Strona 11 z 19

Re: Co po w203?

: 26 wrz 2022, o 07:56
autor: larry.bigl
Wg tej instrukcji adaptacja pilota do modułu odbywa się w sposób podobny do tego co opisałem. Czyli można w sumie bezpiecznie kupić pilot i nie trzeba nic programować.

Re: Co po w203?

: 24 lis 2022, o 14:38
autor: larry.bigl
Kupiłem pilot oryginlany, model T100 zgodny z VIN za 450zł. Wygląda jak nowy. Parowanie mega łatwe, wystarczy wyjąć bezpiecznik od webasto (w 211 to bezpiecznik w kabinie po stronie kierowcy, numer 25), po czym na min 1s. przycisnąć i przytrzymać przycisk OFF na pilocie. Ładnie się sparowało i działa :)

Re: Co po w203?

: 24 lis 2022, o 17:33
autor: Przybek
Webasto używam niestety sporadycznie :( Auto stacjonuje poza zasięgiem pilota a nigdy dokładnie nie wiem kiedy będę jechał to ustawianie zegara też się nie przydaje... Myślałem kiedyś o dołożeniu modułu gsm ale cena szybko wyleczyła z pomysłu.

Re: Co po w203?

: 24 lis 2022, o 17:43
autor: larry.bigl
Ja też w zasadzie mało kiedy używam, zazwyczaj zima jak jestem w Borach Tucholskich gdzie nie mam garażu i auto stoi na podjeździe. Ale z drugiej strony ten pilot to nie tylko ogrzewanie ale i wentylacja. Latem na pewno będę włączać częściej.

Re: Co po w203?

: 14 lut 2023, o 16:50
autor: larry.bigl
Panowie mam poniższy objaw w W211 co jakiś czas. Mało jeżdżę więc nie było to natrętne ale czas chyba to zrobić. Po stosunkowym rozgrzaniu silnika (choć nie zawsze musi być ciepły) zdarza się że przy mocniejszym przyśpieszaniu mega szarpie samochodem. Odejmę nogę z gazu i dodam ponownie i jest dobrze.

Swego czasu miałem błąd ciśnienia spalin, po wymianie czujnika było dłuższy czas dobrze. Mechanik mówi że to albo nastawnik turbiny albo sama turbina. Pacjent to OM642.

Re: Co po w203?

: 14 lut 2023, o 18:03
autor: Przybek
Generalnie przy zacinaniu nastawnika turbo miałbyś tryb awaryjny do ponownego odpalenia. Jedziemy na SD (albo na szybko wstępnie sprawdzamy "kalkulatorem") i patrzymy co wyskoczy. Ja bym stawiał na błędy ciśnienia doładowania (raczej nieszczelność w dolocie), problem z układem wtryskowym lub EGR'em. Jeżeli by się jednak zdarzyło że wyskoczy nastawnik (P2510), to zanim wywalisz prawie tysiaka to rozgrzej silnik, zablokuj skrzynię na 4 czy 5 biegu (tak żebyś miał przy dop prędkości ponad 3K RPM, nie pamiętam który bieg jest przy tych obrotach w 7G), pojedź na trasę i zrób około 20km - wypalisz nagar z geometrii turbiny, który powoduje zacięcia - i jak po tym się uspokoi, to nastawnika nie trzeba ruszać tylko zmienić styl jazdy z emeryckiego na bardziej dynamiczny.
U mnie przy ciągłej jeździe miejskiej w korkach (rzadko przekraczam 2000RPM) nastawnik się zacina regularnie co 1,5 miesiąca a jak raz na 3 tygodnie wyjadę S-kę to problem znika na długo.

Re: Co po w203?

