Jaki olej i ile go wchodzi- skrzynia biegów

Gerri · Post autor: **Gerri** » 15 mar 2012, o 21:16

Oleje zalecane:
http://bevo.mercedes-benz.com/bevoliste ... ction=show
Oleje dopuszczone:
http://bevo.mercedes-benz.com/bevoliste ... chbegriff=
http://bevo.mercedes-benz.com/bevoliste ... chbegriff=

Pempek · Post autor: **Pempek** » 15 mar 2012, o 22:06

Hej siwytd! Mam również skrzynię 722.6 we wtorek kupiłem zestaw do wymiany tutaj http://allegro.pl/zestaw-skrzynia-autom ... 96742.html
To serwis MB w Poznaniu, można się dodzwonić i dogadać w sprawie części - obsługa i dostawa perfekcyjna.

siwytd · Post autor: **siwytd** » 16 mar 2012, o 06:59

Gerri, - jeszcze raz dzieki
Pempek, - nie za malo tego oleju? Cos tu pisali wczesniej ze 7,5l jest potrzebne?

Gdyniak · Post autor: **Gdyniak** » 16 mar 2012, o 08:15

siwytd pisze: Cos tu pisali wczesniej ze 7,5l jest potrzebne?

Jest potrzebne gdy wymieniasz olej również w konwerterze.

siwytd · Post autor: **siwytd** » 16 mar 2012, o 09:37

Hmm - no i teraz czas na glupie pytanie

Lepiej wymieniac w tym konwerterze (cokolwiek to jest) tez czy nie, i od czego to zalezy?
Sorki, ale tak jak pisalem pierwszy raz musze wymieniac olej w asb i wole zapytac was, niz dac sie zrobic w czlona jakiemus mechanikowi.

Gdyniak · Post autor: **Gdyniak** » 16 mar 2012, o 11:05

siwytd pisze: Lepiej wymieniac w tym konwerterze (cokolwiek to jest) tez czy nie, i od czego to zalezy?

Wszystko masz na Forum.

zabarydla · Post autor: **zabarydla** » 5 maja 2012, o 04:55

buczi82 pisze:podepne sie, bo chcialem zapyta ile w pl kosztuje wymiana oleju w skrzyni, widze ze okolo 700zl, ja wlasnie zadzwonilem do serwisu w uk, najpierw uslyszalem Ł109, ale cos mi nie gralo, babko powiedziala dokladnie ze koszt wymiany oleju i filtra kosztuje Ł290.. MASAKRA !!! dokladam Ł100 i mam w sklepie ladne alusie 17" z oponami hehe kurcze na polskie wychodzi 1500zl, zdziercy ehhh nic trza bedzie poszukac dobrego innego warsztatu co zajmuja sie tylko automatami

290 funia to i tak nie najgorzej

Ja dzis dzwonilem do servisu

w Newcastle (UK oczywista

) i krzykneli mi 380f,to jest jazda dopiero

ale mam jeszcze jeden warsztat ktory zajmuje sie tylko niemieckimi autkami i tam uslyszalem ze cena bedzie oscylowac kolo 130f

Wiec nie najgorzej

Ale mam do was pytanko; Czy obok miski olejowej silnika ( a dokladnie za nia,patrzac w tyl auta) Mamy miske olejowa od skrzyni biegow?? delikatnie mi sie poci i jezeli to jest to o czym mysle to odrazu powiem zeby przy wymianie oleju w skrzyni wymienili mi uszczelke pod ow miska

z gory dzieki pozdr.

loneraider · Post autor: **loneraider** » 5 maja 2012, o 08:13

zabarydla pisze:Mamy miske olejowa od skrzyni biegow??

