Forum Mercedes C klasa W203

Witam, w styczniu nabyłem swojego classicka 2.2dci oto co dzis zastałem przed blokiem w towarzystwie syren. Jakas masakra. Auto zostawilem o 19 wczoraj a zapalilo sie dzis o 9:30 . Jak myślicie co było przyczyną?

Ps. Auto od niemieckiej policji z pełną historia serwisowa, przebieg 180tys

O kurcze pieczone... Przykre patrząc na to że bardziej spalony jest po stronie pasażera, warto zastanowić się co tam siedzi w komorze silnika. Może jakaś otulina czy coś innego się zajęło albo zwarcie od akumulatora?

Auto od niemieckiej policji z tym silnikiem? A jeśli to prawda, to było to dawno i nie ma znaczenia.

Gdybając nad możliwymi przyczynami... Uszkodzenie altka skutkujące zwarciem, jakiś kunolis pogryzł kable przy altku, zwarcie na wstępnych bezpiecznikach przy plusowym jumpstarcie mało prawdopodobne bo początek pożaru w okolicy lampy, gdyby by był VIN podany i bym tam zobaczył Webasto to wtedy na 99% awaria pieca.

Auto posiada webasto, ale nie używam go

No to możliwe, że to od niego poszło

Webasto po otwarciu maski jest cale. Ewidentnie cos od lampy. Przecież sa bezpieczniki to dlaczego one sie nie spalily do k****

Bezpiecznik strzeli jak masz zwarcie powyżej amperażu zabezpieczenia. A jak jest zwarcie gdzie idzie mniejszy prąd niż wytrzymałość bezpiecznika to się grzeje i przepala lub zaczyna palić w miejscu zwarcia a bezpiecznik pozostaje cały. Dlatego jak się palą bezpieczniki to NIGDY nie wsadza się mocniejszego (ani broń boże druta zamiast bezpiecznika) tylko szuka przyczyny, bo czasem różnica pomiędzy 5A a 7,5A może się źle skończyć.

A przypadkiem nie miałeś dołożonego uniwersalnego modułu od świateł dziennych (taki co drogowe dają na ileś % mocy)?

Na reflektorze nie ma stałego plusa. Przecież na parkingu światła są wyłączone.
Dopiero w nowych technologiach typu "LED matrycowy" lampa ma stałe zasilanie i jest pobudzana do działania sygnałem CAN

Żadnego modułu nie miałem dokładnego, ani innych chińskich bajerów do lampy nie wkładałem