Strona 2 z 2

Re: Wspomaganie, ciezko chodzi

: 16 lis 2020, o 16:32
autor: Dziki Mar

Re: Wspomaganie, ciezko chodzi

: 29 lis 2020, o 16:16
autor: pidoras997
pompa wymieniona pod blokiem, zeszło się 1,5 dnia. Olej zakupiony naprędce jakis Carlube -sprzedawca strasznie polecał, niestety nie było czasu żeby jechać na drugi koniec Warszawy po Fuchsa. Poprawa jest znaczna na postoju można kręcić jedną ręką, chociaż to jeszcze nie to czego można by oczekiwać - pewnie przyjdzie się z czasem wymienić maglownicę.

Re: Wspomaganie, ciezko chodzi

: 9 gru 2020, o 16:00
autor: polofix
Witam wszystkich. od jakiegoś czasu czuję podczas skręcania mały opór. Dziś mnie to ruszyło, bo wyraźnie jest ciężej. To samo w lewo jak i w prawo. Pojawia się podczas skręceniu kierownicą o około 70-80*, potem znowu jest lżej przez jakieś 180* i znowu opór z 10*, potem znowu lżej. W obie strony to samo. Dzisiaj przejechałem dłuższą trasę wraz z jazdą miejską i dopiero po około 200km zaczęło chodzić wyraźnie lżej. Wjechałem na plac i ze 100 razy w lewo i w prawo do oporu, ale tak na 100% jeszcze nie przeszło. Czy może tak być, że coś przyrdzewiało? Gdzieś w okolicy listwy zębatej?

Re: Wspomaganie, ciezko chodzi

: 9 gru 2020, o 16:31
autor: Przybek
Mi to wygląda na łożyska mcphersona. Weź drugą osobę która będzie kręcić sterem a Ty dotykasz pod maską mcphersona i starasz się wyczuć drgania/zacięcia przy kręceniu.

Re: Wspomaganie, ciezko chodzi

: 9 gru 2020, o 17:04
autor: polofix
Przybek, niedawno wymienione kompleksowo łożyska z poduszkami, osłonami, jak się okazało niepotrzebnie. Samochód prowadzi się idealnie jak po szynach. Żadnych zgrzytów, przeskakiwania. Dodam, że to nie są zacięcia, tylko momenty, w których się ciężej kręci.
Czy możliwe jest, że wałek zębaty przyrdzewiał w jednym miejscu? Samochód ma nieraz dość długie przestoje. Raz stał prawie 2 miesiące.

Re: Wspomaganie, ciezko chodzi

: 9 gru 2020, o 17:07
autor: Dziki Mar
Może pompa nie domaga? Są jakieś oznaki jej złej pracy słyszalne z zewnatrz.

Re: Wspomaganie, ciezko chodzi

: 9 gru 2020, o 18:52
autor: polofix
Nic nie słychać. Nawet ze 3 miesiące temu byłem zaskoczony jak się leciutko kręci po zrobieniu geometrii, dosłownie jednym paluszkiem. Potem stał 1,5 miesiąca, przejechałem się raz i coś już było czuć, potem znowu stał kilkanaście dni, jeżdżony do sklepu ale nie przeze mnie. Dopiero dzisiaj.

Jestem po jeździe próbnej. Praktycznie wszystko powróciło do normy. Kręci się dosłownie jednym palcem. Mam podejrzenia co do krzyżaka na kolumnie kierowniczej. Czy możliwe jest, że krzyżak na kolumnie kierowniczej może dawać takie objawy?