Forum Mercedes C klasa W203

Witajcie,
zauważyłem u siebie pod maską, że mam sparciały wężyk od układu chłodzenia (zaznaczony kwadratem na zapożyczonym z neta zdjęciu).





U mnie z jednej strony wężyk ma opaskę zaciskową, z drugiej jest tak jakby opaska metalowa jednorazowa (nie ma jak jej ściągnąć nie uszkadzając jej). Czy wystarczy, że odepnę złączkę (od str. silnika) i po prostu delikatnie skrócę wężyk po za to pęknięcie ?

Do czego służy ten wężyk ?

Pozdrawiam

Ta opaska jest samo zaciskowa wielokrotnego użytku więc tnij i będzie git

A wiesz jaka funkcje ma ten wezyk?

a co to ma do rzeczy jest dziurawy wiec trzeba naprawic

vati pisze:A wiesz jaka funkcje ma ten wezyk?

powrót chłodziwa do zbiorniczka

Dziurawy nie jest, jest sparciały ale domyślam się, że jest on dodatkowo zbrojony a pękła osłona gumowa. Będę to obserwował. Nie chcę rozgrzebywać auta 700km od domu

podjedź do jakiegoś warsztatu to ci to zrobią za grosze na miejscu, to nie musi być oryginalny wężyk, a jak strzeli na trasie to będziesz miał problem

No i objechałem bez cięcia.
Nie wiem czy by wymienili na miejscu bo u mnie wężyk na rurce od strony zbiorniczka jest zaciśnięty opaską, która nie jest rozbieralna. Wygląda jakby była zaprasowana.
Jak będę miał chwilę to albo zamówię całą rurkę, albo skrócę ten wężyk i tyle.
Dzięki za pomoc, temat do zamknięcia :-)

zrob zdjecie bo pewnie opaska jest normlana kolego opisz dokladniej foto?

wężyki są rzeczywiście fabrycznie zaciśnięte opaską od strony metalowej rurki, w celu wymiany trzeba je rozciąć, kątówka i 5 sekund roboty

Niby gów**any temat ale może komuś się kiedyś przyda

Jutro edytuję posta i dodam foteczkę :-)

Niby do czego się przyda? nie rób z igły wideł.

To jak nasza forumowa "Alfa i Omega" uważa, że zdjęcie się nie przyda to nie wrzucę.
Ale osoby zainteresowane zapraszam na priv

Wrzucaj i nie przejmuj się

vati pisze:To jak nasza forumowa "Alfa i Omega" uważa, że zdjęcie się nie przyda to nie wrzucę.
Ale osoby zainteresowane zapraszam na priv

Żadna alfa ani omega, po prostu uważam, że jeśli ktoś nie potrafi sobie poradzić z taką pierdołą, to nie powinien zabierać się za naprawę. A kolega jak ma taką potrzebę, to niech wstawia co chce.