Auto gaśnie gdy jest jeszcze 1/4 baku, problem przelewu baku
Moderator: Dziki Mar
-
- Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 4 gru 2010, o 17:21
- VIN:
- Lokalizacja: Góry
1/4 baku i gasnie, zapowietrza sie
witam wszystkich, jestem nowy na forum i rowniez swierzym posiadaczem mercedesa c 220 cdi coupe. przydazyla mi sie przypadlosc z 1/4 baku ( chyba wszyscy wiedza o czym mowie) odwiedzilem kilka warsztatow zeby zazegnac ten problem ale nikt nie byl mi w stanie pomoc, jedyne sugestie to wymienic plywaki, pompe ssaca czy nawet pompe wtryskowa, wszystkie opcje wiazaly sie z duzymi kosztami wiec postanowilem ugrysc sprawe sam. przeczytalem to forum tyle razy ze dostalem oczoplasow, bazujac na uwagach i sugestiach wyjąlem bak i wyciagnolem plywaki <NIE MA TAM ZADNEJ POMPKI CZY CZEGOS NAWET PODOBNEGO> wyczyscilem profilaktycznie bo byly czyste-nic to nie zmienilo. zrobilem ogledziny wszystkich zlaczek i stwierdzilem ze jest sucho jak na saharze, nie ciagnie nigdzie powietrza bo zadnych, ale to zadnych babelkow nie zauwazylem.
zabrale sie za lekturę zeby zrozumiec zasade dzialanie sytemu wyrownywania poziomu paliwa w zbiornikach, z mojegu mozgu zrobil sie kogel mogel wiec wpadlem na pomysl zeby sprzedac fure
lektura mowila o szeregu podcisnien wynikajacych z ssania paliwa z baku i jedny CISNIENIU ktore jest niezbede zeby wymusic obiek przez inzektor.
otwieram maske kolejny raz odpalam silnik i uwaznie sie przygladam. jezeli popatrzysz na pompe diesla (ta trojkatna) toz nad paskiem zobaczysz dwa plastikowe przewody po lewej stronie pmpy jeden biegnie z baku poprzez popke niskiego cisnienia a drugi bezposrednio do szyny wtryskowej (wydawalo mi sie ze to jet zwyczajny powrot) jak sie okazalo zlaczka na szynie przepuszczala, wydostawalo sie tylko powietrze wiec bylo sucho wiec nie wzbudzalo to zadnych podejzen.
teraz sedno sprawy! jezeli w tym przewodzie jest powietrze pompa nie jest w stanie wymusic obiegu w baku, wiec sugeruje kupic ten przewod jakze niepozorny i wymienic, zaposerwojecie przeplyw paliwa przez niego "pelna rura" tym samym paliwo w komorach zacznie przeplywac.
zabrale sie za lekturę zeby zrozumiec zasade dzialanie sytemu wyrownywania poziomu paliwa w zbiornikach, z mojegu mozgu zrobil sie kogel mogel wiec wpadlem na pomysl zeby sprzedac fure
lektura mowila o szeregu podcisnien wynikajacych z ssania paliwa z baku i jedny CISNIENIU ktore jest niezbede zeby wymusic obiek przez inzektor.
otwieram maske kolejny raz odpalam silnik i uwaznie sie przygladam. jezeli popatrzysz na pompe diesla (ta trojkatna) toz nad paskiem zobaczysz dwa plastikowe przewody po lewej stronie pmpy jeden biegnie z baku poprzez popke niskiego cisnienia a drugi bezposrednio do szyny wtryskowej (wydawalo mi sie ze to jet zwyczajny powrot) jak sie okazalo zlaczka na szynie przepuszczala, wydostawalo sie tylko powietrze wiec bylo sucho wiec nie wzbudzalo to zadnych podejzen.
teraz sedno sprawy! jezeli w tym przewodzie jest powietrze pompa nie jest w stanie wymusic obiegu w baku, wiec sugeruje kupic ten przewod jakze niepozorny i wymienic, zaposerwojecie przeplyw paliwa przez niego "pelna rura" tym samym paliwo w komorach zacznie przeplywac.
Ostatnio zmieniony 7 gru 2010, o 16:43 przez zomiynt, łącznie zmieniany 1 raz.
- Barnaba
- VIP
- Posty: 204
- Rejestracja: 15 mar 2009, o 16:54
- VIN:
- Lokalizacja: Pruszków
-
- VIP
- Posty: 57
- Rejestracja: 21 lis 2010, o 10:27
- VIN:
- Lokalizacja: Poznań
Wracam właśnie z warsztatu.Od strony baku wszystko jest ok.Paliwo spuszczone do zera.Bak czyściutki.Pływaki ok.Wlałem ok.10 l.paliwa i powietrza nie widać.Przed tym wymieniłem jeszcze rurkę paliwową idącą od filtra paliwa do pompy.Nie miała ona wycieków ale być może to pomogło.
