Forum Mercedes C klasa W203

Witajcie.

Problem występuje taki że czujnik ciśnienia oleju wskazał mi dolać 2 litry problem w tym że olej był wymieniony z 2.5 tyś km temu na ten z mobil'a 5w40

Na domiar złego w sekretnym menu czujnik wskazał mi 4.9l z 8. (I tu pytanie. Bo co forum to inne wersje. Rozumiem że jest jeden i ten sam czujnik odpowiadający za pomiar przez normalne sprawdzenie czyli poprzez wejście do pomiaru oleju i przekręcenie kluczyka do zapłonu w którym wskazał aby dolać 2 litry. i ten co jest w sekretnym menu?)

Dziwne to bo chcąc wykluczyć uszczelniacze zaworowe bądź pierścienie zrobiłem pomiar kompresji na 1 do 5 wskazało 11 bar a na 6 12 bar także chyba jest prawie że książkowo. Auto nie puszcza niebieskawych chmur.

Właśnie zakupiłem bagnet do pomiaru oleju który ma przyjść lada dzień. Aczkolwiek moje zapytanie jest takie.

Czy to właśnie wina owego czujnika ciśnienia oleju czy samej pompy która się po prostu kończy i nie daje odpowiedniego ciśnienia do komory.

Sam komunikat wyświetla mi się po jakimś czasie i także mnie to zastanawia. Gdzie on wypluł pozostałe 3 litry po niecałych 2.5k km od wymiany. Bo jak wspomniałem dymu nie zostawia a niewielki wyciek mam z pokrywy zaworów co by wykluczało tak drastyczne zużycie. Ponieważ plam za sobą też nie zostawia.

Będę wdzięczny za jakiekolwiek istotne poszlaki w tej sprawie.

Pozdrawiam.

Trochę mylisz pojęcia. Czujnik ciśnienia <-> czujnik poziomu. Zresztą, poza nomenklaturą, tak naprawdę nie wiesz o co tam chodzi. Tak w skrócie Ci powiem, że brakujące 3l zjadł silnik. Dymu nie ma póki są katalizatory. Wytnij je, a zobaczysz i dymek

Czujnik może oszukiwać, mogą być zaśniedziałe styki we wtyczce czujnika, możesz nawet palić olej i przy sprawnych katach jest możliwość że tego nie będzie widać.
Najprościej to zobaczyć w menu ile oleju pokazuje a potem zobaczyć ile go spuścisz z silnika. Z dwojga złego to lepiej jak czujnik zaniża poziom niż jakby miał cały czas pokazywać full a w misce by było już sucho

Czujnik oczywiście może być uszkodzony, jednak jesli chodzi o m112/3 to pewnie jest pobór oleju. Co do zaśniedziałych styków, tu bym odrzucił taką kwestię - czujnik ten jest "cyfrowy" - przesyła dane tj. temperatura, poziom, jakość. Przy problemie ze stykami waliłby błędem, a nie zaniżał wartość.

maciekolo pisze: ↑13 mar 2021, o 21:29 Trochę mylisz pojęcia. Czujnik ciśnienia <-> czujnik poziomu. Zresztą, poza nomenklaturą, tak naprawdę nie wiesz o co tam chodzi. Tak w skrócie Ci powiem, że brakujące 3l zjadł silnik. Dymu nie ma póki są katalizatory. Wytnij je, a zobaczysz i dymek

Chodziło mi o czujnik poziomu czy jest oparty na tym samym co ten co każe dolać te 2 litry a tym co jest w sekretnym menu. Oczywiście jest to moje nie dopatrzenie bo w trakcie pisania tego posta byłem w myślach o tym że może być wadliwa pompa olejowa. Ale wtedy bym podawał również ciśnienie oleju w barach aczkolwiek ja jeszcze nie doszedłem do opcji abym mógł to sprawdzić w sekretnym menu o ile jest taka opcja.

Przybek pisze: ↑13 mar 2021, o 21:34 Czujnik może oszukiwać, mogą być zaśniedziałe styki we wtyczce czujnika, możesz nawet palić olej i przy sprawnych katach jest możliwość że tego nie będzie widać.
Najprościej to zobaczyć w menu ile oleju pokazuje a potem zobaczyć ile go spuścisz z silnika. Z dwojga złego to lepiej jak czujnik zaniża poziom niż jakby miał cały czas pokazywać full a w misce by było już sucho

No kwestia czasu jak katy pójdą się walić. Jeszcze pozostała próba olejowa

maciekolo pisze: ↑13 mar 2021, o 21:41 Czujnik oczywiście może być uszkodzony, jednak jesli chodzi o m112/3 to pewnie jest pobór oleju. Co do zaśniedziałych styków, tu bym odrzucił taką kwestię - czujnik ten jest "cyfrowy" - przesyła dane tj. temperatura, poziom, jakość. Przy problemie ze stykami waliłby błędem, a nie zaniżał wartość.

Wiem że coś koło 2 litrów na 10k ale nie 3 litry na 2.5 tyś. Po za tym czy sam czujnik nie powinien wskazywac po ubytku dajmy na to 500 ml?

Mogę coś poradzić. W moim M113 kompresja była po niecałe 11 na każdym. Pobór oleju to prawie litr na 1000km. Latem tamtego roku zrobiłem porządną płukankę. Dolałem nafty do oleju ponad 1 litr., około 15 minut pochodził i zlałem ze starym olejem. Od tej pory zrobiłem niedużo, ale coś około 5 -6 tys km i jest 3/4 stanu. Czyli brakuje około 0,5l. Czyli zużycie zmniejszyło się 10cio krotnie. Jak będę miał czas, to podczas zmiany świec, pobawię się i ponalewam nafty bezpośrednio na tłoki.

polofix pisze: ↑14 mar 2021, o 08:23 Mogę coś poradzić. W moim M113 kompresja była po niecałe 11 na każdym. Pobór oleju to prawie litr na 1000km. Latem tamtego roku zrobiłem porządną płukankę. Dolałem nafty do oleju ponad 1 litr., około 15 minut pochodził i zlałem ze starym olejem. Od tej pory zrobiłem niedużo, ale coś około 5 -6 tys km i jest 3/4 stanu. Czyli brakuje około 0,5l. Czyli zużycie zmniejszyło się 10cio krotnie. Jak będę miał czas, to podczas zmiany świec, pobawię się i ponalewam nafty bezpośrednio na tłoki.

No będę go płukał płukanką i zmiennie olej z innej marki (może merc z mobilkiem się nie polubił )

Zrobiłem jeszcze próbę olejową (silnik był zimny) różnice prawie żadne bo o na 1,2,5 0.5 bar na cylinder. A na 3,4,6 bez zmian.

Uszczelnię jeszcze to co jest do uszczelnienia bo widzę że świeży olej ścieka (możliwe że ta pokrywa już ma dość)

A tak to będę obserwował. W razie co to jeszcze będę kogoś zainteresowanego informował na ten temat