Forum Mercedes C klasa W203

Czy na forum jest osoba, która wynajmuje w taki sposób samochód? U kogo najlepiej brać?
Jakieś rzetelne rady jeśli chodzi o pierwszy wynajem?

Bardziej sensownym rozwiązaniem jest leasing niż najem długoterminowy. Zdecydowanie mniej problemów przy oddawaniu auta po zakończeniu umowy.

Obejrzyj https://www.youtube.com/watch?v=zBvWGOTr6IU

Zapłacisz nieco więcej niż przy zakupie samochodu. Nie masz opcji aby dozbierać?

Zakup nowego samochodu za gotówkę niekoniecznie może być taki opłącalny

Z tego co wiem, to w przypadku leasingu trzeba korzystać z ASO, co znacznie zwiększa cenę raty miesięcznej. Czy w przypadku najmu też tak jest?

W najmie wszystkie dodatkowe wydatki są zawarte w jednej racie. Nie ponosisz kosztów przeglądów, kosztów napraw. Samochód będzie serwisowany w aso, ale koszty takiego serwisowania w tym przypadku Cię nie interesuja. Czasami rata wynajmu może wydawać się wysoka w stosunku do raty leasingu, ale są to jedynie pozory, bo wiesz dokładnie ile będzie Cię najem kosztował i nie spotka Cię żadna niemiła niespodzianka związana z dodatkowymi wydatkami.

Czyli rozumiem, ze wzrost stóp procentowych i inflacja też nie wpływa na wysokość raty w wynajmie?

Nie, dzięki temu możesz sobie zaplanować z góry wydatki.

Na plus w wynajmie jest na pewno
brak konieczności posiadania wkładu własnego
możliwość jazdy nowym autem z wyższej półki w przystępnej miesięcznej kwocie wynajmu
w racie przeglądy, opony 2 razy w roku, oc, ac - w nosie masz czy coś się stanie z autem, jak się popsuje na amen to podstawiają Ci nowe
Płacisz tylko za benzyne, masz tam limit kilometrów ale samodzielnie sobie go wybierasz i w kazdym momencie możesz go zwiększyć jeśli wiesz, ze będziesz jednak jeździł więcej

Dzięki, o limit kilometrów się nie boję, bo w sumie nie jeżdżę dużo, tak więc w 15 k rocznie na pewno bym sie zmieścil.

Tym się również różni wynajem dlugoterminowy od leasingu. Jak się już rozeznasz w rynku i policzysz wszystkie koszty +w tym ukryte przez leasingodawcow) w porównaniu do ofert kredytu na stałej stopie to raczej wspaniale nie wyjdziesz na leasingu 112%, gdzie odliczysz 50% VAT a całość zrobisz do 150k netto.
W przypadku wynajmu przynajmniej wiesz ile Cię to kosztuje razem.

Nie mam na razie kasy na nic nowego, zresztą nie wiem nawet czy chciałbym inwestować. Z drugiej strony nie mam ochoty jeździć 20 letnim gruzem i męczyć się z ewentualnymi naprawami, które są w tym przypadku nieuniknione. Z tego też powodu zastanawiam się nad wynajęciem jakiegoś nowego samochodu na rok czy na dwa.