Pojeżdżę teraz do stanu poniżej 1/4 i zobaczę co dalej.(oczywiście z 5 litrami zapasu w bagażniku).
Tylko boję się żeby znowu nie dostały pompowtryskiwacze jak zacznie się zapowietrzać.
Pojeżdżę teraz do stanu poniżej 1/4 i zobaczę co dalej.(oczywiście z 5 litrami zapasu w bagażniku).
Tylko boję się żeby znowu nie dostały pompowtryskiwacze jak zacznie się zapowietrzać.
C 220 Elegance KOMBI 2002 WDB2032061F146761 sequentronic.
Sprinter 412 2,9 1998
Pozdrowienia dla wszystkich Forumowiczów.
Sprinter 412 2,9 1998
Pozdrowienia dla wszystkich Forumowiczów.
- pleban
- VIP
- Posty: 1513
- Rejestracja: 28 wrz 2008, o 08:53
- VIN:
- Lokalizacja: Wybrzeże Gdańskie
-
- VIP
- Posty: 57
- Rejestracja: 21 lis 2010, o 10:27
- VIN:
- Lokalizacja: Poznań
Teraz to mnie zaskoczyłeś.Byłem przekonany że mam pompowtryski a nie wtryski.pleban pisze:Pomyliłeś z VW ty masz wtryskiwacze.grizzli pisze: pompowtryskiwacze
[ Dodano: 2010-12-10, 14:07 ]
Już ostatnie pytanie do tego tematu.Czy przyczyną mógł być zawieszający się pływak w jedne z komór zbiornika?.
Jak na razie mam dużo poniżej 1/4 i autko śmiga.
[ Dodano: 2010-12-11, 20:15 ]
No niestety.Problem jest dalej.Znowu nie mogłem odpalić.Dolałem 5 l.paliwa i zaskoczył.Teraz muszę się zabrać za rozgryzienie pompy wysokiego ciśnienia,tylko chyba pozostanie mi oddać ją do uszczelnienia do warsztatu który się tym zajmuje bo mój mechanik boi się tego dotknąć.Ale z drugiej strony jakby pompa była nieszczelna pompa to po zapowietrzeniu nie miałby siły wypchnąć powietrza na rozruszniku.Po wlaniu paliwa zakręcił trzy razy i odpalił.Chyba że ta pompa odpowiada tylko za przelew z komory do komory.Jeśli źle myślę to mnie poprawcie ba już nie mam sił na to auto.
C 220 Elegance KOMBI 2002 WDB2032061F146761 sequentronic.
Sprinter 412 2,9 1998
Pozdrowienia dla wszystkich Forumowiczów.
Sprinter 412 2,9 1998
Pozdrowienia dla wszystkich Forumowiczów.
- 0dido0
- Użytkownik
- Posty: 46
- Rejestracja: 9 maja 2010, o 20:19
- VIN:
- Lokalizacja: boleslawiec/banbury
Super temat. Ja bardzo czesto mam problem z zatankowaniem auta wlasnie przez to ze robi sie w baku cisnienie ktore wywala mi pistolet do tankowania tak jak przy pelnym baku a wrzeczywistosci jest jakies 1/4. Do czego zmierzam, dzis rano wstalem sobie do pracy ,wychodze na ostania chwile jak zwykle i zonk. Rozrusznik kreci a silnik stoi ,w pierwszej chwili pomyslalem sobe swiece ale po przesledzeniu neta i waszego tematu wpadl mi pomysl do glowy. Wyszedlem przed dom odkrecilem korek wlewu potrzasnelem autem i magia autko pali bez problemu. Wielkie dzieki za pomoc!!!
MB kombi c270 170KM 2002r.
- kSmuk
- Użytkownik
- Posty: 1968
- Rejestracja: 16 maja 2008, o 20:43
- VIN:
- Lokalizacja: Garmisch-P.
Koncowke od kompresora do wlewu paliwa wlozyc i wlaczyc kompersor (chodzi mi o ten wielki kompresor cisnieniowy ktory sluzy np. do malowania lub pompowania opon i innych rzeczy). Wlot uszczelnic plastikowa reklamowka. Jesli jest jakiekolwiek powietrze, to pod wplywam cisnienia zbiornik sie odpowietrzy.
Pozdrawiam.
