Forum Mercedes C klasa W203

Pytanie do znawców przedmiotu, oddałem moją starą maglownicę a w zamian dostałem zregenerowaną. "Podobno" do W203 wszystkie maglownice są takie same różnica polega na tym że jedne mają servotronic a inne nie mają. Problem polega na tym że maglownica nie wchodzi w krzyżaka. Na Submiarce rozmiar freza to 18 mm a na wejściu w krzyżak jest 15,5 mm. Tam w krzyżaku jest niby taka przerwa do regulacji otworu ale mechanik mówi że na siłę nie będzie wciskał a 2,5 mm to spora różnica. Wiec pytanie czy faktycznie były różne rozmiary frezów? Zapewniali mnie w firmie regenerującej że to maglownica od wersji EU

Wałek w krzyżak ma wejść bez użycia siły a ta "przerwa" zaciska się po skręceniu śrubą - w żadnym wypadku nie montuj tej przekładni na siłę! Daj numer z tabliczki na maglownicy (tej "nowej" z większym wałkiem) i zobaczymy do jakiego auta jest bo coś mi szklana kula mówi że chyba od CDI. A goście od maglownic żenią kity i ich nie słuchaj.

Przybek pisze: ↑6 wrz 2019, o 03:05 Wałek w krzyżak ma wejść bez użycia siły a ta "przerwa" zaciska się po skręceniu śrubą - w żadnym wypadku nie montuj tej przekładni na siłę! Daj numer z tabliczki na maglownicy (tej "nowej" z większym wałkiem) i zobaczymy do jakiego auta jest bo coś mi szklana kula mówi że chyba od CDI. A goście od maglownic żenią kity i ich nie słuchaj.

Weszła ta maglownica ale trzeba było lekko puknąć, obawiam się trochę o krzyżaka ale mechanik mówi że weszło ciężko ale podobno w MB tak jest... Piszesz że od CDI były inne? W jakim sensie inne, czy frez miał inną średnicę?

Jeżeli wałek o średnicy 18 mechanik wsadził w otwór 15,5 to albo jest supermenem albo ktoś nie umie mierzyć średnicy i zmierzył fi zewnętrzne wieloklina na wałku i fi wewnętrzne zamiast zewnętrznego na wpuście w krzyżaku Obstawiam druga opcję...

Przybek pisze: ↑6 wrz 2019, o 16:35 Jeżeli wałek o średnicy 18 mechanik wsadził w otwór 15,5 to albo jest supermenem albo ktoś nie umie mierzyć średnicy i zmierzył fi zewnętrzne wieloklina na wałku i fi wewnętrzne zamiast zewnętrznego na wpuście w krzyżaku Obstawiam druga opcję...

Ręki sobie nie dam uciąć że tak było (bo jak ja bym teraz wyglądał bez ręki) ale nie wykluczone że mechanik dał przysłowiowego "ciała". Po tej akcji okazało się że jednak weszła i jest OK. Do starej maglownicy niestety już nie mam dostępu bo poszła w świat zregenerowana, ale jak czytałem tu i tam to wszystkie mają po 18 mm...