Strona 1 z 1

Coś delikatnie mruczy...

: 12 maja 2009, o 19:40
autor: akism
Nie wiem co to może być,gdy jadę szybko jest ok.,ale gdy zwalniam do predkości 20-30km/h słyszę nierównomierny pomruk ,tak jakby toczyło się młyńskie koło.Co to może być ,łożysko,opona,tarcza,most?Co myślicie?

: 20 maja 2009, o 00:07
autor: mercfan
Łożyska i inne tego typu rzeczy wydają głośniejsze dźwięki wraz ze wzrostem obrotów. Ja bym obstawiał opony, mają taka konstrukcję bieżnika, że akurat przy tej prędkości jest on słyszalny.
Tak dla porównania, w ciężarówce tylne opony są z bieżnikiem "kostka" i przy rozpędzaniu słychać z tyłu niemiłosierny grzechot przy prędkości 60km/h powyżej już zanika, u ciebie pewnie jest podobnie.
Łożysko w kole można sprawdzić czy wyje dopiero przy większej prędkości, do sprawdzania służy rozpędzarka rozpędzająca koło do 80km/h i dopiero wtedy dobrze słychać wycie łożyska.
Z mostem byłoby tak samo.
Tarcze mogę ewentualnie mieć bicie, ale to czuć tylko w trakcie hamowania
Zdarte klocki hamulcowe przy hamowaniu też chroboczą, ale niezależnie od prędkości.
Z opisanego przez ciebie problemu wynika, ze mogą być to tylko opony, ale to moje zdanie.

: 20 maja 2009, o 21:08
autor: V126
Też obstawiam opony, u mnie przy 100km/h tak jakby lekko "wyje" jak w ciężarówkach, ale o wiele wiele ciszej. Jest to tak lekko słyszalne wycie łamane przez świst powietrza.

Re: Coś delikatnie mruczy...

: 22 wrz 2020, o 13:04
autor: polofix
Panowie. Mam od kilku miesięcy problem. Wyje coś z przodu od ok 50-60km/h. nasila się gdy podczas jazdy skręcam w lewo, jak w prawo to ginie.
W tym czasie wymienione zostało;
-łożysko prawy przód,
-zamienione opony,
-tarcze klocki
Już nie wiem co o tym myśleć. Najgorzej jest od 60-70km/h, potem lekko cichnie. Wydawało mi się, że to opona, albo łożysko, ale już nie mam pojęcia co jeszcze.

Re: Coś delikatnie mruczy...

: 22 wrz 2020, o 14:24
autor: Dziki Mar
Łożysko za lekko dokręcone?

Re: Coś delikatnie mruczy...

: 22 wrz 2020, o 17:23
autor: polofix
Łożysko jest tak jak powinno, sprawdziłem, nawet nic poprawiać nie trzeba było. Jeszcze zamieniłem opony prawa z lewą i jest to samo.

Re: Coś delikatnie mruczy...

: 22 wrz 2020, o 21:43
autor: bynio1991
Kwestia opon to myślę, zweryfikować np. na asfalcie i drodze szutrowej.
Dodatkowe testy porób np. wysprzęgl przy tej prędkości kiedy mruczy i zobacz czy ustępuję, wrzuć na luz i też sprawdź i to samo z tym, że z przegazówką. Może to plastiki, może to napęd... najpierw zobacz czy to silnik, napęd czy karosieria.. ;)

Re: Coś delikatnie mruczy...

: 22 wrz 2020, o 22:19
autor: lechita
Jeżeli dźwięk reaguje na zmianę obciążeń (w prawo, w lewo), to może jest luz w tulejach wahaczy i koło zmienia minimalnie swoją pozycję trąc np. delikatnie o klocki. Czy sprawdzałes przód na szarpaku? To nie zawsze jest recepta na wszystko, ale może warto.

Re: Coś delikatnie mruczy...

: 23 wrz 2020, o 08:38
autor: polofix
Na szarpakach byłem miesiąc temu, wszystko idealnie. Wczoraj jeszcze podniosłem cały przód i gumy są zdrowe. Były zmieniane ponad rok temu na trw.

Re: Coś delikatnie mruczy...

: 23 wrz 2020, o 14:21
autor: Przybek
A tak z innej beczki... Nie masz delikatnie luźnej jakiejś osłony albo uwalonej poduchy pod silnikiem?

Re: Coś delikatnie mruczy...

: 23 wrz 2020, o 16:28
autor: HatoriHanzo
Ja miałem to samo. Okazało się, że tylny most się skończył i jedno kolo zębate było poszczerbione. Powyżej 60km/h efekt znikał a tak to terkotało jakby (nie wiem jak to nazwać).
Wymieniłem most i cacy.

Re: Coś delikatnie mruczy...

: 23 wrz 2020, o 16:51
autor: polofix
Założę w przyszłym tygodniu inne opony, zobaczymy

Re: Coś delikatnie mruczy...

: 5 paź 2020, o 23:31
autor: polofix
Witam, piszę sam pod sobą z wiadomych powodów.
Ręce opadają;
Mam zrobioną geometrię, nowe opony, dalej to samo. Zostało tylko lewe łożysko. Tylko dziwne jest to, że jak skręcam w prawo to jest cisza, jak w lewo to głośno. Znaczy pewien byłem, że to prawe łożysko, a jednak nie.

Re: Coś delikatnie mruczy...

: 6 paź 2020, o 05:15
autor: Dziki Mar
Hmm, nieźle.... Czy pompa wspomagania może mieć coś do tego? Poduszki silnika, gdyż silnik się przechyla i jest inny rozkład masy w zakręcie? Powoli zaczynają się kończyć pomysły.

Re: Coś delikatnie mruczy...

: 8 paź 2020, o 18:30
autor: polofix
A jednak. Lewe zewnętrzne łożysko zajechane. Pierwszy raz miałem taki przypadek. Wszystko wskazywało na prawe.
Ale za to mam 4 nowe opony i 2 łożyska.
Dzięki za pomoc wszystkim.