Forum Mercedes C klasa W203

Panowie (i Panie?!),
może ktoś coś może powiedzieć o ofercie?
https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes- ... 430343e9e3

Nr VIN: WDB2032461F742788

Załączam również raport po VINIE.

Ktoś może coś w ogóle powiedzieć o komisach z Witkowa pod Gnieznem?

markul pisze: ↑2 wrz 2020, o 19:19 Ktoś może coś w ogóle powiedzieć o komisach z Witkowa pod Gnieznem?

Tak
Ludzie z Gniezna i okolic po samochody przyjeżdżają do Poznania
Dlaczego ??
Odpowiedź chyba jest jasna

Moja noga w okolicach Gniezna nigdy nie powstanie, jeśli będę kupować samochód.

Gniezno gnieznem ale mi się akurat to auto z wyglądu podoba I silnika nikt nie picował plakiem więc widać czy coś cieknie czy nie.
Poza nieoryginalnym radiem i oponami śmietnikami wysmarowanymi silikonem to tam na minus za dużo nie widać.

Dzieki za odpowiedź!
Auto w 2016 mialo 130tkm, wiec przebieg tez raczej na realny wyglada...

Ten akurat sprzedawca handluje samymi mercedesami, często trafiam na jego oferty jak przegladam otomoto. gadałem z nim kiedyś nawet to taki typowy handlarz ale jak się znasz na autach to można jechać bo wybór u niego jest nawet niezły, zawsze ma kilka sztuk. Pozdrawiam i zyczę powodzenia.

Można by jechać go zobaczyć. Na 90% rozrząd do wymiany. Opony złom, zdarte od zewnętrznej strony, dlaczego?

polofix pisze: ↑2 wrz 2020, o 21:31 Moja noga w okolicach Gniezna nigdy nie powstanie, jeśli będę kupować samochód.

A co "okazje" kupiłeś?

Bo tak to jest jak ludzie jadą po auto w super okazyjnej cenie, nie sprawdzą dokładnie a później zgrzytanie zębami.

Byłem w tej okolicy kilka lat temu i powiem, że same szroty. Nie jestem specjalnie wymagający, ale nic tam nie kupiłem, ani nie kupię.

Byłem, zobaczyłem

Tak:
- auto serwisowane regularnie
- sprowadzone do Polski po problemach z rozrządem, wg sprzedającego przeskoczył ząbek
- został wymieniony łańcuszek, koła nie wymagały wymiany
- kamyk na przedniej szybie, jakiś czas można pojeździć
- zaparowane kierunki w lusterkach - czy to normalne we wszystkich w203?
- skroplona woda na progu za kierowcą, na innych progach brak wody
- nie wszystkie szyby oryginalne
- po uruchomieniu piszczałą jedna z rolek/pasek, po rozgrzaniu piszczenie ustąpiło
- jakieś wycieki przed kokpitem i przy skrzyni - nie znam się, więc nie wiem, czy to normalne w tym modelu
- wycieki z prawej strony silnika (strona kierowcy)
- cena do negocjacji + auto wymaga opłat...

Czyli rozrząd do wymiany. Nie wierzę, że przy tym przebiegu koła nie wymagały wymiany, przy czym rozrząd przeskoczył. Łańcuch za 200zł wymieniony i do klienta. A znając handlarzy, to pewnie nawet szkoda było 200zł na łańcuch i pewnie poszedł nówka prosto ze śmietnika. Oczywiście nie mówię o tym, że wszystko pewnie złożone na silikon, bo przecież uszczelki kosztują.

Nie wyobrażam sobie żeby rozrząd przeskoczył na dobrych kołach
Tyle że żadne handlarz nie założy kół nowych czy regenerowanych bo to wydatek za który nikt nie dopłaci
Przecież każdy się łudzi że kupuje idealny samochód
Wyciek "przed kokpitem i przy skrzyni" z opisu spod pompy vacum (jest temat na forum)
Skroplona woda na progu ?? co to jest ??
Szyby nieoryginalne ?? To wymagałoby głębszej weryfikacji . Jeśli tylko była zbita bo ktoś np włamał się do samochodu to nie problem . Gorzej kiedy były wymienione po szkodzie blacharsko -lakierniczej
przednia wymieniona przy samochodzie z DE to dosyć normalna sprawa
Jak sam piszesz - nie znasz się. daj zarobić mechanikowi czy komuś kto się zna żeby ocenił . Ty wydasz powiedzmy 200 czy 300 zł a możesz zaoszczędzić xxxxx razy więcej
O magicznym polskim przebiegu (ok 200 tys przez ok 15 lat ) nie wspomnę bo zaraz odezwie się kilku ludzi którzy mało jeżdżą i napiszą że to realny

Ja się nie odzywam bo mam w 211 z 200 tys. przebiegu z 2008 roku, więc nie łapie się w "'15 lat".
Co nie zmienia faktu, część pojazdów ma niepewną historię, szczególnie te sprowadzane.

jeśli kupiłeś w salonie lub odkupiłeś od wujka, brata czy kogoś kto kupił w Polskim salonie to po prostu jesteś jednym z bardzo niewielu "wybranych"
Ale ja wiem jak są eksploatowane samochody w Niemczech czy ogólnie "na zachodzie" i ile potrafią mieć przebiegu po tylu latach
A najśmieszniejsze jest to że mało kto tam zwraca uwagę na cyferki które się wyświetlają na liczniku tylko na stan samochodu