coolant check level
: 3 gru 2008, o 10:15
Witam wszystkich posiadaczy MB. Jestem posiadaczem od kilku miesiecy W203 z silnikiem 270 CDI z 2002 roku, skrzynia automatyczna.
Pisze tu z nadzieją, że ktoś mi pomoże bo dręczy mnie problem, który odbiera mi cała frajde z jazdy swoją gwiazdą Przejde od razu do rzeczy...
Zaraz po kupnie swojej gwiazdy bylem w warsztacie na wymianie wszystkich filtrów,olei, klocków itp.itd.Zostałem tez podpięty pod komputer w celu usuniecia błędów które były zwiazane ze słabym akumulatorem. Tydzien pozniej, zaczął sie mój horror z komunikatem COOLANT CHECK LEVEL :(Do rzeczy, kiedy pojawiał sie ten komunikat, faktycznie płynu brakowało, jednak po kilku minutach jazdy po miescie i kilkukrotnym gaszeniu i odpalaniu silnika, komunikat sam znikal i poziom plynu w zbiorniku wyrównawczym był w normie. Plyn w moim zbiorniuku wyrównawczym "pojawia sie i znika" raz jest raz go nie ma Pojechalem wiec do warsztatu, tam stwiedzili ze to termostat, jest ciagle otwarty, wiec go wymienilem razem z calym plynem chlodzacym oraz korkiem w zbironiku wyrównawczym. Zostal tez podpięty pod komputer i znowu na tydzień czasu miałem spokój, myslalem ze problem zostal rozwiazany, bo plynu cały czas było pod sam korek i żadnych komunikatów. Niestety minął, ów wczesniej wspomniany tydzień i "horror pt.Coolant check level" powrócił
Dodam tylko ze byly sprawdzane czujniki płynu chłodzącego i plynu do spryskiwaczy, wszyskie sa O.K.
Pytałem wielu mechaników i sa dwie mozliwosci;
1) głowica
2) uszczelka głowicy
Argumenty jakie usłyszalem to : wysokie ciśnienie w zbiorniku wyrównawczym, oraz zapach spali w zbiorniku wyrównawczym.
Dodam ze samóchod ma 164 tys.km i ponoc jest to autentyczny przebieg sprawdzony w ASO.
Na mój gust wygląda to jakby był zapowietrzony układ ale ponoć w tych Mesiach jest to niemożliwe.
PROSZĘ O POMOC, MOŻE KTOŚ MIAŁ PODOBNY PRZYPADEK ?!?!
Pisze tu z nadzieją, że ktoś mi pomoże bo dręczy mnie problem, który odbiera mi cała frajde z jazdy swoją gwiazdą Przejde od razu do rzeczy...
Zaraz po kupnie swojej gwiazdy bylem w warsztacie na wymianie wszystkich filtrów,olei, klocków itp.itd.Zostałem tez podpięty pod komputer w celu usuniecia błędów które były zwiazane ze słabym akumulatorem. Tydzien pozniej, zaczął sie mój horror z komunikatem COOLANT CHECK LEVEL :(Do rzeczy, kiedy pojawiał sie ten komunikat, faktycznie płynu brakowało, jednak po kilku minutach jazdy po miescie i kilkukrotnym gaszeniu i odpalaniu silnika, komunikat sam znikal i poziom plynu w zbiorniku wyrównawczym był w normie. Plyn w moim zbiorniuku wyrównawczym "pojawia sie i znika" raz jest raz go nie ma Pojechalem wiec do warsztatu, tam stwiedzili ze to termostat, jest ciagle otwarty, wiec go wymienilem razem z calym plynem chlodzacym oraz korkiem w zbironiku wyrównawczym. Zostal tez podpięty pod komputer i znowu na tydzień czasu miałem spokój, myslalem ze problem zostal rozwiazany, bo plynu cały czas było pod sam korek i żadnych komunikatów. Niestety minął, ów wczesniej wspomniany tydzień i "horror pt.Coolant check level" powrócił
Dodam tylko ze byly sprawdzane czujniki płynu chłodzącego i plynu do spryskiwaczy, wszyskie sa O.K.
Pytałem wielu mechaników i sa dwie mozliwosci;
1) głowica
2) uszczelka głowicy
Argumenty jakie usłyszalem to : wysokie ciśnienie w zbiorniku wyrównawczym, oraz zapach spali w zbiorniku wyrównawczym.
Dodam ze samóchod ma 164 tys.km i ponoc jest to autentyczny przebieg sprawdzony w ASO.
Na mój gust wygląda to jakby był zapowietrzony układ ale ponoć w tych Mesiach jest to niemożliwe.
PROSZĘ O POMOC, MOŻE KTOŚ MIAŁ PODOBNY PRZYPADEK ?!?!