Forum Mercedes C klasa W203

Witam, jak w temacie, przy poruszaniu się z prędkością od ok 40km/h do 200km/h i pewnie więcej, bez znaczenia jaka prędkość obrotowa silnika, słychać lekkie wycie prawdopodobnie mostu (100% tylna część auta), ale tylko w momencie utrzymywania stałej prędkości, już przy minimalnym przyspieszeniu, czy odpuszczeniu pedału gazu wycie całkowicie znika.

Ja obstawiam w 99%, że to most i tu moje pytanie, bo też obstawiam że coś nie tak z samą przekładnią...tylko co ? Bawić się w wymianę oleju? W sumie najtańszy sposób aby coś tam sprawdzić...no chyba, że jakieś łożysko, ewentualnie jak to sprawdzić nie wyjmując mostu ?
Chodzi o to, że autko potrzebuję prawie na co dzień i rozbieranie czegokolwiek i później czekanie za jakąś częścią jest dość problematyczne dla mnie.

Przeglądałem chyba wszystkie tematy odnośnie wycia mostu, hałasu, ale podobnego problemu nie znalazłem, większość problemów dotyczy buczenia/wycia przy przyspieszaniu itp.

A jak przyspieszasz z niskich obrotów na wysokich biegach jak zachowuje się most? Buczy czy jest cisza. Napisz jaką masz skrzynie automat czy manual?

A sorry nie napisałem, automat.

Nic nie buczy, przy żadnym przyspieszaniu, czy hamowaniu skrzynią.

Charakterystyczne "wycie" słychać chyba z mostu tylko przy takim delikatnym trzymaniu pedału gazu w celu utrzymania w miarę stałej prędkości lub minimalnym jej spadku, już przy minimalnym przyspieszeniu wycie znika całkowicie, dlatego że przy jeździe na tempomacie raczej tego nie słychać, może chwilami.

Dźwięk taki jak by ze starego autobusu, albo jakiejś ciężarówki, taki charakterystyczny jak dla mnie od mostu/przekładni tylko że dużo ciszej oczywiście

procsa, mam podobnie ale przy mniejszych prędkościach, ciekło mi z mostu i wymieniłem olej wraz z uszczelniaczami, poprawiło się na jakiś czas może dwa miesiące ale od znowu wraca to wycie. Z tego co mi mówił znajomy mechanik most już nie jest w najlepszej kondycji ale jeszcze nie wymaga wymiany czy też regeneracji.

Kolego Gulczas a ile Twoja gwiazda ma przejechane km ? Mój ma 200tys. , co prawda nawet nie patrzyłem czy widać jakieś wycieki z mostu, ale przy takim przebiegu aby już się po mału kończył...jestem przyzwyczajony że w starszych modelach MB np. W202 to takie rzeczy dopiero przy 500 tys km...

Te 200 Km/h trochę może przesadziłem bo rzadko mam okazję aby się tak rozpędzić, ale na pewno do 150km/h to słychać.

Teraz teorytycznie na blacie mam 174 tys, nie wiem jak to było w starszych wersjach ale na pewno nie jest tak samo jak w nowszych wersjach, że są niezawodne.

procsa pisze:Kolego Gulczas a ile Twoja gwiazda ma przejechane km ? Mój ma 200tys. , co prawda nawet nie patrzyłem czy widać jakieś wycieki z mostu, ale przy takim przebiegu aby już się po mału kończył...jestem przyzwyczajony że w starszych modelach MB np. W202 to takie rzeczy dopiero przy 500 tys km...

Te 200 Km/h trochę może przesadziłem bo rzadko mam okazję aby się tak rozpędzić, ale na pewno do 150km/h to słychać.

CDI i teraz 200 tys. km ... w cuda nie wierze ... to miało szanse na przebieg 200 tys. tak w okolicach 3 - 4 lat.
Ja jestem pewien jednego ... prawdziwy przebieg to poznaje się właśnie po zużyciu układu napędowego.

