Forum Mercedes C klasa W203

Siemanko, kurde nie mam pojęcia, nie mogę dojść. Xenon gaśnie i zapala się , gaśnie i zapala się. Od czasu do czasu.

Znalazłem takiego DIV-a : http://www.mymbonline.com/forum/271-lig ... guide.html

Ktoś wie czego on się tyczy ?

Fiolki i kurczaki, kapelusze i transformersy.. nazywam sie Tomasz Nied*jeb aka Smart vel Smartlandia. Na co dzien sie zajmuje pierd*leniem.. to moja pasja, od zawsze. Jak bylem bardzo maly mnie mamusia upuscila na glowke i od tego dnia juz tak mam. Nie mielismy niestety wanny, wiec tatus mnie kapal w garnku pod przykrywka.. tylko nie wiem dlaczego wiecznie te wode gotowal. Jak juz doroslem, rodzice mna szorowali podloge, mowili ze moje wloski sa lepsze od kazdego mopa. Cala krew mi splywala do baniaka i tak juz chodzilem z czerwonym lbem. W szkole mnie bili - wszyscy - nawet nauczyciele i wozny. Po lekcjach siedzialem w klasie do poznego wieczora. Mamusia zawsze mowila ze mnie nie potrzebuja w domu i ze tak w ogole nie maja miejsca dla mnie, bardzo ich kocham. Jakims cudem skonczylem trzecia klase podstawowki.. bylo ciezko ale dalem rade. Tata byl ze mnie tak dumny ze mi kupil cysterne wazeliny i postawil na dworcu. Powiedzial ze musze pomagac w wyzywieniu rodziny, i do dzisiaj w ten sposob wspomagam rodzine. Po kilku latach poznalem Mirka - byl moim klientem. Zakochalismy sie, wzielismy slub pod mostem, byl to najpieknieszy dzien w moim zyciu. Mirek pragnal dzieci ale jakos nam nie wychodzilo, chyba jest nieplodny.. ale psst, nie mowcie mu tego. Lekarze nam sugerowali adopcje - pewnego dnia podczas pracy na dworcu w Katowicach podjechal pociag towarowy. Jeden z wagonow byl wypelniony stadem malp z syndromem downa. Nie moglismy odpusci - i sie udalo. Teraz to nasze dzieci, Mirek i ja jestesmy bardzo dumni - sa takie podobne do nas. Moi rodzice nas nie chca znac, ale to zrozumiale. Przeciez kazdy ptaszek kiedys opuszcza gniazdo. Teraz mam to forum i moge wam wszystkim pierd*lic od rana do wieczora o kombajnach, ogorkach, oknach i chmurkach. Pozdrowienia z nibylandii, buziaki.

Witam!

Zaczynam niestety doświadczać podobnych nieprzyjemności z xenonami.
Znalazłem ciekawy wątek z którego wynika, że istnieje zestaw naprawczy dla zapłonnika - patrz post http://mbworld.org/forums/3097291-post130.html. Instrukcja wymiany znajduje się w tym poście: http://mbworld.org/forums/3097331-post132.html - do ściągnięcia plik PDF.
Wydaje się zatem, że można próbować rozwiązać problem bez rozrywania reflektora. Pytanie tylko ile życzą sobie za te zestawy naprawcze...

Witam,
problem powrócił... tzn. w zeszłym roku wymieniłem lekko już różowe oryginały na OSRAM blue coś tam d2s 5000K (399zł za komplet w promocji - oryginały 100%). Po krótkim czasie lewy palnik zaczął mrugać tak jak wcześniej pisałem w tym temacie. Wymieniono 1 szt na gwarancji. Niestety problem się powtórzył i efekt jest taki że po nie co ponad roku od wymiany jeżdżę na oryginałach, które pierwotnie wymieniałem i mimo, że stare i już bardzo słabe to nie mrugają.

Pytanie 1. czy wpływ na powyższe miało to, że wsadziłem mocniejsze niż oryginalne philipsa 4300K i przetwornice czy inne coś nie domagało do tej mocy? czy to tylko wina jakości tych palników?

Pytanie 2. czy ktoś ostatnio kupował d2s philipsa i może stwierdzić, że kupił oryginały (pomijam ASO i ich cenę 600zł szt), jeżeli tak to proszę o jakiś link.

Pzdr.

ps trapper, jakiś zestaw naprawczy znalazłem tu: http://czesci.mercedes-benz.pl/index.ph ... =33&id=296 ale nie wiem czy o to dokładnie chodzi.