Mercedes W203 C200 CDI, 2002 rok, przed Faceliftingiem
Mercedes W203 C200 CDI, 2002 rok, przed Faceliftingiem
-
- Użytkownik
- Posty: 11
- Rejestracja: 25 wrz 2010, o 10:32
- VIN:
- Lokalizacja: Szczecin
Witajcie,
Dołączę się do tematu,
Moje autko to W203, C180 Komressor '02r
Wczoraj wróciłem z pracy o 16.00 (w nocy było z -15C) dziś o 18.00 chcieliśmy jechać na zakupy, a autko odpala i za chwilę gaśnie, odpalam ponownie zaskakuje trzęsie się jak traktor, pracuje bardzo głośno i zapala się żółta "lampka kontrolna układu wtryskowego silnika". W baku mam dokładnie 1/4 paliwa, nie wiem czy to przypadek czy nie. Auto pochodziło z 10 minut ale nic lepiej po rozgrzaniu silnika do 60C. Zgasiłem poleciałem do sklepu i dolałem 0,5 l Denaturatu po paru minutach odpaliłem i nadal to samo, łazi jak traktor przejechać mogę parę metrów za chwilę łapie muła i gaśnie.
Zamarzł? (tankowałem na BP Ultimate 98).
Dwa dni temu urwałem obudowę silnika (trąc o śnieg), niestety mam sportowe zawieszenie i trę na potęgę jadąc po nieodśnieżonych wewnętrznych drogach z koleinami. Na wtorek jestem umówiony na wymianę obudowy i wycenę zmiany zawieszenia ale nie dojadę na własnych kołach.
Co jutro robić?
- dolać więcej dentki?
- dolać z 10 l paliwa?
- wczołgać się z suszarką i ogrzewać filtr paliwa? ale gdzie on dokładnie jest bo wyczytałem "że może Kompressory mają dwa"?
- czy mam obawiać się najgorszego że to wtryski?
Dwa miesiące temu robiłem w nim:
- filtr paliwa
- wymiana oleju
- płyny ustrojowe, klima i inne filtry
Wszelkie uwagi, doświadczenia lub pomysły mile widziane.
Miłego weekendu.
Dołączę się do tematu,
Moje autko to W203, C180 Komressor '02r
Wczoraj wróciłem z pracy o 16.00 (w nocy było z -15C) dziś o 18.00 chcieliśmy jechać na zakupy, a autko odpala i za chwilę gaśnie, odpalam ponownie zaskakuje trzęsie się jak traktor, pracuje bardzo głośno i zapala się żółta "lampka kontrolna układu wtryskowego silnika". W baku mam dokładnie 1/4 paliwa, nie wiem czy to przypadek czy nie. Auto pochodziło z 10 minut ale nic lepiej po rozgrzaniu silnika do 60C. Zgasiłem poleciałem do sklepu i dolałem 0,5 l Denaturatu po paru minutach odpaliłem i nadal to samo, łazi jak traktor przejechać mogę parę metrów za chwilę łapie muła i gaśnie.
Zamarzł? (tankowałem na BP Ultimate 98).
Dwa dni temu urwałem obudowę silnika (trąc o śnieg), niestety mam sportowe zawieszenie i trę na potęgę jadąc po nieodśnieżonych wewnętrznych drogach z koleinami. Na wtorek jestem umówiony na wymianę obudowy i wycenę zmiany zawieszenia ale nie dojadę na własnych kołach.
Co jutro robić?
- dolać więcej dentki?
- dolać z 10 l paliwa?
- wczołgać się z suszarką i ogrzewać filtr paliwa? ale gdzie on dokładnie jest bo wyczytałem "że może Kompressory mają dwa"?
- czy mam obawiać się najgorszego że to wtryski?
Dwa miesiące temu robiłem w nim:
- filtr paliwa
- wymiana oleju
- płyny ustrojowe, klima i inne filtry
Wszelkie uwagi, doświadczenia lub pomysły mile widziane.
Miłego weekendu.
W203 C180 Kompressor Avantgarde Kombi '02 r.
