Re: [PORADNIK] M111 WYMIANA ELEKTROMAGNESU
: 28 lis 2017, o 19:06
W moim przypadku olej wyciekal nie że środka wtyczki tylko naokoło niej. W środku naokoło elekm jest okrągłe uszczelnienie i ono nie dawało rady. U mnie w środku wtyczki tam gdzie piny patrząc wizualnie nie było możliwości przedostania się oleju. Zalana czymś jak plastik do zalewania przewodów. Ja miałem cała wiazke na stole. Przyznaję że oprócz uszczelniania elektromagnes ów też robiłem same wtyczki ale dzisiaj specjalnie sprawdziłem i nie mam nic oleju w środku gniazda z pinami. Kto chce niech wierzy kto nie wierzy może sprawdzić, komu się nie chce może kupić wszystko nowe. Świat należy do odważnych XP. Ja wolę pieniążki poświęcić które zaoszczędzimy swoją pracą na lepsze części w bardziej istotnych kwestiach. Lepsze opony, hamulce albo olej.
Szczerze to Tez nie byłem pewien czy to zadziała ale jak bym miał kupić nowe elektrm to wolałbym przerobić kable n nieorginalne wtyczki albo odciąć sama wtyczkę elektromagnesu i porządnie zlutowac robiąc wtyczkę gdzie indziej, trochę dalej a to miejsce uszczelnic tak że wytrzymałość była by 3x dłuższą od fabrycznego. Jeśli nie wiecie to sprawa oczywista jest to że niestety nie produkują już aut niezawodnych tylko auta przynoszące zyski. Nie ma sensu tłumaczyć.
Naprawdę nie chcę wprowadzać nikogo niepotrzebnie w błąd. Ostrzegam że ja jestem mechanikiem. Pracuje tak na codzień. Kiedyś pracowałem jako mech okrętówy. Teraz samochodowy. Jeśli nie masz umiejętności w danej dziedzinie to Możesz stracić czas i się zdenerwowac tylko ale poziom zaawansowania tej pracy jest minimalny. To moje zdanie i obchodzenie niepotrzebnych kosztów i kombinowania nauczyłem się od starszych mechaników po 70 lat a nawet 1 miał 75 i nadal chciał robić bo innego życia sobie nie wyobrażał. Może to być dla was bzdura co mówię ale sam nie wierzyłem. Ci sami ludzie opowiadali mi jak robili na szczecińskiej stoczni maszyny parowe. Wyzyskiwanie ludzi przez pracodawców sprawiało że aby wykonać dana naprawę to najpierw dorobić musiałem narzędzia do tego. Są narzędzia do tego specjalistyczne sprzedawane przez serwis autoryzowany każdego silnika na statku ale kosztują fortune i zrobienie takich samych nie jest skomplikowane. Zycie
Szczerze to Tez nie byłem pewien czy to zadziała ale jak bym miał kupić nowe elektrm to wolałbym przerobić kable n nieorginalne wtyczki albo odciąć sama wtyczkę elektromagnesu i porządnie zlutowac robiąc wtyczkę gdzie indziej, trochę dalej a to miejsce uszczelnic tak że wytrzymałość była by 3x dłuższą od fabrycznego. Jeśli nie wiecie to sprawa oczywista jest to że niestety nie produkują już aut niezawodnych tylko auta przynoszące zyski. Nie ma sensu tłumaczyć.
Naprawdę nie chcę wprowadzać nikogo niepotrzebnie w błąd. Ostrzegam że ja jestem mechanikiem. Pracuje tak na codzień. Kiedyś pracowałem jako mech okrętówy. Teraz samochodowy. Jeśli nie masz umiejętności w danej dziedzinie to Możesz stracić czas i się zdenerwowac tylko ale poziom zaawansowania tej pracy jest minimalny. To moje zdanie i obchodzenie niepotrzebnych kosztów i kombinowania nauczyłem się od starszych mechaników po 70 lat a nawet 1 miał 75 i nadal chciał robić bo innego życia sobie nie wyobrażał. Może to być dla was bzdura co mówię ale sam nie wierzyłem. Ci sami ludzie opowiadali mi jak robili na szczecińskiej stoczni maszyny parowe. Wyzyskiwanie ludzi przez pracodawców sprawiało że aby wykonać dana naprawę to najpierw dorobić musiałem narzędzia do tego. Są narzędzia do tego specjalistyczne sprzedawane przez serwis autoryzowany każdego silnika na statku ale kosztują fortune i zrobienie takich samych nie jest skomplikowane. Zycie