Jaki olej i ile go wchodzi- skrzynia biegów
Moderator: Dziki Mar
- buczi82
- Użytkownik
- Posty: 84
- Rejestracja: 26 paź 2011, o 20:05
- VIN:
- Lokalizacja: Telford
ostatni post i nie zasmiecam, czyli ten olej bedzie dobry: http://www.ebay.co.uk/itm/MERCEDES-AUTO ... 43a08a38c0
236.14
236.14
Obecnie:
MB C220 CDI Elegance Auto, 2001r
Peugeot 206 1.4b (98')
Wczesniej:
125, 126, Rover 214-1.4p (96'), Megane-1.6p (98'), Laguna mk2-1.8p (02'), A160-1.6p (98'), Vectra 2.2p (07'), a6 1.9d (01')...
MB C220 CDI Elegance Auto, 2001r
Peugeot 206 1.4b (98')
Wczesniej:
125, 126, Rover 214-1.4p (96'), Megane-1.6p (98'), Laguna mk2-1.8p (02'), A160-1.6p (98'), Vectra 2.2p (07'), a6 1.9d (01')...
-
- expert
- Posty: 2754
- Rejestracja: 22 cze 2011, o 10:48
- VIN:
- Lokalizacja: Warszawa
Fiolki i kurczaki, kapelusze i transformersy.. nazywam sie Tomasz Nied*jeb aka Smart vel Smartlandia. Na co dzien sie zajmuje pierd*leniem.. to moja pasja, od zawsze. Jak bylem bardzo maly mnie mamusia upuscila na glowke i od tego dnia juz tak mam. Nie mielismy niestety wanny, wiec tatus mnie kapal w garnku pod przykrywka.. tylko nie wiem dlaczego wiecznie te wode gotowal. Jak juz doroslem, rodzice mna szorowali podloge, mowili ze moje wloski sa lepsze od kazdego mopa. Cala krew mi splywala do baniaka i tak juz chodzilem z czerwonym lbem. W szkole mnie bili - wszyscy - nawet nauczyciele i wozny. Po lekcjach siedzialem w klasie do poznego wieczora. Mamusia zawsze mowila ze mnie nie potrzebuja w domu i ze tak w ogole nie maja miejsca dla mnie, bardzo ich kocham. Jakims cudem skonczylem trzecia klase podstawowki.. bylo ciezko ale dalem rade. Tata byl ze mnie tak dumny ze mi kupil cysterne wazeliny i postawil na dworcu. Powiedzial ze musze pomagac w wyzywieniu rodziny, i do dzisiaj w ten sposob wspomagam rodzine. Po kilku latach poznalem Mirka - byl moim klientem. Zakochalismy sie, wzielismy slub pod mostem, byl to najpieknieszy dzien w moim zyciu. Mirek pragnal dzieci ale jakos nam nie wychodzilo, chyba jest nieplodny.. ale psst, nie mowcie mu tego. Lekarze nam sugerowali adopcje - pewnego dnia podczas pracy na dworcu w Katowicach podjechal pociag towarowy. Jeden z wagonow byl wypelniony stadem malp z syndromem downa. Nie moglismy odpusci - i sie udalo. Teraz to nasze dzieci, Mirek i ja jestesmy bardzo dumni - sa takie podobne do nas. Moi rodzice nas nie chca znac, ale to zrozumiale. Przeciez kazdy ptaszek kiedys opuszcza gniazdo. Teraz mam to forum i moge wam wszystkim pierd*lic od rana do wieczora o kombajnach, ogorkach, oknach i chmurkach. Pozdrowienia z nibylandii, buziaki.
Ostatnio zmieniony 10 cze 2014, o 21:30 przez mrbraindeath, łącznie zmieniany 1 raz.
- buczi82
- Użytkownik
- Posty: 84
- Rejestracja: 26 paź 2011, o 20:05
- VIN:
- Lokalizacja: Telford
no tam jest ten nr na tym oleju, ale czy to zamiennik to nie wiem, dobra nie marudze juz, poszukam czegos z tych linkow, dzieki i sorka za zasmiecanie...
Obecnie:
MB C220 CDI Elegance Auto, 2001r
Peugeot 206 1.4b (98')
Wczesniej:
125, 126, Rover 214-1.4p (96'), Megane-1.6p (98'), Laguna mk2-1.8p (02'), A160-1.6p (98'), Vectra 2.2p (07'), a6 1.9d (01')...
MB C220 CDI Elegance Auto, 2001r
Peugeot 206 1.4b (98')
Wczesniej:
125, 126, Rover 214-1.4p (96'), Megane-1.6p (98'), Laguna mk2-1.8p (02'), A160-1.6p (98'), Vectra 2.2p (07'), a6 1.9d (01')...