-
- Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 4 gru 2010, o 17:21
- VIN:
- Lokalizacja: Góry
- nosferatu997
- VIP
- Posty: 501
- Rejestracja: 5 paź 2010, o 11:59
- VIN:
- Lokalizacja: Wawa/Cz-wa
Miałem podobnie - ale nie aż tak źle, tzn. odpalił - i od razu zgasł, po kilku kręceniach i wypalonym papierosie zapalił. Też zatankowałem wtedy BP ulitamte tyle, że Diesel. Pojechałem na Shella i już nie mam takich problemów. Wtedy mrozy były mniejsze, miałem 1/2 baku paliwa. Teraz mrozy większe i po 3 dniach nie odpalania autka z mniej niż 1/4 baku zakręcił pięknie. W moim przypadku diagnoza - paliwo BP.aszadkowski pisze:Witajcie,
Dołączę się do tematu,
Moje autko to W203, C180 Komressor '02r
Wczoraj wróciłem z pracy o 16.00 (w nocy było z -15C) dziś o 18.00 chcieliśmy jechać na zakupy, a autko odpala i za chwilę gaśnie, odpalam ponownie zaskakuje trzęsie się jak traktor, pracuje bardzo głośno i zapala się żółta "lampka kontrolna układu wtryskowego silnika". W baku mam dokładnie 1/4 paliwa, nie wiem czy to przypadek czy nie. Auto pochodziło z 10 minut ale nic lepiej po rozgrzaniu silnika do 60C. Zgasiłem poleciałem do sklepu i dolałem 0,5 l Denaturatu po paru minutach odpaliłem i nadal to samo, łazi jak traktor przejechać mogę parę metrów za chwilę łapie muła i gaśnie.
Zamarzł? (tankowałem na BP Ultimate 98).
Dwa dni temu urwałem obudowę silnika (trąc o śnieg), niestety mam sportowe zawieszenie i trę na potęgę jadąc po nieodśnieżonych wewnętrznych drogach z koleinami. Na wtorek jestem umówiony na wymianę obudowy i wycenę zmiany zawieszenia ale nie dojadę na własnych kołach.
Co jutro robić?
- dolać więcej dentki?
- dolać z 10 l paliwa?
- wczołgać się z suszarką i ogrzewać filtr paliwa? ale gdzie on dokładnie jest bo wyczytałem "że może Kompressory mają dwa"?
- czy mam obawiać się najgorszego że to wtryski?
Dwa miesiące temu robiłem w nim:
- filtr paliwa
- wymiana oleju
- płyny ustrojowe, klima i inne filtry
Wszelkie uwagi, doświadczenia lub pomysły mile widziane.
Miłego weekendu.
- jjanicki
- VIP
- Posty: 780
- Rejestracja: 3 lip 2009, o 23:59
- VIN: WDD2122251A291175
- Lokalizacja: Szczecin, PL
Bo w paliwie BP jest sporo wody z Zatoki Meksykańskiejnosferatu997 pisze:Też zatankowałem wtedy BP ulitamte tyle, że Diesel. Pojechałem na Shella i już nie mam takich problemów
Because people who are crazy enough to think they can change the world are the ones who do. - S. Jobs
201122, Perlmuttgrau - EX
202188, Schwarz - EX
203216 Cubanitsilver - EX
203708, Tanzanitblau
212225, Obsidianschwartz
201122, Perlmuttgrau - EX
202188, Schwarz - EX
203216 Cubanitsilver - EX
203708, Tanzanitblau
212225, Obsidianschwartz
- nosferatu997
- VIP
- Posty: 501
- Rejestracja: 5 paź 2010, o 11:59
- VIN:
- Lokalizacja: Wawa/Cz-wa
Nie wiem czy to był przypadek akurat czy coś jest nie teges Pierwszy raz zatankowałem wtedy BP i już więcej po prostu tego nie zrobię - jeden eksperyment wystarczył. Może po prostu akurat na lipną stację trafiłem czy coś, ale fakty mówią same za siebie.jjanicki pisze:Bo w paliwie BP jest sporo wody z Zatoki Meksykańskiejnosferatu997 pisze:Też zatankowałem wtedy BP ulitamte tyle, że Diesel. Pojechałem na Shella i już nie mam takich problemów
-
- Użytkownik
- Posty: 11
- Rejestracja: 25 wrz 2010, o 10:32
- VIN:
- Lokalizacja: Szczecin
Hmm,nosferatu997 pisze:Miałem podobnie - ale nie aż tak źle, tzn. odpalił - i od razu zgasł, po kilku kręceniach i wypalonym papierosie zapalił. Też zatankowałem wtedy BP ulitamte tyle, że Diesel. Pojechałem na Shella i już nie mam takich problemów. Wtedy mrozy były mniejsze, miałem 1/2 baku paliwa. Teraz mrozy większe i po 3 dniach nie odpalania autka z mniej niż 1/4 baku zakręcił pięknie. W moim przypadku diagnoza - paliwo BP.aszadkowski pisze:Witajcie,
Dołączę się do tematu,
Moje autko to W203, C180 Komressor '02r
Wczoraj wróciłem z pracy o 16.00 (w nocy było z -15C) dziś o 18.00 chcieliśmy jechać na zakupy, a autko odpala i za chwilę gaśnie, odpalam ponownie zaskakuje trzęsie się jak traktor, pracuje bardzo głośno i zapala się żółta "lampka kontrolna układu wtryskowego silnika". W baku mam dokładnie 1/4 paliwa, nie wiem czy to przypadek czy nie. Auto pochodziło z 10 minut ale nic lepiej po rozgrzaniu silnika do 60C. Zgasiłem poleciałem do sklepu i dolałem 0,5 l Denaturatu po paru minutach odpaliłem i nadal to samo, łazi jak traktor przejechać mogę parę metrów za chwilę łapie muła i gaśnie.
