Strona 19 z 23

Re: Wahacze - orginał czy zamiennik

: 17 cze 2016, o 21:47
autor: phanteon
Witam

Ile płaciliście za wymianę kompletnego przodu? 4 wahacze, 2 łączniki stabilizatora oraz 2 końcówki drążków kierowniczych.

Re: Wahacze - orginał czy zamiennik

: 24 sty 2017, o 17:21
autor: marek.suder
Myślę, że warto jednak rozważyć montaż Master Sport-ów. Wahacze solidne, są w stanie przetrwać nawet najgorsze drogi. U mnie na liczniku wybiło już 50 tyś km na ich komplecie i powiem, że różnicy większej nie czuję, pracują tak samo jak na początku zaraz po montażu. Firma generalnie siedzibę ma w GER w Monachium, ale też mają w PL swój oddział. Na stronie master-sport.de są namiary.

Re: Wahacze - orginał czy zamiennik

: 24 sty 2017, o 18:13
autor: phanteon
A ja się ostro przejechałem na MS. Tuleja metalowo-gumowa w wahaczu wypadła sama przy próbie montażu, skrzypi prawy sworzeń prawie od początku a mechanik. Na próby dogadania się i podmiany kompletu i pokrycia kosztów warsztatowych postraszyli mnie prawnikiem. Także daj sobie chłopie z nimi spokój.

Re: Wahacze - orginał czy zamiennik

: 24 sty 2017, o 18:22
autor: Smart
Są ok ... tylko zamawiać ze strony MS a nie w rynsztoku allegro. Autopsja. :)

Re: Wahacze - orginał czy zamiennik

: 24 sty 2017, o 21:06
autor: phanteon
Zamawialem prosto z magazynu. Moze mialem pecha, ale za akcje z prawnikiem predzej sam odleje wahacze niz kupie ms

Re: Wahacze - orginał czy zamiennik

: 24 sty 2017, o 21:19
autor: jarekM78
phanteon pisze:A ja się ostro przejechałem na MS. Tuleja metalowo-gumowa w wahaczu wypadła sama przy próbie montażu, skrzypi prawy sworzeń prawie od początku a mechanik. Na próby dogadania się i podmiany kompletu i pokrycia kosztów warsztatowych postraszyli mnie prawnikiem. Także daj sobie chłopie z nimi spokój.
pytanie czy to byli mechanicy czy kowale .Bo po takim potraktowaniu klienta raczej kowale.

Re: Wahacze - orginał czy zamiennik

: 24 sty 2017, o 23:09
autor: phanteon
Nie mechanicy tylko ms postraszyl mnie prawnikiem na proby dogadania si.

Re: Wahacze - orginał czy zamiennik

: 25 sty 2017, o 05:06
autor: Dziki Mar
Czyli od razu z grubej rury. Coś mi się nie chce wierzyć żeby przy montażu coś wypadło. Albo źle założone albo majster słaby. Było trzeba się sądzić jeśli pewny swego jesteś

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Re: Wahacze - orginał czy zamiennik

: 25 sty 2017, o 09:43
autor: Smart
Też nie wierzę w wypadnięcie tulei i takie tam ... oczywiście nie mam na myśli opowiadającego historię tylko pod skórą czuję, że to mechanik coś spierdzielił albo ktoś z warsztatu przy montażu a potem nawijka, że to wina produktu. Ile tu było takich opowieści o popękanych po kilku tysiącach jazdy po wymianie gumach wahaczy a potem okazywało się, że w warsztacie skręcali już na koniec na opór śruby wahaczy z autem na podnośniku ... a nie na glebie i z kanału. O numerach gdzie ludziom z tego forum potrafiono wstawić krótsze albo elementy z innego auta nie wspominając ... warto przeczytać. :)

Mam MS w aucie i drugi raz też bym kupił i kupię ... tyle. :)

Re: Wahacze - orginał czy zamiennik

: 25 sty 2017, o 12:39
autor: sfx
Smart pisze: Mam MS w aucie i drugi raz też bym kupił i kupię ... tyle. :)
Potwierdzam. Przestudiowałem uważnie kiedyś powyższy wątek dotyczący wahaczy. Zwykle staram się kupować części conajmniej ze "średniej półki" ale nie widząc sensu pakowania sie w OE czy Lemfordera na nasze polskie drogi postanowiłem że zrobie eksperyment i założę MS. Założyłem, że przy tej cenie opłaca sie wymienić nawet 2x jeżeli zaczną studać - trudno, najwyżej sobie wyrobię opinię. Póki co 20k przejechane i przyjemna cisza, więc jak narazie jestem zdania że założyłbym je ponownie.

Re: Wahacze - orginał czy zamiennik

: 26 sty 2017, o 23:11
autor: phanteon
Jak uwazacie. Wiem co widzialem i slyszalem.

Re: Wahacze - orginał czy zamiennik

: 27 sty 2017, o 20:17
autor: polofix
phanteon pisze:A ja się ostro przejechałem na MS. Tuleja metalowo-gumowa w wahaczu wypadła sama przy próbie montażu, skrzypi prawy sworzeń prawie od początku a mechanik. Na próby dogadania się i podmiany kompletu i pokrycia kosztów warsztatowych postraszyli mnie prawnikiem. Także daj sobie chłopie z nimi spokój.
Co do tulei metalowo gumowej, to jest ona tak wprasowana, że przy użyciu 12t. prasy nie mogłem jej wyprasować. A jeśli sworzeń skrzypi to wierzyć mi się nie chce. Tam jest smar. Skrzypienie jest możliwe po latach, kiedy guma sparcieje, woda tam dojdzie i zacznie korodować [kula].
Skrzypienie to może być od gum drążka reakcyjnego.
Sam kupiłem komplet MS. Ale z braku czasu i warunków, założyłem tylko jeden wahacz żeliwny. reszta niebawem. Bardzo mało nim jeżdżę, także reszta może poczekać.

Re: Wahacze - orginał czy zamiennik

: 24 kwie 2017, o 21:30
autor: CvB
To się MS zaczął cenić i teraz za zestaw przód 2200zł trzeba zapłacić...
@EDIT
btw. znalazłem tył MS na allegro za 500zł komplet i jest na liście dystrybutorów jak myślicie godny zaufania?
Na stronie MS 1296zł...

Re: Wahacze - orginał czy zamiennik

: 4 lip 2017, o 16:01
autor: magila
Jestem po 16 tyś km. od wymiany wahaczy (górny + dolny) z lewej i prawej strony oraz dwóch końcówek drążków kierowniczych. Wszystko z firmy Master Sport. Niestety d....a. Z prawej już jest luz na końcówce drążka, a do tego wyciek na przegubie kulowym wahacza też prawa strona - tak to się chyba nazywa?
Objaw - czuć delikatny luz z prawej strony na nierównościach drogi, jeszcze nie tłucze.

Kupione przez stronę WWW firmy MS.
Montowane w warsztacie specjalizującym się w MB.
No cóż jest jak jest - zrobiłem to z pełną świadomością wyboru oraz konsekwencjami :kwasny:

Re: Wahacze - orginał czy zamiennik

: 4 lip 2017, o 22:39
autor: malyjunak
TRW - 60tyś km i jeździ bez luzów. Dodatkowy plus jest taki, że można wymienić osłonę gumową sworznia kulowego bo nie jest zaprasowana.