-
- Użytkownik
- Posty: 516
- Rejestracja: 26 paź 2007, o 14:53
- VIN:
- Lokalizacja: Trojmiasto
-
- expert
- Posty: 2754
- Rejestracja: 22 cze 2011, o 10:48
- VIN:
- Lokalizacja: Warszawa
Fiolki i kurczaki, kapelusze i transformersy.. nazywam sie Tomasz Nied*jeb aka Smart vel Smartlandia. Na co dzien sie zajmuje pierd*leniem.. to moja pasja, od zawsze. Jak bylem bardzo maly mnie mamusia upuscila na glowke i od tego dnia juz tak mam. Nie mielismy niestety wanny, wiec tatus mnie kapal w garnku pod przykrywka.. tylko nie wiem dlaczego wiecznie te wode gotowal. Jak juz doroslem, rodzice mna szorowali podloge, mowili ze moje wloski sa lepsze od kazdego mopa. Cala krew mi splywala do baniaka i tak juz chodzilem z czerwonym lbem. W szkole mnie bili - wszyscy - nawet nauczyciele i wozny. Po lekcjach siedzialem w klasie do poznego wieczora. Mamusia zawsze mowila ze mnie nie potrzebuja w domu i ze tak w ogole nie maja miejsca dla mnie, bardzo ich kocham. Jakims cudem skonczylem trzecia klase podstawowki.. bylo ciezko ale dalem rade. Tata byl ze mnie tak dumny ze mi kupil cysterne wazeliny i postawil na dworcu. Powiedzial ze musze pomagac w wyzywieniu rodziny, i do dzisiaj w ten sposob wspomagam rodzine. Po kilku latach poznalem Mirka - byl moim klientem. Zakochalismy sie, wzielismy slub pod mostem, byl to najpieknieszy dzien w moim zyciu. Mirek pragnal dzieci ale jakos nam nie wychodzilo, chyba jest nieplodny.. ale psst, nie mowcie mu tego. Lekarze nam sugerowali adopcje - pewnego dnia podczas pracy na dworcu w Katowicach podjechal pociag towarowy. Jeden z wagonow byl wypelniony stadem malp z syndromem downa. Nie moglismy odpusci - i sie udalo. Teraz to nasze dzieci, Mirek i ja jestesmy bardzo dumni - sa takie podobne do nas. Moi rodzice nas nie chca znac, ale to zrozumiale. Przeciez kazdy ptaszek kiedys opuszcza gniazdo. Teraz mam to forum i moge wam wszystkim pierd*lic od rana do wieczora o kombajnach, ogorkach, oknach i chmurkach. Pozdrowienia z nibylandii, buziaki.
Ostatnio zmieniony 10 cze 2014, o 21:29 przez mrbraindeath, łącznie zmieniany 1 raz.
- buczi82
- Użytkownik
- Posty: 84
- Rejestracja: 26 paź 2011, o 20:05
- VIN:
- Lokalizacja: Telford
- szaju
- Użytkownik
- Posty: 51
- Rejestracja: 12 cze 2011, o 20:58
- VIN:
- Lokalizacja: Poznań
-
- expert
- Posty: 2754
- Rejestracja: 22 cze 2011, o 10:48
- VIN:
- Lokalizacja: Warszawa
Fiolki i kurczaki, kapelusze i transformersy.. nazywam sie Tomasz Nied*jeb aka Smart vel Smartlandia. Na co dzien sie zajmuje pierd*leniem.. to moja pasja, od zawsze. Jak bylem bardzo maly mnie mamusia upuscila na glowke i od tego dnia juz tak mam. Nie mielismy niestety wanny, wiec tatus mnie kapal w garnku pod przykrywka.. tylko nie wiem dlaczego wiecznie te wode gotowal. Jak juz doroslem, rodzice mna szorowali podloge, mowili ze moje wloski sa lepsze od kazdego mopa. Cala krew mi splywala do baniaka i tak juz chodzilem z czerwonym lbem. W szkole mnie bili - wszyscy - nawet nauczyciele i wozny. Po lekcjach siedzialem w klasie do poznego wieczora. Mamusia zawsze mowila ze mnie nie potrzebuja w domu i ze tak w ogole nie maja miejsca dla mnie, bardzo ich kocham. Jakims cudem skonczylem trzecia klase podstawowki.. bylo ciezko ale dalem rade. Tata byl ze mnie tak dumny ze mi kupil cysterne wazeliny i postawil na dworcu. Powiedzial ze musze pomagac w wyzywieniu rodziny, i do dzisiaj w ten sposob wspomagam rodzine. Po kilku latach poznalem Mirka - byl moim klientem. Zakochalismy sie, wzielismy slub pod mostem, byl to najpieknieszy dzien w moim zyciu. Mirek pragnal dzieci ale jakos nam nie wychodzilo, chyba jest nieplodny.. ale psst, nie mowcie mu tego. Lekarze nam sugerowali adopcje - pewnego dnia podczas pracy na dworcu w Katowicach podjechal pociag towarowy. Jeden z wagonow byl wypelniony stadem malp z syndromem downa. Nie moglismy odpusci - i sie udalo. Teraz to nasze dzieci, Mirek i ja jestesmy bardzo dumni - sa takie podobne do nas. Moi rodzice nas nie chca znac, ale to zrozumiale. Przeciez kazdy ptaszek kiedys opuszcza gniazdo. Teraz mam to forum i moge wam wszystkim pierd*lic od rana do wieczora o kombajnach, ogorkach, oknach i chmurkach. Pozdrowienia z nibylandii, buziaki.
