Strona 2 z 2

Re: Wymiana automatycznej skrzyni biegów w203 przedlift

: 23 lis 2020, o 10:23
autor: endriu333
Pojąć to mogę tylko tłumaczenie mdłe, bo każdy.po swojemu opowiada.
Ok czyli skoro fachmany zrobiły taki bajpas z pominięciem chłodnicy, to.moze oznaczac, że ona jest w jakiś sposób rozszczelniona i dlatego ją pomineli...

Re: Wymiana automatycznej skrzyni biegów w203 przedlift

: 23 lis 2020, o 16:58
autor: polofix
Mogło coś przerdzewieć i ją pominęli. Np. króciec chłodnicy, któraś rurka. Nie powinni tak robić, bo według mnie latem skrzynia się przegrzeje natychmiast. Sama chłodnica to koszt od około 250zł, także raczej tanio.

Re: Wymiana automatycznej skrzyni biegów w203 przedlift

: 23 lis 2020, o 19:30
autor: endriu333
Z tym natychmiast to bym chyba nie przesadzal, jest masę samochodów, gdzie np. Na rynek europejski jest chłodnica skrzyni A na rynek amerykański nie ma tej chłodnicy w tym samym modelu.
Rozumiem, gdyby to.auto latalo w trasy albo było katowane, tudzież współpracowali z dużym silnikiem itp.
A to poczciwy 2.2, który ma przejechać raz w tygodniu trasę 20km i tyle....raczej skrzynia trochę popracuje i bez tego ;)

Re: Wymiana automatycznej skrzyni biegów w203 przedlift

: 23 lis 2020, o 20:40
autor: polofix
Skoro w MB skrzynia była zaprojektowana razem z chłodnicą i nie było nigdy wersji bez, to raczej powinna być. 20km w upalny dzień może wystarczyć do przegrzania oleju.

Re: Wymiana automatycznej skrzyni biegów w203 przedlift

: 25 lis 2020, o 16:57
autor: endriu333
A według mnie to wcale o chłodzenie nie chodzi, A wręcz przeciwnie o dogrzanie skrzyni tak, aby miała bardziej przewidywalna, liniowa pracę w jednej temperaturze...
update tematu: skrzynia wymieniona siłami własnymi - do zadania warto mieć podnośnik do skrzyń (koszt około 300zł) co do odkręcenia skrzyni od silnika to ja nie opuszczałem całej belki z silnikiem tylko odpiąłem tył skrzyni od wały i opuściła się na tyle (podtrzymywał podnośnik), że do śrub dostałem się od podłogi przedłużkami (około 1-1,5metra) i poszło - montaż w ten sam sposób. Dzięki temu oszczędziłem o "fachowców" około 4-6 tysi - i wiem, że robota zrobiona tak jak trzeba - auto już po trasie i śmiga aż miło - przy okazji wymieniłem olej wraz z uszczelką i filtrem na Febi - tak wiem "fachury" zaraz tutaj zawału dostaną że tylko oryginał itp.itd. dodam tylko, że "fachowy" warsztat niby wymieniał "całość" dwa razy - a olej wyglądał jak gnojówka, a uszczelka w starej skrzyni miała twardość plastiku co sugeruje, że tylko brali kasę dosłownie za nic - bo to "niezniszczalne" skrzynie...ehhh