Zamarzł? (tankowałem na BP Ultimate 98).
Dwa dni temu urwałem obudowę silnika (trąc o śnieg), niestety mam sportowe zawieszenie i trę na potęgę jadąc po nieodśnieżonych wewnętrznych drogach z koleinami. Na wtorek jestem umówiony na wymianę obudowy i wycenę zmiany zawieszenia ale nie dojadę na własnych kołach.
Co jutro robić?
- dolać więcej dentki?
- dolać z 10 l paliwa?
- wczołgać się z suszarką i ogrzewać filtr paliwa? ale gdzie on dokładnie jest bo wyczytałem "że może Kompressory mają dwa"?
- czy mam obawiać się najgorszego że to wtryski?
Dwa miesiące temu robiłem w nim:
- filtr paliwa
- wymiana oleju
- płyny ustrojowe, klima i inne filtry
Wszelkie uwagi, doświadczenia lub pomysły mile widziane.
Miłego weekendu.
Tylko mój jak zapali to telepie nim na boki, silnik chodzi bardzo głośno i generalnie nie da się nim pojechać na inną stację bo jest mulasty i czuje brak mocy, jak nie kładę nogi na gazie to za chwilę gaśnie. Miałeś też zapaloną żółtą "lampkę kontrolną układu wtryskowego silnika"?
Jutro skombinuje kanister i wleje 10l wachy z Shela, wlewać jeszcze drugie 0,5l Denaturatu z tą benzyną, jak myślicie?
Pytanie co jak to nie pomoże? (poza lawetą i do mechanika)
Mróz ma trzymać do sylwestra a ja 23'ego na święta do Łodzi miałem jechać a 28'ego do Norwegii się przeprowadzam Śmiech przez łzy
W203 C180 Kompressor Avantgarde Kombi '02 r.
- jjanicki
- VIP
- Posty: 780
- Rejestracja: 3 lip 2009, o 23:59
- VIN: WDD2122251A291175
- Lokalizacja: Szczecin, PL
Ciepły garażaszadkowski pisze:Pytanie co jak to nie pomoże? (poza lawetą i do mechanika)
Może być podziemny przy supermarkecie...
Because people who are crazy enough to think they can change the world are the ones who do. - S. Jobs
201122, Perlmuttgrau - EX
202188, Schwarz - EX
203216 Cubanitsilver - EX
203708, Tanzanitblau
212225, Obsidianschwartz
201122, Perlmuttgrau - EX
202188, Schwarz - EX
203216 Cubanitsilver - EX
203708, Tanzanitblau
212225, Obsidianschwartz
- nosferatu997
- VIP
- Posty: 501
- Rejestracja: 5 paź 2010, o 11:59
- VIN:
- Lokalizacja: Wawa/Cz-wa
No tak nie miałem, dlatego napisałem, że nie było aż tak źle U mnie odpalił niby normalnie, ale od razu zdechł. Żadna kontrolka się nie zapaliła. Kreciłem później kilka razy aż ledwo, bo ledwo ale załapał. Tak jak pisałem - u mnie to było przez paliwo - jestem pewny na 99,9%. Tylko, że wiesz - ja mam diesel, więc w zimie takie coś jest bardziej prawdopodobne u mnie niż u Ciebie.aszadkowski pisze: Hmm,
Tylko mój jak zapali to telepie nim na boki, silnik chodzi bardzo głośno i generalnie nie da się nim pojechać na inną stację bo jest mulasty i czuje brak mocy, jak nie kładę nogi na gazie to za chwilę gaśnie. Miałeś też zapaloną żółtą "lampkę kontrolną układu wtryskowego silnika"?
Jutro skombinuje kanister i wleje 10l wachy z Shela, wlewać jeszcze drugie 0,5l Denaturatu z tą benzyną, jak myślicie?
Pytanie co jak to nie pomoże? (poza lawetą i do mechanika)
Mróz ma trzymać do sylwestra a ja 23'ego na święta do Łodzi miałem jechać a 28'ego do Norwegii się przeprowadzam Śmiech przez łzy