Forum Mercedes C klasa W203

Proszę o to zdjęcie... Bagnet zaczyna się od czerwonej rączki

Od poziomu oleju w silniku, pomyliłem się wcześniej. Od skrzyni jest z drugiej strony.

Wydaje mi sie że na tym bagnecie nie ma nawet miarki, ale jeszcze dokładnie to jutro sprawdzę i on ma ok 40 cm dł a nawet krótszy i jest na nim ok 1-2 mm oleju. Komputer pokazuje że w silniku jest 6,2-6,3 litra oleju...

PioTrek88 pisze:Wydaje mi sie że na tym bagnecie nie ma nawet miarki, ale jeszcze dokładnie to jutro sprawdzę i on ma ok 40 cm dł a nawet krótszy i jest na nim ok 1-2 mm oleju. Komputer pokazuje że w silniku jest 6,2-6,3 litra oleju...

Bo zapewne poprzedni właściciel zgubił zaślepkę i wcisnął jakiś pasujący korek w postaci pierwszego lepszego bagnetu, np od 202-ki.

Panowie, czy w w 203 jest filtr oleju wspomagania kierownicy? 202 miała stąd moje pytanie.

W202 miała w przedlifcie filtr wspomagania, do ok. połowy roku 1995, przez co pompy te były niezniszczalne. Potem raczej już wszystkie MB bez filtrów.

Dzięki za info. Bo chce wymienic płyn i nie mogłem w internatach znaleść filtra. Juz wiem czemu

Jednak filtr u mnie jest bo mam polączony zbiornik wspomagania i nivo. Stan był niski, dolarem jednak nie pomogło. Czyli pewnie pompa zmęczona życiem.pomoze ktoś z numerem części tego czegoś?

Części dobieramy w dziale VIP w temacie EPC.

Jako iż niedawno kupiłem, a co za tym idzie wieloma jeździłem, mogę stwierdzić, że w mietkach rzeczywiście wspomaganie chodzi dość twardo. Na pewno w C, E, CLK i SKL tak było.

Ja natomiast mogę stwierdzić, że nie przeczytałeś regulaminu. Dalsza publikacją będzie karana ostrzeżeniem. Co do wspomagania na początku polecam wymienić w końcu płyn, a następnie obserwować. Być może elementy wykonawcze wymagają regeneracji/wymiany.

Z kolegą dzban zgodzić sie nie mogę. W żadnym Mercedesie który na sprawny układ wspomagania nie zauważyłem nigdy aby był ociężały. Wręcz przeciwnie. Dlatego tez szukam przyczyny u siebie bo z tym, ze ten typ tak ma to sie nie zgodzę.

U mnie zrobiłem geometrię z przodu i kręci się jak w starych w202 w201. Miałem złe kąty.

Myślicie ze zmniejszenie kółka na pompie daloby cos w kwestii wspomagania. Robił ktoś cos takiego, bo chodzi mi taki niecny plan po głowie

U mnie też ciężej chodzi w porównaniu do innych aut, ale dla mnie nie jest to wada. Nie lubię jak wspomaganie jest zbyt mocne, a tak jest w większości nowych samochodów, jedzie się jak zabawką.
A może były różne siły wspomagania w zależności od wersji?
Sport musi być sport