatyzacji

: 25 lis 2021, o 15:01
autor: ubek
Może zawór rozprężny trzyma? A z kratek leci zimne?

Re: Zamrzaja przewody klimatyzacji

: 27 mar 2022, o 13:58
autor: rk4diusz
Plukalem parownik pompa z płynem, wymieniłem już drugi zawór rozprężny i dalej to samo.

Zastanawiam się, czy może to być spowodowane zbyt słabym przepływem powietrza? Szybciej zamarza jak mam włączony ciepły nawiew i ustawione na poziom nizszy niż 4, a zrobiłem test jadąc na najwyższym poziomie dmuchawy, mając ustawione na najniższą temperature i nic nie zamarzało. Gruby był zimny, a mniejszy gorący - czyli tak jak powinno być.

Czy można jakoś parownik wyczyścić bez demontowania deski? Podejrzewam, że może jakiś syf się nazbierał bo może któryś z właścicieli zwlekał z wymiana filtra kabinowego.

Jak wiem, nie można dostać się do parownika i zobaczyć jego stan, ale pomyślałem nad jednym sposobem, który chyba jeszcze nikt nie próbował. Chciałem zdemontować wentylator kabiny i tunel, który jest na tych metalowych zatrzaskach i mam pytanie - widać w ogóle stąd parownik? Według schematów tak, ale nie wiem jak w praktyce. Wjechalbym wtedy tam z odkurzaczem i wurthem albo alkoholem i nawalił tam na błysk.

Ciśnienie wzorowe, jedynie problem z klapami na nogi i klapa powietrza zmieszanego z prawej strony - ale to chyba nie ogranicza przepływu powietrza?

Obrazek

Re: Zamrzaja przewody klimatyzacji

: 28 sie 2022, o 22:49
autor: misiaksnk
Cześć, poradziłeś sobie z problemem? Czujnik temperatury parownika powinien odcinać nadmierne zaangażowanie sprężarki aby nie dopuścić do zamarznięcia parownika. Jego min temp powinna wynosić ok 2 stopnie C. Wiec „fachowe” rady „mechanikuuuf” co do sprężarki nissensa bym sobie darował.
W sd tez jest taka opcja, że sprężarka non-stop będzie utrzymywała temp ok 2 stopnie lub zależne od wilgotności powietrza - wtedy temp parownika jak system nie dostaje informacji, że ma mocno chłodzić podwyższa sobie temp parownika oszczędzając trochę sprężarkę i co za tym idzie z uwagi na jej obciążenie zużycie paliwa powinno być zauważalnie mniejsze. Natomiast te 2 opcje tak czy inaczej nie mają wpływu na zamarzanie parownika.
Nawet minimalnie otwarty nawiew nie powinien doprowadzać do marznięcia parownika. Sd i dane rzeczywiste pokazały by prawdę.