Strona 1 z 1

Z Archiwum X - skrzynia 722.6

: 15 lut 2020, o 23:18
autor: Boratt
Witam wszystkich.
Jak w temacie problem z automatyczna skrzynia 722.6 po uruchomieniu silnika i rozgrzaniu do temp. roboczej obroty utrzymują się w zakresie 800-900, ale kiedy przełączę na R lud D obroty znacznie spadają do około 500-600obr/min drgania z silnika przenoszą się na karoserię. Podczas dojeżdżania do świateł obroty spadają na moment do 400obr/min i wracają do około 500-600obr/min
Najgorzej jest podczas parkowania tyłem kiedy skręcę kierownicę obojętnie w którą stronę wtedy obroty zaczynaja falować pomiędzy 400-600 i szczerze przyznam, że nie da się tak jeździć czy parkować.
Silnik jest jak najbardziej w porządku olej, filtry, świece, pasek klinowy, rolki, komplet węży razem z tym zaworkiem nieszczęsnym za kompresorem, rozrząd wymieniony razem z kołami od Spawła, olej w skrzyni wymieniłem już po raz drugi oryginalny MB +filtr, poduszka skrzyni biegów też wymieniona. Auto było podpinane pod SD żadnych błędów, nowa adaptacja przepływomierza, przepustnicy i sterownika skrzyni nic nie pomogło Ręce opadają !!!!
Problem był już poruszany tu na forum niestety bez skutku. Szukałem także na niemieckich forach MB ale tak samo żadnej konkretnej diagnozy.

Panowie Pomocy!
Może ktoś z was uporał się już z takim problemem?
Chciałbym jeszcze pojeździć trochę tą C-klasa, ale coś takiego na Gwiazdę nie przystoi

Re: Z Archiwum X - skrzynia 722.6

: 15 lut 2020, o 23:45
autor: kiler22
wiem że to leczenie syfa pudrem i półśrodek ale może do czasu znalezienia przyczyn dałoby się na SD podnieść obroty biegu jałowego
Oczywiście to nie rozwiąże problemu ale ciut go zamaskuje
W sumie to może ktoś obeznany bardziej z SD się wypowie czy w tym modelu wogóle się da to zrobić

Re: Z Archiwum X - skrzynia 722.6

: 16 lut 2020, o 01:36
autor: Boratt
Możliwe, że byłoby to jakieś tymczasowe rozwiązanie, ale uparłem się jak osioł i nie odpuszczę tak długo aż dojdę do przyczyny tych objawów.
Jest tu na forum wielu dobrych fachowców co na mercedesach zęby zjedli a jeszcze więcej tych, którzy sami naprawiają swoje Gwiazdy i znają się na tym bardzo dobrze dlatego poruszam temat i proszę was o wsparcie i jakieś wskazówki.
Kupiłem za nie wielkie pieniądze od dobrego znajomego taksówkarza kilku letni, ale jeszcze nie używany moduł sterujący skrzyni biegów razem z wszystkimi zaworami oryginalny z MB w przyszłym tygodniu zamontuje go i zobaczę czy to coś zmieni.
Czytałem już na wielu forach i nikt nie rozwiązał tej zagadki a przypadłość dość częsta w rożnych modelach mercedesa ale zawsze z ta sama skrzynia 722.6 dlatego upieram się, że problem leży po stronie skrzyni a nie silnika co też nie oznacza, że mogę się mylić.

Re: Z Archiwum X - skrzynia 722.6

: 16 lut 2020, o 08:12
autor: denis071
Czyściłeś przepustnice???? Od tego bym zaczął.sama adaptacja nic nie da.
Jeżeli to w.w wykonałeś i nie pomogło to
na 100% masz Wandler do regeneracji.
Niedługo, po odpaleniu i wbiciu na R lub D zacznie zaduszać silnik.

Re: Z Archiwum X - skrzynia 722.6

: 16 lut 2020, o 14:13
autor: Boratt
Tak, przepustnice czyściłem ale nie pomogło. Tez już się zastanawiałem nad Wandlerem i chyba od tego zacznę.
Orientuje się ktoś z was może czy poprzez „SD” można przeprowadzić test Wandlera?

Re: Z Archiwum X - skrzynia 722.6

: 16 lut 2020, o 16:34
autor: Przybek
A próbowałeś zrobić "stall test"? Nie trzeba żadnych specjalistycznych gratów tylko trochę odwagi. Szybko będzie wiadomo czy problem jest w skrzyni (mechaniczny) czy w konwerterze. Poczytaj o tym i się zastanów. Uwaga - można zajechać skrzynię przy źle wykonanym teście.

Re: Z Archiwum X - skrzynia 722.6

: 16 lut 2020, o 17:39
autor: Boratt
A to ciekawe jeszcze o tym nie słyszałem, zaraz zgłębię wiedzę w tym temacie

Re: Z Archiwum X - skrzynia 722.6

: 14 kwie 2022, o 21:53
autor: Diego Wasyl
Panowie, próbuje się skontaktować z Denisem - macie wiedzę bądż jakiś kontakt do niego gdzie urzęduje w Poznaniu?

Re: Z Archiwum X - skrzynia 722.6

: 24 sty 2023, o 18:17
autor: poCornik
A ja proponuję sprawdzić poziom oleju w kompresorze doładowania powietrza. W moim autku też miałem tak bardzo irytujące objawy. Częściowo ustępowały po optymalnym rozgrzaniu płynu w aut. skrzyni. Poprosiłem mechanika przy okazji wymiany paska wielorowkowego o sprawdzenie w kompresorze. Nie było ani kropli - po 387 000 km dostał pełną dawkę świeżego oleju. Od tego momentu sporo się zmieniło. Jest dużo lepiej, aczkolwiek przy zimowych chłodach i krótkich przebiegach drgania się pojawiają. Ale nie są już tak denerwujące. A swoją drogą, od czasu założenia przez kolegę tego tematu minęło już sporo czasu... Czy możesz napisać co się udało zrobić i z jakimi efektami ?