: 14 lut 2023, o 18:24
autor: larry.bigl
Teraz jak podsunąłeś pomysł z wyjechaniem w trasę to ma to sens.. od zakupu z 7,5 tysiąca kilometrów jakieś 5 było zrobione w mieście. Często w powolnym ruchu.
Latem czyściłem EGR i potem kilka razy był w trasie po 80-120km i dość długo był spokój...od jakichś 2 miesięcy jednak nie byłem nim w sensownej trasie..
A może da się wyjąć nastawnik i wyczyścić w swoim zakresie?

Re: Co po w203?

: 14 lut 2023, o 18:39
autor: Przybek
Potoczne zacięcie/zablokowanie nastawnika to nie jest zacięcie części elektrycznej tylko kierownic spalin w geometrii w turbinie - nagar zbiera się w muszli po stronie ciepłej i z czasem zaczyna blokować kierownice (tu masz fajny filmik jak to działa https://www.youtube.com/watch?v=JMfvNA50KNE nagar zbiera się na pierścieniu z którego wychodzą kierownice), opór na sztandze sterującej wzrasta i nastawnik łapie błąd. Zdarzają się też awarie samego nastawnika - kółko zębate sterujące sztangą jest plastikowe i traci zęby ale to już przy naprawdę dużych przebiegach i wtedy turbo leży cały czas a nie okazjonalnie.

Re: Co po w203?

: 14 lut 2023, o 18:43
autor: larry.bigl
Hmm. No to spróbuję go przegonić na obwodnicy na wyższych obrotach. Ciekawe czy coś da.

Re: Co po w203?

: 14 lut 2023, o 18:44
autor: Przybek

Re: Co po w203?

: 14 lut 2023, o 19:23
autor: larry.bigl
Widziałem podobny filmik. Dla mnie sposób działania jest jasny. Zastanawiam się jedynie na ile to wina nagaru a na ile jakiejś innej usterki. Zwłaszcza, że poprzedni właściciel gonił go głównie na trasie Toruń - Niemcy w cyklach 2 tygodniowych. Ale fakt..zamulanie przez rok po mieście może mieć takie skutki. Co ciekawe wchodził silnik w tryb awaryjny kilka razy ale bez check engine.

Byłem na obwodnicy, 70km cały czas na zakresie 3 do 4 tysięcy obrotów. Mam wrażenie, że jakby inaczej się zbierał po tym zabiegu ale może to tylko placebo..

Re: Co po w203?

: 15 lut 2023, o 00:08
autor: Przybek
U mnie w awaryjny też bez CHECKa wchodzi jak nastawnik się zblokuje. I to nie jest efekt placebo, wypaliłeś nagar w turbo, DPFa i kata i stąd auto żwawsze się robiło. I nawet zobaczysz że spalanie lekko spadnie :) Dieslowi z ASB trzeba raz na jakiś czas dać w palnik.

Kiedyś koledze chcieli zrobić kapitalkę silnika (S211 z OM646 z ASB bez DPF) bo auto już nie miało siły jechać - zrobiliśmy tylko 30km na S-14 z butem w podłodze i kolega stwierdził że to auto nigdy tak ładnie nie szło :P

Re: Co po w203?

: 15 lut 2023, o 00:23
autor: larry.bigl
Mam nadzieję Przybek że masz rację :) auto ostatnio w większości stoi albo robi przebiegu po mieście 2-10km. Chyba profilaktycznie zacznę sobie robić wieczorne wypady na obwodnicę co dwa tygodnie. Koszt paliwa to jakieś 40zl dodatkowe a ile oszczędzone na potencjalnej awarii..

Re: Co po w203?

: 15 lut 2023, o 00:36
autor: Przybek
A żona się nie wnerwiła że w Walentynki zamiast z nią do restauracji to z mercedesem na trasę pojechałeś? :D

https://demotywatory.pl/4790039/Kolacja-przy-swiecach :P

Re: Co po w203?

: 15 lut 2023, o 00:42
autor: larry.bigl
Trzeba mieć jakieś priorytety 😃 Żona dzieciaka usypiała to musiałem się czymś zająć 😃😃