Strona 4 z 4

Re: Problem z ustawieniem zbieżności

: 25 wrz 2020, o 20:08
autor: Przybek
@polofix, używki w idealnym stanie czyli nie popękane i nie pognite, ale już nie wiesz ile czasu jeździły i jak były obciążane i ile razy. Sprężyna ma to do siebie że z wiekiem podczas pracy się osłabia. W moim zmieniałem na przodzie przy wymianie amorów, optycznie stan sprężyn idealny, w spoczynku długość identyczna jak nowej, tyle że po 400 tysiącach auto stało niżej prawie 2 cm niż na nowych i jeszcze była różnica centymetra pomiędzy stronami.
Co do korekcji tyłu jak się nie da regulacją tego wyprowadzić to można próbować bawić się grubszymi podkładkami metodą prób i błędów, tyle że może dojść do sytuacji że pomiar wyjdzie w normie dopiero jak auto będzie stało jak jakieś enduro. Sprężyna sachsa do Ciebie kosztuje około 150 zeta za sztukę.
Jeszcze co do przodu - zmęczona poducha macphersona lub skrzywiony amor też mają wpływ na kąt pochylenia i wyprzedzenia.

EDIT: śruby regulacyjne i tulejki z "owalem" MB wymyślił bo przewidział że może być różna jakość wykonania części lub auto będzie miało jakąś przygodę (łatwiej po dzwonie wymienić wahacz i śrubę niż np całe lekko trafione sanki).

Re: Problem z ustawieniem zbieżności

: 26 wrz 2020, o 08:38
autor: polofix
Przybek, wahacze kupowałem nowe, zakładane wiosną 2019 i zrobione może z 15 tys km, i są idealne. W Mercedesie na tyle jest trudno wykryć który wahacz ma wypracowaną gumę i dlatego wymieniłem wszystko. Nie wiem o jakiej korekcji piszesz skoro można ustawić na tyle tylko zbieżność.
Amorki na przodzie i tyle wymieniane kilka lat temu na Sachs, nowe. Podkładki mam nowe, bo założyłem rozmiar wyższe niż oryginał. Jak zatankuję LPG to tył jest idealnie. Na przodzie wymienione ze 2 lata temu odboje na nowe, jak się okazało to stare mogły by zostać.

Re: Problem z ustawieniem zbieżności

: 26 wrz 2020, o 16:21
autor: Przybek
Drążek od regulacji zbieżności tyłu wpływa też na kąt pochylenia.

Re: Problem z ustawieniem zbieżności

: 26 wrz 2020, o 19:44
autor: polofix
Przybek, jak bym podniósł te 2 cm tył, to poprawiły by się kąty tak żeby mieściły się w normie?

Re: Problem z ustawieniem zbieżności

: 27 wrz 2020, o 03:06
autor: Przybek
Problem w tym że nie wiadomo dokładnie ile cm w górę to ile stopni :P Jak pisałem wcześniej - metoda prób i błędów. 2 cm żeby podnieść to musisz dać podkładkę o 10mm grubszą.

Re: Problem z ustawieniem zbieżności

: 27 wrz 2020, o 09:20
autor: polofix
Już kiedyś robiłem to i podkładka 4mm grubsza podnosi tył około 10mm, ja taki obrałem sobie przelicznik.
Żeby podnieść do góry mój samochód, mógł bym założyć nowe sprężyny, ale chyba nic za bardzo mi to nie pomoże. Może z 1cm do góry? Oryginalnie podkładki powinienem mieć z trzema wypustkami, a mam z czterema, bo LPG, z pięcioma już nie ma takich.

Re: Problem z ustawieniem zbieżności

: 30 wrz 2020, o 09:06
autor: polofix
Przepraszam, że piszę sam pod sobą, ale jak bym tego nie zrobił, i edytował poprzednią, to by nikt nie widział mojej wypowiedzi.
Stwierdziłem, że jest minimalna różnica pomiędzy wysokością nadwozia z lewej i prawej strony, zakupiłem dwie sprężyny sachs, dobrane wg VINU, plus śruby regulacyjne na przód. Z tego co pamiętam to zakupiłem chińskie wahacze MS i na szybko potrzebowałem wsadzić jeden i okazało się, zbieżność jest bardzo mocno nie tak. Podkręciłem na drążku i było ok. Co za tym idzie, to na 100% te wahacze nie trzymają wymiarów. Niebawem ciąg dalszy jak to wyszło.

Sprężyny założone, samochód podniósł się ok 1 cm. Z przodu założone śruby regulacyjne i udało się go wstępnie naprostować, moim przyrządem.
Zaczęło się kręcić leciutko kierownicą! Normalnie nie ten samochód. Jestem w szoku, bo jeździłem kilkoma W203 i było jak w moim, czyli ciężej niż w innych samochodach. Teraz jest git!