Forum Mercedes C klasa W203

A może wystarczy skopiować starego SAM do nowego, ewentualnie zmienić rodzaj zbiornika paliwa w ustawieniach SAM.
Oczywiście wszystko przez SD

Witam wszystkich,

Odgrzewam ten długi temat, ponieważ dopadło i mnie. Od wczoraj wertuję cały wątek i jednoznacznie nie widzę identycznych objawów u forumowiczów. Na wstępie napiszę że MB w203 głównie stoi w garażu i użytkowane jest bardzo sporadycznie. To auto ma dla mnie raczej wartość sentymentalną i jest tylko używane od tzw. niedzieli. Z przyczyn logistycznych ostatnich kilka dni MB stał na zewnątrz a to były dwie noce gdzie trochę przymroziło. Wszedłem wczoraj żeby odpalić i się przejechać a tutaj niespodzianka: fotel kierowcy i regulacja płaszczyzn (w fotelu nie na drzwiach) całkowicie nie działa. Metodą dedukcji sprawdzam fotel pasażera, jest to samo, nie działa. Przejechałem się 15 km wracam zamykam i za 30 min znów idę do auta żeby zobaczyć czy nadal nie działają fotele. Wchodzę, przekręcam stacyjkę a tutaj dosłownie martwy licznik (wszystko nie działa łącznie z wszystkimi wskazówkami, wyświetlaczem i kontrolkami tak jakby ktoś z licznika wypiął kostkę) Nie działają również wycieraczki. Po za tymi trzema rzeczami działa dosłownie wszystko czyli: jazdą samochodem, światła, stop, kierunki, wsteczny, klakson, radio, nawiewy, asystent podświetlania podsufitki itp itd. Jak czytałem w tym wątku to nikomu nie wysiadł całkiem licznik. Więc czy to SAM przód? Tył? Czy może coś innego? Wychodzi na to że sprawdza się stare przysłowie, "auto nie jeżdżone częściej się psuje"

Proszę o jakieś podpowiedzi.

Prawdopodobnie wilgoć się skondensowała przy spadku temperatury i elektronika zwariowała. Osobiście to bym najpierw auto dobrze wygrzał (ogrzewanie na full i szyby opuszczone na max 1cm) - możecie się zdziwić, ile wilgoci potrafi w sobie skumulować niejeżdżone auto w 2 tygodnie o tej porze roku - a dopiero potem bym wyciągał przedniego SAMa i jego suszył.

Przybek pisze: ↑13 lut 2022, o 17:50 Prawdopodobnie wilgoć się skondensowała przy spadku temperatury i elektronika zwariowała. Osobiście to bym najpierw auto dobrze wygrzał (ogrzewanie na full i szyby opuszczone na max 1cm) - możecie się zdziwić, ile wilgoci potrafi w sobie skumulować niejeżdżone auto w 2 tygodnie o tej porze roku - a dopiero potem bym wyciągał przedniego SAMa i jego suszył.

Wstawiłem go do garażu na noc. Akumulator odłączony. Dzisiaj włączę ogrzewanie w garażu na noc a jutro po południu podłączę akumulator i zobaczę czy to dało efekt

Aktualizacja sytuacji wygląda tak że po 24 h w ciepłym garażu, po uprzednim wyjęciu kilku bezpieczników min. R7 i R4 i wyczyszczeniu styków na SAM'ie, wyczyszczeniu klem do akumulatora papierem ściernym i sprayem kontaktowym do elektroniki (akumulator ma nie cały rok, oryginał) moja gwiazda odpaliła i pokazała działający wyświetlacz. Prawie wszystko ładnie działa łącznie z wycieraczkami, jednak regulacja foteli kierowca/pasażer nadal nie działa i dodatkowo na desce pojawił się problem z SRS'em. Oczywiście trzeba było skręcić kołami i skalibrować ESP.

Ktoś ma jakieś pomysły co może być? Boje się trochę pojechać na jazdę testową bo nie chcę go potem lawetować

Ten przedni SAM to suchy był jak go oglądałem. Ten z tyłu też nie wygląda na jakiś zaśniedziały czy mokry. Może ktoś podpowie?

Ile płaciliście za wymianę i programowanie modułu SAM? - tył

EDIT:
Może doprecyzuję. Za wymianę modułu SAM (używany) zapłaciłem ponad 1500 zł. Nie wspominając o tym, że auto stało w tym serwisie 3 miesiące, bo tyle im zajęła ta wymiana. Mam już kilka opinii na ten temat z innych serwisów, ale będę wdzięczny za Wasz komentarz.

Witam proszę o ustalenie numerów zamiennych tylnego modułu sam pod numer VIN
Wdb 203 207 1 f 735 122

Emil26862686_0505 pisze: ↑7 lut 2024, o 08:30 Witam proszę o ustalenie numerów zamiennych tylnego modułu sam pod numer VIN
Wdb 203 207 1 f 735 122

Takie cuda tylko w dziale VIP temat EPC-web-parts
Zapraszam tam. Wszystko wyjaśnione w regulaminie.