Zobacz obecne 4 letnie W204 ... będą miały po 200 tys. km czy mosty im buczą ...

procsa, sprawdź czy w ogóle masz odpowiednią ilość oleju w moście - ewentualna zmiana na dedykowany przez MB może pomóc (ale to tylko jeśli był wyciek lub coś tam dłubali)
Najlepiej ściągnąć most i zobaczyć w jakim stanie są "satelitki".

edelos997 pisze:procsa, sprawdź czy w ogóle masz odpowiednią ilość oleju w moście -

Ale wcześniej sprawdź łożyska w obu tylnych kołach........ Miałem podobnie i przymierzałem się do "remontu" tylnego mostu - a wystarczyła wymiana łożyska w lewym kole.............

[ Dodano: 2015-09-26, 10:34 ]
Jeśli nie pomoże - to pewnie nie zaszkodzi....;

viewtopic.php?t=14632

taczar pisze:
Ale wcześniej sprawdź łożyska w obu tylnych kołach........ Miałem podobnie i przymierzałem się do "remontu" tylnego mostu - a wystarczyła wymiana łożyska w lewym kole.............

tak jest....u mnie podobnie okazało się że łożysko a nie most ani podpora ani wał ani ani

HermaN KorteZ pisze:

taczar pisze:
Ale wcześniej sprawdź łożyska w obu tylnych kołach........ Miałem podobnie i przymierzałem się do "remontu" tylnego mostu - a wystarczyła wymiana łożyska w lewym kole.............

tak jest....u mnie podobnie okazało się że łożysko a nie most ani podpora ani wał ani ani

A czy czasami raz na jakiś czas ( na 50 tys. .. 80 tys. przebiegu ) nie powinno się sprawdzać i regulować luzy łożyska kół. Coś mi się wydaje że czytałem kiedyś zakres czynności serwisu A lub B i było tam to.

Z przodu można korygować luz.

Jara pisze:CDI i teraz 200 tys. km ... w cuda nie wierze ... to miało szanse na przebieg 200 tys. tak w okolicach 3 - 4 lat.
Ja jestem pewien jednego ... prawdziwy przebieg to poznaje się właśnie po zużyciu układu napędowego.

Zobacz obecne 4 letnie W204 ... będą miały po 200 tys. km czy mosty im buczą ...

Auto jest salon Polska, 2001r. w 2006r. (wpis w książce + potwierdzenie z serwisu) jest wymiana olejów filtrów itp. przy 50tys km, dlatego kupiłem to autko bo przebieg 200tys km jest realny, mało tego kolega Gulczas napisał, że w nowszych wersjach mosty są teoretycznie "niezawodne".

A dźwięk z mostu to nie jest to standardowe buczenie przy dodawaniu gazu jak jest w większości przypadków, tylko tak jak to opisałem wyżej.

W chwili obecnej nic nie patrzyłem z braku czasu, ale na przyszły tydzień może ogarnę ten temat, sprawdzę tylne łożyska, ewentualne wycieki z mostu itp.. to dam znać więc dzięki wielkie za podpowiedzi Panowie !

Nie wiem czy ogladaliscie na tvn turbo program turbo kamera tam był pokazywany mercedes E klasa z 2008r jego przebieg jak dobrze pamietam w 2014r grudzien to 420tys a juz w 2015r 520tys także starch sie bac ile maja nastukane nasze mietki ktore sa z 2001 czy 2002

krzys86 pisze:także starch sie bac ile maja nastukane nasze mietki ktore sa z 2001 czy 2002

krzys86, nie przesadzaj
Jeżeli masz pewność co do pochodzenia auta, to śpij spokojnie
Chyba, że auto kupiłeś od handlarza lub nieuczciwego sprzedawcy, to inna sprawa
Ja mam 1000% pewności co do przebiegu i dlatego też zdecydowałem się kupić (sprowadzić) auto ze Szwajcarii i przepłacić za nie (w stosunku do cen u nas na rynku) ...