Cena nie sugerowałaby ,że masz szajs .Jedź do elektryka może przetwornica jest na wykończeniu i pali żarnik .Ciężko tak napisać .U mnie na razie od nowości nie wymieniłem żarnika .

Pytanie tam są żarniki typu D2S????

Tak, d2s. Nie wiem właśnie czy to wina przetwornicy bo stare, które z powrotem założyłem nie mrugają.

Kolego, w tym przypadku nie pomoże komputer, diagnosta.Podmienia się części.
Sam możesz to zrobić, zamieniając części między stronami.
Najpierw dobre zaznacz.

Właśnie tak zrobiłem, tj. włożyłem stare oryginalne palniki (już niestety różowe) i nie nic nie mruga, stąd pytanie czy te nowe osramy które jeździły rok czasu ( i międzyczasie wymieniłem raz na gwarancji 1szt) były felerne czy za mocne - miały 5000K i przetwornica nie domagała? Muszę kupić nowe jakieś teraz najchętniej philipsa, ale nie mam dalej pewności czy to była wina tylko i wyłącznie żarówek.

Witam mam kłopot z lewą lampą .Zapala się gaśnie i tak non stop.Zamieniłem żarniki potem przetwornice lewa na prawą i nic nadal lewa lampa ma kłopot.Podmieniłem lampę z innego w203 żeby wykluczyć starter,nadal ten sam problem.Czy ktoś może spotkał się z czymś takim?Elektryk sprawdził że lampa gaśnie bo na jednym z przewodów pojawia się i znika napięcie.




_______________________
W203 2,2cdi 2001r

Masz gdzieś niekontakt z tego wynika... skoro podmiana PALNIKÓW (żarnik, to włókno zwykłej żarówki) ani przetwornic nic nie dała. Zapłonnik też jest wykluczony, więc zacznij szukać po kablach w stronę skrzynki bezpieczników, albo w ogóle od niej zacznij...

No i nadal jest kłopot wszystko niby ok ale ginie prąd raz na parę sek w tej lampie? ponoć są jakieś elektryczne bezpieczniki ale dla czego ???

Witam,ja mam podobny problem,choć trochę różne są objawy,a mianowicie:palnik(prawy)po włączeniu silnika(zapalają się automatycznie)prawy bixenon chwilę mruga,po czym zapala się,by po jakimś czasie zgasnąć(czas świecenia różny,od kilku do kilkudziesięciu minut)pytanie jest następujące:co może być przyczyną takiego stanu?proszę o pomoc

A podmieniałeś palniki stronami

A ja pozwolę sobie tak przy okazji zapytać... czy można jakoś wizualnie ocenić z zewnątrz że żarnik / jarznik (cokolwiek to jest) ksenonowy się kończy?

Pytam o to gdyż od 2-3 miesięcy mogłem zauważyć minimalną (trzeba było się mocno wpatrywać) różnicę w barwie moich lamp ksenonowych. Mimo to nic się nie działo. Natomiast w piątek moje auto było w ASO na przeglądzie i oto nagle okazało się w podsumowaniu, że "ksenon miga" - co wcześniej nie miało miejsca. I faktycznie - po przeglądzie nie dość, że prawa lampa zaczęła migać, to jej barwa zupełnie się zmieniła - z biało-bladofioletowej na intensywną niebieską. Nie chcę już snuć teorii spiskowych, więc pozostańmy przy wyjątkowym zbiegu okoliczności, natomiast chciałbym się dowiedzieć czy w ten sposób można stwierdzić kończenie się lampy ksenonowej? Nagła zmiana barwy i okresowe mryganie...

Mam też drugie śmieszne pytanie z tym związane... w ciągu paru miesięcy przepaliły mi się 4 żarówki (licząc z tym mrygającym ksenonem) w różnych lampach. Przez wcześniejszych 6 lat ani jedna. I wszystkie przepaliły się po prawej stronie auta... To również zbieg okoliczności, czy może to świadczyć o jakimś problemie w układzie elektrycznym? Bo sam już nie wiem co myśleć o tej felernej prawej stronie auta...

Pozdrawiam

Kończący się ksenon daje różową barwę . U mnie było tak ,że był różowy jakiś czas a później nie zawsze się odpalał trzeba było kilka razy go włączyć i zaskakiwał (lampa wyładowcza) Po zmianie na nowy było ok . Według mnie migający ksenon raczej zwiastuje kłopot z przetwornicą lub ewentualnie z "zapłonnikiem". U mnie np. Ksenon był z nim zintegrowany.