Ostatnio zmieniony 10 cze 2014, o 23:35 przez mrbraindeath, łącznie zmieniany 2 razy.
- szaju
- Użytkownik
- Posty: 51
- Rejestracja: 12 cze 2011, o 20:58
- VIN:
- Lokalizacja: Poznań
-
- expert
- Posty: 2754
- Rejestracja: 22 cze 2011, o 10:48
- VIN:
- Lokalizacja: Warszawa
Fiolki i kurczaki, kapelusze i transformersy.. nazywam sie Tomasz Nied*jeb aka Smart vel Smartlandia. Na co dzien sie zajmuje pierd*leniem.. to moja pasja, od zawsze. Jak bylem bardzo maly mnie mamusia upuscila na glowke i od tego dnia juz tak mam. Nie mielismy niestety wanny, wiec tatus mnie kapal w garnku pod przykrywka.. tylko nie wiem dlaczego wiecznie te wode gotowal. Jak juz doroslem, rodzice mna szorowali podloge, mowili ze moje wloski sa lepsze od kazdego mopa. Cala krew mi splywala do baniaka i tak juz chodzilem z czerwonym lbem. W szkole mnie bili - wszyscy - nawet nauczyciele i wozny. Po lekcjach siedzialem w klasie do poznego wieczora. Mamusia zawsze mowila ze mnie nie potrzebuja w domu i ze tak w ogole nie maja miejsca dla mnie, bardzo ich kocham. Jakims cudem skonczylem trzecia klase podstawowki.. bylo ciezko ale dalem rade. Tata byl ze mnie tak dumny ze mi kupil cysterne wazeliny i postawil na dworcu. Powiedzial ze musze pomagac w wyzywieniu rodziny, i do dzisiaj w ten sposob wspomagam rodzine. Po kilku latach poznalem Mirka - byl moim klientem. Zakochalismy sie, wzielismy slub pod mostem, byl to najpieknieszy dzien w moim zyciu. Mirek pragnal dzieci ale jakos nam nie wychodzilo, chyba jest nieplodny.. ale psst, nie mowcie mu tego. Lekarze nam sugerowali adopcje - pewnego dnia podczas pracy na dworcu w Katowicach podjechal pociag towarowy. Jeden z wagonow byl wypelniony stadem malp z syndromem downa. Nie moglismy odpusci - i sie udalo. Teraz to nasze dzieci, Mirek i ja jestesmy bardzo dumni - sa takie podobne do nas. Moi rodzice nas nie chca znac, ale to zrozumiale. Przeciez kazdy ptaszek kiedys opuszcza gniazdo. Teraz mam to forum i moge wam wszystkim pierd*lic od rana do wieczora o kombajnach, ogorkach, oknach i chmurkach. Pozdrowienia z nibylandii, buziaki.
Ostatnio zmieniony 10 cze 2014, o 23:35 przez mrbraindeath, łącznie zmieniany 1 raz.
