hamulec ręczny - proszę o porade

mercmarcin · Post autor: **mercmarcin** » 25 maja 2010, o 17:32

u mnie hamulec się zazębia i jest to wyraźnie wyczuwalne podobnie jak w hamulcu tradycyjnym.

Kompresssor · Post autor: **Kompresssor** » 26 maja 2010, o 08:20

mercmarcin pisze:u mnie hamulec się zazębia i jest to wyraźnie wyczuwalne podobnie jak w hamulcu tradycyjnym.

U mnie też! Specjalnie dla Ciebie policzyłem wczoraj tryknięcia. Jest ich 5

LuLs · Post autor: **LuLs** » 26 maja 2010, o 09:17

Kompresssor pisze:
mercmarcin pisze:u mnie hamulec się zazębia i jest to wyraźnie wyczuwalne podobnie jak w hamulcu tradycyjnym.
U mnie też! Specjalnie dla Ciebie policzyłem wczoraj tryknięcia. Jest ich 5

U mnie jest tak samo - słychać i czuć pod nogą specyficzne przeskakiwanie zębów przy zaciąganiu.

Po zakupie mojego

pedał ręcznego leciał prawie na sam dół a ja niestety nieświadom tego jak ma być prawidłowo ( bo to mój pierwszy

) tak jeździłem, do czasu kiedy właśnie linka ręcznego się wyczepiła. Szybka regulacja pod tylnią kanapą i teraz wszystko gra

:)

mercmarcin · Post autor: **mercmarcin** » 26 maja 2010, o 18:35

Kompresssor pisze:U mnie też! Specjalnie dla Ciebie policzyłem wczoraj tryknięcia. Jest ich 5

u mnie identycznie, więc przyjmuje, że wszystko jest w jak najlepszym porządku.
dzieki Kompressor i pozdrawiam.

rocket · Post autor: **rocket** » 28 maja 2010, o 14:23

witam ponownie... a więc koła się odblokowały... ale problem powraca przynajmniej w 2/5 zaciągnięć... po chwili jak ruszę odblokowuje no ale... Podpowiedzcie gdzie dokłądnie tej linki pod siedzeniem szukac? Spróbuje na początek tak bo serwis juz chciał koła zdejmować i rozbierać ręczny...

V126 · Post autor: **V126** » 28 maja 2010, o 15:04

viewtopic.php?t=1448 Zobacz czy po spuszczeniu hamulca linka pod tylną kanapą się luzuje, jeśli tak, to zwalaj koła szczęka musi się przycierać, jeśli nie, to linka.

rocket · Post autor: **rocket** » 17 cze 2010, o 16:30

Sprawa hamulca rozwiązana - pacjent przeżył, diagnoza - zapieczenie zacisku tylnego lewego koła..., czas: 1h, koszt operacji - 150zł (ASO) - bo cholery juz dostawałem jak słyszałem w "nieASO" - panie zostaw Pan auto i odbierz na drugi dzień (nawet jak sie konkretnie na dzień i godz umówiłem...)

P.S dzieki wszystkim za podpowiedzi, linke znalazłem, ale j/w regulacja nic nie dała..,

kszalek · Post autor: **kszalek** » 1 gru 2010, o 19:17

Mam problem z ręcznym w świeżo zakupionym w203. Zaciąga się do końca co prawda, ale "chwyta" dopiero na samym końcu - przy maxymalnym wciśnięciu pedału.Przy ruszaniu na ręcznym czuć że delikatnie trzyma, ale kontrolka się nie pali, nic nie pika. Czy naciągnięcie linki może tutaj coś pomóc? Miał już ktoś taki problem?

Gdyniak · Post autor: **Gdyniak** » 1 gru 2010, o 21:11

kszalek pisze:Czy naciągnięcie linki może tutaj coś pomóc?

Hamulec pomocniczy reguluje się za pomocą rozpieraczy szczęk hamulcowych.

