Forum Mercedes C klasa W203

Geometria ustawiana w listopadzie 2016...przed geometriom wszystkie wachacze wymienione geometria z tego co zaobserwowałem sprowadzała sie do regulacji na drążkach kierowniczych...nie wiem może jeszcze cos powinno sie regulowac podczas geometri a oni tego nie zrobili ?

Kierownica była zablokowana na wprost podczas tej operacji? Po drugie może kąty były dobre i nie robili a po trzecie jak auto jeździło ze zła geometria więc opony są już trochę źle zjechane więc teraz jak jest ustawione dobrze ściąga auto zmień koła miejscami z lewej na prawą i zobacz co się dzieje

do poczytania geometria-zawieszenia-vt5782.html

Francuzz pisze:Witam,
mam podobnny problem tzn jest luz odczuwalny na kierownicy podczas jazdy....przy jezdzie prosto na równej drodze zeby auto jechało prosto musze kierownice trzymac tak na 11:30...jak puszcze to sama kierownica zaczyna ustawiac sie na 12:30 i auto szybko ściąga na prawo. Były wymienione wszysstkie wachacze koncówki drążka + drążek, sprężyny mocowanie z łożyskiem...czuc na kierownicy luz tak jakby na lewym kole...co to może byc maglownica ? czy może jakies mocowanie maglownicy czy jakies mocowanie sanek ?

Złap za lewe koło i na zgaszonym silniku ruszaj w lewo i w prawo. Jeśli nie ma luzu to odpal samochód i wtedy delikatnie ruszaj. Jeśłi wtedy luz poczujesz to raczej maglownica.

ok dzieki za wskazówki jutro posprawdzam....wiem ze jest jakies pókanie jak auto stoi i złape za kolo od góry koło amortyzatora i ruszam do siebie i do przodu czuc jakies pukanie delikatne...ale gdy auto jest na podnosniku i ruszam tak samo nie ma zadnego luzu...musze to naprawic bo okropnie sie jezdzi....

Francuzz pisze:ok dzieki za wskazówki jutro posprawdzam....wiem ze jest jakies pókanie jak auto stoi i złape za kolo od góry koło amortyzatora i ruszam do siebie i do przodu czuc jakies pukanie delikatne...ale gdy auto jest na podnosniku i ruszam tak samo nie ma zadnego luzu...musze to naprawic bo okropnie sie jezdzi....

dokręć łożysko i sprawdź

Sprawdziłem tak jak polofix doradził ale nie na podnosniku i nic nie czuc luzu....trzeba to sprawdzic jeszcze na podnosniku....ogólnie dzisiaj jak jechałem i jak auto zaczeło sciagac na prawo zatrzymałem auto i wysiadłem na gołe oko widac jak lewa opona od kierowcy jest ustawiona prosto a prawa jest delikatnie w prawo...jak np ustawie kierownice na 9 to jedna opona ewidentnie jest bardziej skręcona od drugiej nie wiem czy tak powinno byc?

To skręcenie akurat jest normalne i wynika z geometrii skrętu. Koła na wprost ustawione powinny mieć ten sam kąt.

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

luzów nie wyczółem na maglownicy jest delikatne puknięcie na maglu jak jak w miescu szybko krece kierownica prawo lewo, podczas jazdy nie ma zadnych stuków ani grzechotania, podejrzewam ze poprostu geometria jest zle ustawiona podjade do techników w kendalu maja tam jakies 3d narzędzia zobaczymy.

I tak mam kąty zle ustawione wszystkie ale jakos równomiernie ale nie sa w przedziale + tylne kolo tez do ustawienia skierowali mnie do serwisu Mercedesa...bo oni nie ogarniaja ustawienia geometri w Mercedesach albo im sie nie chciało

U mnie występują drgania na kierownicy podczas hamowania z prędkości pow 120km/h.
wymieiłem wszystkie wahacze, końcówki drążków, przetoczyłem tarcze, dalej to samo. Wymieniłem tarcze i klocki na nowe, zimówki zmieniłem na letnie i dalej to samo.
Jest maleńki luz na maglownicy i to właśnie to według mnie jest przyczyną.
Chyba że ma ktoś jakiś inny pomysł to niech podpowie.

Zbierznos ustawiona u ASO Zasada wszytko gra... nawet nie sciaga przy predkosci autostradowej, nie trzsie kierownicą przy 160 wiecej nie testowałem:)

Panowie i Panie,

Proszę o pomoc w diagnozie usterki. Opis poniżej:
Na zgaszonym silniku, ruszając kierownicą lewo-prawo mocno słychać stuki oraz delikatnie wyczuwalny jest luz.
Na zapalonym silniku, ruszając kierownicą lewo-prawo już nie tak mocno, ale nadal słychać stuki, luz nie jest wyczuwalny.

Dodatkowo co działa na korzyść maglownicy (co może pomóc pozostać jej w moim aucie ) nie wyczuwam luzu podczas jazdy, przy różnych prędkościach, 120 km/h; 160 km/h; 200 km/h i nic... Auto prowadzi się dobrze.

Wczoraj byłem na corocznym przeglądzie technicznym, szarpaki nic nie wykazały, łyżka też nic...

Dodatkowo przy skręcaniu kołami zwłaszcza na postoju słychać trzeszczenie, co może wskazywać na łożyska MacPhersona...
Natomiast podczas jazdy, a raczej zatrzymywania się, czyli np. dojeżdżając do świateł, jak już się zatrzymam słychać stuknięcie... Oczywiście przejeżdżając prze progi zwalniające słychać stukanie i trzeszczenie... Stukanie słychać też jadąc po naszych "dziurawych" drogach.

W zasadzie byłem praktycznie pewien, że winna jest maglownica i prawie już ją wykręcałem, (płyn w układzie wymieniony w zeszłym tygodniu, okazał się czysty), jednak czytając Wasze posty zwątpiłem.

Proszę o Wasze opinię, bo nie chce uczyć się na własnych błędach... (zbyt kosztowna jest wymiana maglownicy)...

Z góry dziękuje za pomoc

Stuki przy kręceniu kierownicą bez odpalonego auta są w w203 rzeczą naturalną, jest nawet o tym wzmianka w WIS.
Problemów szukaj raczej w zawieszeniu niż maglownicy.

siwix,

Na podstawie mojego opisu, jak myślisz... Jakie są szanse, że winne mogą być łożyska MacPhersona?
Czy jest mocno prawdopodobne? Czy raczej stawiałbyś, na któryś element zawieszenia?
Jak już pisałem sprawy nie ułatwia fakt, że zawieszenie zostało sprawdzone, na szarpakach i łyżką...
Oba badania nie wykazały luzu... Zwłaszcza, że "stukanie" jest na tyle głośne, że musiałoby być "widać"...
A przy okazji, jak sprawdzić luz na MacPhersonie, maglownicy? Są jakieś dobre sposoby, żeby się upewnić?

Byłbym Tobie bardzo wdzięczny gdybyś podał mi nr łożyska MacPhersona do mojego oraz czy wystarczy wymienić łożysko, czy wymienia się wraz z poduszką?

Z góry dziękuje za informację.