Forum Mercedes C klasa W203

Ja na ten pomysł wpadłem bez angielskiego forum, i nawet nie nitowałem, bo śruby po przykręceniu trzymają wszystko w kupie.

Zastosowałem się do instrukcji o uszczelnieniu obecnych elektromagnesów. Zrobione jakieś 300 km i wydaje się, że jest ok - olej nie cieknie z wtyczek, ale te są jeszcze mimo wszystko tłuste.

Pytanie teraz do bardziej doświadczonych z Was - ile czasu mniej-więcej zajęło zanim instalacja opróżniła się kompletnie z tego oleju?

Moja sonda lambda prawdopodobnie siadła z powodu tego właśnie oleju (pierwsza pokazuje bogatą mieszankę, druga czasami 0V, czasami 0.4V... czasami 0.9V, jak dla mnie kompletnie bez ładu) i zmieniając ją na nową nie chciałbym znów jej uszkodzić pozostającym jeszcze w instalacji olejem.

EDIT:
Zrobione kolejne setki kilometrów i niestety lipa... olej cieknie. Sonda natomiast padła kompletnie (brak przejścia na grzałce, sygnał niezrozumiały).

Teraz w związku z tym mam kilka pytań do Was:
1). Czy zwyczajnie źle zrobiłem uszczelnienie czy olej podciągany jest teraz z instalacji z powrotem do wtyczki?
Dziś zajrzę tam jeszcze raz ale wolę wiedzieć co jeszcze można z nimi zrobić.

2). Zastanawiam się nad montażem adapterów ale myślę nad wykonaniem ich samodzielnie:
2.1). Czy wewnątrz adaptera jest tylko zwyczajny przewód miedziany (drut)?
2.2). Czy jest możliwość aby ktoś wykonał zdjęcia lub spisał numery wtyczek zastosowanych w tym adapterze?

3). Kolejna rzecz to zabezpieczenie sondy lambda przed pozostającym w instalacji olejem i tutaj chciałbym wykonać podobny adapter ale już w dolnej części silnika, przy samej wtyczce sondy:
3.1). Czy w tym miejscu sztywne przewody nie zaszkodzą?
3.2). Czy zastosowanie tam dodatkowych hermetycznych wtyczek nie spowoduje problemów z odczytem?

Do budowy adaptera, jeśli nie będzie dostępnych oryginalnych wtyków chcę wykorzystać uniwersalne wtyczki dostępne w handlu. Stosowałem takie w innym aucie i sprawowały się dobrze.

Kup nowe elektromagnesy, pewnie wytrzymają do końca życia auta.

Ale nowe też ciekną niby po krótkim czasie, a poza tym chcę zabezpieczyć jak wspomniałem sondy więc w miarę możliwości proszę odpowiedź na pytanie

To kup adaptery.

A co z olejem pozostałym w instalacji. Zwyczajnie obawiam się, że wymienię sondę i założę adaptery, a olej który zalega w przewodach i tak tą nową sondę uwali. Dlatego zastanawiam się czy mi zabezpieczyć jeszcze dodatkowo samej wtyczki sondy.

Jeśli martwisz się o olej w przewodach, wymień instalacje. Nadal jednak poddaje w wątpliwość, że to olej uszkodził sondę.

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Dziki Mar ma rację. Wszyscy poza małymi wyjątkami mają olej w sondach itp i jeżdżą nawet o tym nie wiedząc. A przecież sondy mają też swój określony żywot. Podobno producenci określają go na ok 200tys km

To prawda, i też dziwi mnie to że mógł ją ten olej uszkodzić. Piszę to tylko i wyłącznie na podstawie tego co przeczytałem na tym forum stąd moje obawy

Co do cieknących elektromagnesów w m271.
Jakieś 3-4 miesiące pojeździłem z nowymi i zaczęły cieknąć aż tak, że pasek i silnik mokry. Wszystko dokręcone z odpowiednią siłą itd. Skąd ten wyciek, wadliwe elektromagnesy?

Hudzio pisze: ↑1 wrz 2019, o 12:23 Co do cieknących elektromagnesów w m271.
Jakieś 3-4 miesiące pojeździłem z nowymi i zaczęły cieknąć aż tak, że pasek i silnik mokry. Wszystko dokręcone z odpowiednią siłą itd. Skąd ten wyciek, wadliwe elektromagnesy?

Ale skąd cieknie, z wtyczki, czy z pod obudowy?

Nie napisałem, mój błąd.
Z pod obudowy na obydwu elektromagnesach. Z wtyczek zresztą tez. Wodospad szerokości 2cm prawie.
Ogólnie to ten wtyk od elektromagnesu jest luźny, lata na boki.

Może być to związane ze złym stanem rozrządu? W środę jadę wymienić kompletny.

Wg mnie bez związku z rozrządem. A moze spróbować oddać do reklamacji?

Już nie pamiętam czy między obudową a elektromagnesem jest uszczelka?

Tak zrobię, nowe już jadą. Tym razem pierburgi czy jakoś tak.
Te mam z innej firmy, jakiś trucktec automotive.

Meniu pisze: ↑1 wrz 2019, o 21:19 Wg mnie bez związku z rozrządem. A moze spróbować oddać do reklamacji?

Już nie pamiętam czy między obudową a elektromagnesem jest uszczelka?

jest o-ring kupowałem w PROMERC-u jakieś rok temu , koszt około 22,00 PLN szt

... a tak swoją drogą to myślałęm że te "najnowsze elektromagnesy mają już "rozwiązany problem przeciekania"

PZDR