Sam mechanizm pod tylną kanapą powinno się przy serwisie dokładnie posmarować.

kszalek pisze:kontrolka się nie pali, nic nie pika.

A powinno! - sprawdź czujnik położenia dźwigni hamulca pomocniczego.

kszalek · Post autor: **kszalek** » 1 gru 2010, o 22:21

Kolego, mógłbyś mi wytłumaczyć gdzie dokładnie znajduje się ten czujnik?

Na forum znalazłem tylko: dejmujesz plastikowa oslone zespolu hamulca pomocniczego. Zdejmujesz linke hamulca pomocniczego i odpinasz zlacze od czujnika polozenia pedalu. Pociagasz delikatnie zespol pedalow na bok i uklad wychodzi.

ale niewiele mi to daje. Może jakiś obrazek?

nosferatu997 · Post autor: **nosferatu997** » 1 gru 2010, o 23:25

V126 pisze:No i właśnie u mnie nic nie tryka, w tym sęk. On po prostu jednostajnie zagłębia się w podłogę i nie ma czegoś takiego, że na przykład muszę go docisnąć do jakiegoś momentu, żeby złapał (zaskoczył ząbek), łapie i zostaje w każdym miejscu gdzie go "zostawię".

U mnie jest to samo - bez standardowego "trykania", ale hamulec trzyma. Tak może być? Czy jest coś nie tak?

V126 · Post autor: **V126** » 1 gru 2010, o 23:46

Pojęcia nie mam, hamulec trzyma (ostatnio wyrwał samochód z rolek na przeglądzie), nie puszcza u mnie już 2 lata nic się nie dzieje, po dobraniu się do szczęk oceniliśmy z ojcem ich pracę jako poprawną, więc raczej nie ma co się martwić.

[ Dodano: 2010-12-01, 23:47 ]
kszalek najpierw musisz zdjąć osłonę nad nogami kierowcy (3 torksy na krawędzi) i wysuwasz ku tyłowi samochodu.

kszalek · Post autor: **kszalek** » 29 gru 2010, o 21:14

Cześć. Udało mi się uruchomić ręczny wg instrukcji (naciąganie pod tylną kanapą), ale nadal mam problem z kontrolką. Hamulec już trzyma, ale jadąc na ręcznym kontrolka się nie zapala.

Mam sprawdzić czujnik położenia hamulca.

Napisałeś - kszalek najpierw musisz zdjąć osłonę nad nogami kierowcy (3 torksy na krawędzi) i wysuwasz ku tyłowi samochodu.

Mógłbyś dokładniej mi opisać co mam zrobić i jak sprawdzić czy czujnik jest sprawny??

V126 · Post autor: **V126** » 30 gru 2010, o 14:30

Szczerze powiedziawszy nigdy tego nie robiłem to co opisałem to było jak dobrać się do pedału, gdzieś w jego okolicy powinien być czujnik, jego musisz sprawdzić.

grizzli · Post autor: **grizzli** » 2 sty 2011, o 11:48

Witam.
Wczoraj wciskając pedał hamulca ręcznego stwierdziłem następujące objawy:
1-pedał wchodzi jak w masło opór dopiero na samym końcu prawie w podłodze (wcześniej łapał prawie od razu)
2.przy wciskaniu pedału prawie brak oporu.
Myślałem że pękła linka ale hamulec działa.
Czy linka mogła się tak nagle naciągnąć czy poszło jakieś zabezpieczenie w kole?.
Pozdrawiam

Dziś znalazłem trochę czasu i bazując na dziale zrób to sam problem prawie rozwiązany.Spadła jedna z linek pod tylną kanapą.Niestety prawdopodobnie linka jest zapieczona przy kole ponieważ gdy ją włożyłem na swoje miejsce czuć że ma luz więc przypuszczam że bez naciągnięcia przy kole się nie obejdzie.
Pozdrawiam.