Forum Mercedes C klasa W203

Jak chcesz pojeździć dłużej to tylko TRW / Delphi / Lemforder.
Z wahaczy chłopaki w mojej firmie jeszcze zachwalają SIDEMa, ja z nim styczności nie miałem więc ani nie polecę ani nie niepolecę Tak na marginesie to końcówka drążka LMI kosztuje około 85 zeta bez żadnych rabatów więc nie wiem po co szukać po innych firmach jak jakiś sensowny zamiennik jest tylko dyszkę tańszy.
A części typu denckerman, teknorot, hans pries to się wkłada co najwyżej bezpośrednio przed sprzedażą bo może wytrzymają miesiąc...

Przybek, masz rację. Części z niższej półki zakładają ludzie, którzy szykują samochód na sprzedaż, dlatego też na nie nie ma reklamacji. Nikt normalny nie kładzie badziewia, żeby potem jeździć i reklamować. Jednak najtańszym i w miarę sensownym rozwiązaniem jest Deplhi Ruville. Wahacze z przodu, szczególnie te aluminiowe trzeba kupić dobre, bo wymiana jest bardziej czasochłonna niż żeliwnych. Znowu po wymianie końcówek trzeba robić zbieżność, także oszczędności są tylko pozorne.

Czy problemem są tylko gumy czy jakość reszty?
Jeżeli tylko gumy to można by było czymś dodatkowo osłonić. Tylko czy to coś da?

Masa sprzecznych opinii, masa marek i wariata idzie dostać. Zostaje chyba loteria.
Z kolei markowe typu Lam też mają opinie zawodnych a kosztują 3x tyle co najtańsze.

Chyba najlepsze wyjście to montować najtańsze i częściej wymieniać?

Pozostaje jeszcze kwestia bezpieczeństwa; czy się nie urwie podczas jazdy?

Dostałeś odpowiedź co montować i marudzisz. Dobre i droższe zamienniki krytykują ci, co handlują tanim badziewiem.

W tanich wahaczach jest wszystko słabe. Ja w master sport miałem gumy odwulkanizowane, i były tak miękkie, jak guma do żucia. Nawet gwinty były tak słabe, że nie szło dokręcić wahaczy. Końcówki drążków były po kilku miesiącach w gorszym stanie niż te oryginalne po16 latach i prawie 300 tys przebiegu.
Tak jak pisaliśmy, to nie jest do jazdy, tylko na sprzedaż

@Ainat, jak chcesz mieć spokój na dłużej jak 3 miesiące to na 4 wahacze, 2 końcówki, 2 łączniki i być może 2 drążki musisz wywalić co najmniej 1200 zeta plus robota i geometria (graty średniopółkowe). A jak będziesz rzeźbić w gównie to pamiętaj że nieważne co potem dotkniesz, czy końcówkę czy chociaż jeden wahacz, to za każdym razem masz obowiązkowo geometrię (inaczej jeszcze sobie szybko będziesz szukał opon) bo to zawieszenie jest bardzo czułe nawet na niewielkie odchyłki od zakresu pomiarowego, więc się zastanów czy się opłaca oszczędzać na częściach. Tyle w temacie.

A tak na marginesie jakbyś miał jeszcze wymienić przednie amory z łożyskami i sprężynami to licz kolejne 1200 co najmniej

Idę pomału do przodu, wspomaganie zrobiłem. Była dziurka w przewodzie chłodnicy wspomagania. Pojechałem do zakucia nowych węży a facet mi mówi, że to nie są węże ciśnieniowe i żebym sobie kupił zwykły olejoodporny wąż i założył na opaski zaciskowe. Posłuchałem i działa- koszt 20 zeta a ASO 400 zł. Facet odradził zakucie ciśnieniowych dla tego, że ciśnieniowe są twarde (oplot stalowy), a wtedy nie zacisnął bym na rurce chłodnicy wspomagania.

Mam do wymiany prawą końcówkę drążka (kupiona), prawy dolny wahacz (mam w 2 szrocie dobry), opony i chyba hamulce zmienię bo tarcze z przodu deko wyjechane (dla bezpieczeństwa), no i oleje i filtry Jaki olej lać do skrzyni i silnika, Valvoline będzie ok?.

Reszta wyjdzie na stacji jak pojadę.
Nie będę naprzód inwestował, niech autko pokaże co jest warte i czy jest sens.

To jest skarbonka bez dna, ile zechcesz tyle kasy wsadzisz . To ma przede wszystkim moją d..ę wozić bezpiecznie i tyle.

Co do konieczności każdorazowego ustawiania zbieżności to zawsze przed wymianą mierzę długość drążka ( zakręcam zacisk na drążku i mierzę dużą suwmiarką), potem wymieniam i ustawiam taką samą długość. Pierwszy raz pojadę na stację bo nie wiem jak jest ustawione teraz.

Patent sprawdzony od kilkudziesięciu lat. Jak końcówka tej samej firmy to zwoje gwintu liczę.

Z dwóch szrotów zrobisz jeden szrot. Wahacz ze starego auta przekładać????
Sorry nie mam więcej pytań.
Olej jest każdy dobry co ma aprobatę MB. Jest odpowiedni temat na forum do poczytania.

@siwix
masz za darmo używkę z ASO bez najmniejszych luzów (wahacz), i opcję zakupu zamiennika za jakąś tam kasę, co zrobisz?

Na Twoim miejscu, kupił bym rower ze złomu.

@Ainat, to może Ci dużo pomóc w samodzielnych naprawach -> https://www.youtube.com/channel/UC1Fv5A ... 4Cj0xGo1WQ

Ainat pisze: ↑30 maja 2020, o 14:07 @siwix
masz za darmo używkę z ASO bez najmniejszych luzów (wahacz), i opcję zakupu zamiennika za jakąś tam kasę, co zrobisz?

To co robię zwykle z wahaczami. Kupuję nowy Lemförder bądź TRW nie szukam używek ani dziwnych firm zamienników.