Forum Mercedes C klasa W203

Koła można zamienić ? Z przodu mam 7 a z tyłu 8 cali.

Opony mam jednokierunkowe. Jak zmienie lewo na prawo na chwile to chyba nic sie nie stanie nie ?:) Opony nowe wielosezonowe debice.

Przodu z tyłem raczej nie zamienisz.
Teraz co do geometrii - czy były spełnione warunki "wstępne" czyli pełny zbiornik paliwa i prawidłowe ciśnienie w kołach?
Tylna oś za bardzo w plusie i trochę w prawo - są drążki do regulacji tyłu (po tylu latach raczej już nie do ruszenia). Przód powinien być ustawiony dokładnie na zero, pomimo że masz "w normie" to za jakieś pól roku zauważysz, że zaczyna brakować opon po zewnętrznej stronie. Przyczyny ściągania szukaj w przedniej osi - łożysko prawego koła, łożysko mcphersona i sławna tulejka zewnętrzna przekładni kierowniczej po prawej stronie. Jak usuniesz problem przodu to tyłu ruszać nie musisz bo wtedy nie będzie miał aż tak dużego wpływu na kierunek jazdy. W kwestii kół - zamień do testu lewe z prawymi, bo przodu z tyłem nie zamienisz, żeby mieć pewność że winne nie są opony.

Przybek z tyłku można regulować tylko zbieżność. Akurat te śruby można ruszyć bez problemu i wyregulować jak coś.

@polofix, śruby od tylnej zbieżności da się ruszyć w 2/10 przypadków, więc miałeś szczęście. Po za tym żeby prawidłowo tył ustawić to trzeba mieć rozpórkę do kół.

Cześć wszystkim. Pochwale się moim doświadczeniem w sprawie ściągania, zacznę od tyłu ,a więc wymieniłem pęknięte sprężyny z tyłu w tamtym roku na sachsa i amory na bilsteina ,były pęknięte więc padało podejrzenie że może ściągać , niestety nic to nie pomogło więc niecałe miesiąc temu wymieniłem wszystko z przodu oprócz tego długiego stabilizatora, poduszki amorów z łożyskiem lemforder , sprężyny sachs, amory bilstein,wahacze mayle, a reszta drobnicy lemforeder , więc teoretycznie zbieżność i do widzenia ,musi jechać prosto. Niestety tak nie było ,gość się pytał czy kierownica jest przestawiona na frezie powiedziałem że nie więc ustawił i dalej ściągało ale po ściągnięciu kiery (wymiana czujnika skrętu), zobaczyłem że kiera nie jest na znaki o kilka frezów więc mechanik mi powiedział że zbieżność była ustawiana na nie wyśrodkowanej przekładni więc ona wraca w pozycje zero i dalej będziesz napierał ręką , założyłem na znaki pojechałem znowu na zbieżność z krzywą kierą ustawił i temat zamknięty. Ale po co ktoś kiedyś przestawiał nie mam pojęcia. Także panowie ściągamy kierownice i "paczymy"

Nie wiem czy będzie miało to znaczenia w 203 ale po zakupie 211 miałem też problem ze ściąganiem w prawo. Wszystko z zawieszeniu git ale lewe koło kładło się do środka cały czas. W końcu padło na tuleje wahacza, mimo, że nie było widać uszkodzeń ani luzów. Powymianie jak ręką odjął.