Forum Mercedes C klasa W203

Daj znać czy się udało zobaczysz to od razu po przychodzą 2 liki z 2 kół i są zakończone grzybkami które trzymają się w takim wachadełku. Tak to u mnie wyglądało pod tą klapką

a dziweku ocierania o tarcze nie slychac?

ten grzybek to to cos ze znakiem mercedesa?

[ Dodano: 2013-11-08, 07:30 ]
pod siedzeniem mam jakby kolko z krzyzykiem przykrecone na pare srob..
pod tym to wszystko sie znajduje?

tak. odkręć trzy śrubki i będzie mechanizm naciągu linki jak na dłoni

ok zrobione...dalem rade...ale 2 linki byly odczepione od tego trzymacza..odkrecilem i poluzowalem srube i wlozylem linki i dokrecilem...nie na maxa..udalo ,trzyma sie i co najwazniejsze dziala i odbija..dziekuje Panowie za pomoc!!szacun

a dziala normalnie, w sensie nie slychac w czasie jazdy tarcia? bo ja mialem te sama sytuacje, ale po naprawieniu tego, bylo slychac tarcie i trzeba bylo czyscic caly mechanizm w kolach, bo byl zapieczony

nie u mnie ok ale regulowalem pare razy i ustawilem napiecie takie mniej wiecej jak przed "wpadnieciem"nic nie trze, moze za mocno skreciles pod tylnym siedziskiem??ja luzowalem

nie, nie - na pewno nie chodziło o regulację, ustawialiśmy z kumplem kilka razy i tarło.. dopiero po przeczyszczeniu mechanizmu hamulca awaryjnego, było lepiej.. swoją drogą, strasznie zardzewiały i zaśniedziały ten mechanizm był, więc nic dziwnego..

Miałem ten sam problem że świeciła sie kontrolka od hamulca.Podniosłem tylną kanape,podciągnąłem linke,zaciągnąłem reczny(nożny) odblokowałem go i juz jest dobrze .

Witam a ja mam inny problem u mnie się nie świeci kontrolka ręcznego i nie wiem co jest, już podciągnąłem ręczny pod kanapą i łapie tak jak powinien ale lampka mi się nie świeci PLIS HELP

Podziele się swoim problemem z ręcznym:
Hamulec działa po naciśnięciu pedału, ale po jego zwolnieniu w ogóle pedał nie odskakuje do góry..
Muszę go nogą podciągnąć w pozycję górną jednocześnie trzymają rączkę do odblokowania. Po podciągnięciu puszczam rączkę, kontrolka gaśnie i mogę ruszać. Co może być tego przyczyną? Podejrzewam sprężynę, ale gdzie ona jest?

Mam pytanie odnośnie używania hamulca ręcznego w zimie. U mnie zimy srogie i potocznie wśród kierowców chodzi opinia, żeby zimą - przy mrozach - nie używać ręcznego. Jak to jest w MB? W automacie przecież ręczny to nieodłączny element systemu parkowania.

żagiel pisze:W automacie przecież ręczny to nieodłączny element systemu parkowania.

Dlaczego tak twierdzisz? Przecież, jeśli zostawisz samochód na P, to samochód jest unieruchomiony tak samo jak po wrzuceniu biegu w skrzyni manualnej.
Co do hamulca "ręcznego", jeśli pancerze linek nie są popękane, to nie powinno się nic dziać. Szczęki hamulca pomocniczego są całkowicie osłonięte, więc one raczej nie przymarzną.

Uważam, że parkowanie pojazdu na samym biegu "P" obciąża skrzynię biegów. Zaciągnięty hamulec ręczny przejmuje ciężar samochodu.

U mnie jakoś tak niemalże z dania na dzień awaryjny zaczął lekko popuszczać na wzniesieniach. Myślałem, że w tym aucie jest już samonapinacz ale coś mnie tknęło i zajrzałem na forum.
Wątek niby o prostej, ale bardzo ważnej w naszych autach sprawie. Dlatego chciałbym parę rzeczy podsumować i podkreślić bo nie wszystko przynajmniej dla mnie jest do końca jasne.
Nie mam za bardzo warunków do grzebania przy aucie, ale w tym temacie faktycznie dostęp do regulacji jest mega prosty i szybki - no może w coupe trochę wygibasów trzeba porobić
Generalnie zastałem spore luzy, a samo wahadełko latało na boki jak opętane, dobrze że linki jeszcze siedziały w zaczepach.

Podciągnąłem śrubę dosyć sporo, co widać mam nadzieję na zdjęciu. Linki są naprężone, ale całe wahadełko można jeszcze lekko na boki powychylać. Pedał wchodzi na 4-5 ząbek (przedtem prawie do podłogi) i już od początku wciskania jest wyczuwalny niewielki opór. Jak sprawdzić czy nie przesadziłem z naciągiem?
Teraz kolejne pytanie bo piszecie, żeby mechanizm wyczyścić i nasmarować, ale czym najlepiej? Wystarczy odkurzyć/przetrzeć? Poza tym czym smarować? Smar? Jeżeli już to jaki? Choć mam wrażenie, że akurat smar będzie cały śmietnik z drogi zbierał? Nie ma innych preparatów smarujących, które tutaj można wykorzystać, a które np. zostawiają jakąś powłokę ochronno-smarującą?