- szaju
- Użytkownik
- Posty: 51
- Rejestracja: 12 cze 2011, o 20:58
- VIN:
- Lokalizacja: Poznań
-
- expert
- Posty: 2754
- Rejestracja: 22 cze 2011, o 10:48
- VIN:
- Lokalizacja: Warszawa
Fiolki i kurczaki, kapelusze i transformersy.. nazywam sie Tomasz Nied*jeb aka Smart vel Smartlandia. Na co dzien sie zajmuje pierd*leniem.. to moja pasja, od zawsze. Jak bylem bardzo maly mnie mamusia upuscila na glowke i od tego dnia juz tak mam. Nie mielismy niestety wanny, wiec tatus mnie kapal w garnku pod przykrywka.. tylko nie wiem dlaczego wiecznie te wode gotowal. Jak juz doroslem, rodzice mna szorowali podloge, mowili ze moje wloski sa lepsze od kazdego mopa. Cala krew mi splywala do baniaka i tak juz chodzilem z czerwonym lbem. W szkole mnie bili - wszyscy - nawet nauczyciele i wozny. Po lekcjach siedzialem w klasie do poznego wieczora. Mamusia zawsze mowila ze mnie nie potrzebuja w domu i ze tak w ogole nie maja miejsca dla mnie, bardzo ich kocham. Jakims cudem skonczylem trzecia klase podstawowki.. bylo ciezko ale dalem rade. Tata byl ze mnie tak dumny ze mi kupil cysterne wazeliny i postawil na dworcu. Powiedzial ze musze pomagac w wyzywieniu rodziny, i do dzisiaj w ten sposob wspomagam rodzine. Po kilku latach poznalem Mirka - byl moim klientem. Zakochalismy sie, wzielismy slub pod mostem, byl to najpieknieszy dzien w moim zyciu. Mirek pragnal dzieci ale jakos nam nie wychodzilo, chyba jest nieplodny.. ale psst, nie mowcie mu tego. Lekarze nam sugerowali adopcje - pewnego dnia podczas pracy na dworcu w Katowicach podjechal pociag towarowy. Jeden z wagonow byl wypelniony stadem malp z syndromem downa. Nie moglismy odpusci - i sie udalo. Teraz to nasze dzieci, Mirek i ja jestesmy bardzo dumni - sa takie podobne do nas. Moi rodzice nas nie chca znac, ale to zrozumiale. Przeciez kazdy ptaszek kiedys opuszcza gniazdo. Teraz mam to forum i moge wam wszystkim pierd*lic od rana do wieczora o kombajnach, ogorkach, oknach i chmurkach. Pozdrowienia z nibylandii, buziaki.
Ostatnio zmieniony 10 cze 2014, o 23:35 przez mrbraindeath, łącznie zmieniany 2 razy.
- szaju
- Użytkownik
- Posty: 51
- Rejestracja: 12 cze 2011, o 20:58
- VIN:
- Lokalizacja: Poznań
Nie czuje abyś sie nade mną znęcał;) nie pytałem ile wchodzi bo przeczytałem że 1,2l. Link z dopuszczonymi olejami też znalazłem:) popraw mnie jak sie myle;) przeczytałem nawet że zaleca się spuszczenie 300ml lub wlanie mniej czyli w tym wypadku 900ml. Jakie jest Twoje zdanie?
Ostatnio zmieniony 12 lis 2012, o 22:52 przez szaju, łącznie zmieniany 1 raz.
C180K SportCoupe Evo '03
WDB2037461A583095
WDB2037461A583095
-
- Użytkownik
- Posty: 398
- Rejestracja: 26 lis 2009, o 12:38
- VIN:
- Lokalizacja: Mrągowo
Ja wymieniałem na :szaju pisze:zaleca się spuszczenie 300ml lub wlanie mniej czyli w tym wypadku 900ml. Jakie jest Twoje zdanie?
http://www.skrzynie.com.pl/olej-przekad ... -litr.html
Co do ilości radzę się trzymać bliżej 1.2 L. (0,3 L uważam ,że to dość już spory ubytek)
Ja akurat wlałem tyle ile podaje instrukcja -tylko zanim spuścisz olej dobrze rozgrzej olej w skrzyni .
Byłem przeciwny .Moderator loneraider zablokował możliwość dalszej mej wypowiedzi na forum bo byłem przeciwko antysemityzmowi mrbraindeath-a usuwają mój temat tuszując wszystko. Dla zainteresowanych mam orginalną treść .
- bartek.iz
- VIP
- Posty: 750
- Rejestracja: 13 mar 2008, o 00:12
- VIN: WDB2030461F850320
- Lokalizacja: Warszawa
Dziadek powiedz w jakim celu wymieniałeś olej w skrzynce? Źle Ci wbijała biegi czy tak profilaktycznie? Jakiś czas temu też chciałem to zrobić ale odradzono mi z uwagi, że manul (podobno) jest bezobsługowy jeśli chodzi o olej...Dziadek pisze:Ja wymieniałem na :
http://www.skrzynie.com.p...75w-1-litr.html
Poza tym, to spuszczenie tych 300ml ciekawi mnie czy prawidłowo wpłynie na działanie skrzyni, bo u mnie jest tak, że póki olej się nie nagrzeje to wbicie 2 biegu wymaga umiejętności aby nie zachrobotał, później jest okey. Ktoś to robił?
Ostatnio zmieniony 13 lis 2012, o 08:44 przez bartek.iz, łącznie zmieniany 2 razy.
C180 Kompressor, sedan - Avantgarde 2006r.