Tak

zabarydla pisze:zeby przy wymianie oleju w skrzyni wymienili mi uszczelke pod ow miska

Normalna procedura
Filtr i uszczelka pod ASB jest jednorazowa

zabarydla · Post autor: **zabarydla** » 5 maja 2012, o 08:54

loneraider pisze:
zabarydla pisze:Mamy miske olejowa od skrzyni biegow??
Tak

zabarydla pisze:zeby przy wymianie oleju w skrzyni wymienili mi uszczelke pod ow miska
Normalna procedura
Filtr i uszczelka pod ASB jest jednorazowa

A nie wiedzialem.No to i dobrze.Prosze napisz mie jeszcze Kolego co to jest ten skrót ASB

Gerri · Post autor: **Gerri** » 5 maja 2012, o 09:30

zabarydla pisze:co to jest ten skrót ASB

A utomatyczna
S krzynia
B iegów

zabarydla · Post autor: **zabarydla** » 5 maja 2012, o 09:48

Gerri pisze:
zabarydla pisze:co to jest ten skrót ASB
A utomatyczna
S krzynia
B iegów

pytam sie żeby nie wyjechać w warsztacie do angola z textem ASB bo by chyba zdziczal a ja bym był święcie przekonany ze to jakaś fachowa nazwa

zapewne bym go jeszcze zbrechtał że jak moze nie wiedzieć.

Dzieki Kolego.Pozdrwiam

buczi82 · Post autor: **buczi82** » 11 cze 2012, o 11:42

a czy ja moglbym rowniez prosic o rodzaj oleju i ile wchodzi, dziekuje bardzo

musze wymienic na dniach a nie wiem jaki rodzaj ehhhh
WDC2030062R019527

mrbraindeath · Post autor: **mrbraindeath** » 11 cze 2012, o 13:17

Fiolki i kurczaki, kapelusze i transformersy.. nazywam sie Tomasz Nied*jeb aka Smart vel Smartlandia. Na co dzien sie zajmuje pierd*leniem.. to moja pasja, od zawsze. Jak bylem bardzo maly mnie mamusia upuscila na glowke i od tego dnia juz tak mam. Nie mielismy niestety wanny, wiec tatus mnie kapal w garnku pod przykrywka.. tylko nie wiem dlaczego wiecznie te wode gotowal. Jak juz doroslem, rodzice mna szorowali podloge, mowili ze moje wloski sa lepsze od kazdego mopa. Cala krew mi splywala do baniaka i tak juz chodzilem z czerwonym lbem. W szkole mnie bili - wszyscy - nawet nauczyciele i wozny. Po lekcjach siedzialem w klasie do poznego wieczora. Mamusia zawsze mowila ze mnie nie potrzebuja w domu i ze tak w ogole nie maja miejsca dla mnie, bardzo ich kocham. Jakims cudem skonczylem trzecia klase podstawowki.. bylo ciezko ale dalem rade. Tata byl ze mnie tak dumny ze mi kupil cysterne wazeliny i postawil na dworcu. Powiedzial ze musze pomagac w wyzywieniu rodziny, i do dzisiaj w ten sposob wspomagam rodzine. Po kilku latach poznalem Mirka - byl moim klientem. Zakochalismy sie, wzielismy slub pod mostem, byl to najpieknieszy dzien w moim zyciu. Mirek pragnal dzieci ale jakos nam nie wychodzilo, chyba jest nieplodny.. ale psst, nie mowcie mu tego. Lekarze nam sugerowali adopcje - pewnego dnia podczas pracy na dworcu w Katowicach podjechal pociag towarowy. Jeden z wagonow byl wypelniony stadem malp z syndromem downa. Nie moglismy odpusci - i sie udalo. Teraz to nasze dzieci, Mirek i ja jestesmy bardzo dumni - sa takie podobne do nas. Moi rodzice nas nie chca znac, ale to zrozumiale. Przeciez kazdy ptaszek kiedys opuszcza gniazdo. Teraz mam to forum i moge wam wszystkim pierd*lic od rana do wieczora o kombajnach, ogorkach, oknach i chmurkach. Pozdrowienia z nibylandii, buziaki.

buczi82 · Post autor: **buczi82** » 11 cze 2012, o 13:20

Pytam dla pewnosci

mrbraindeath · Post autor: **mrbraindeath** » 11 cze 2012, o 13:38

Fiolki i kurczaki, kapelusze i transformersy.. nazywam sie Tomasz Nied*jeb aka Smart vel Smartlandia. Na co dzien sie zajmuje pierd*leniem.. to moja pasja, od zawsze. Jak bylem bardzo maly mnie mamusia upuscila na glowke i od tego dnia juz tak mam. Nie mielismy niestety wanny, wiec tatus mnie kapal w garnku pod przykrywka.. tylko nie wiem dlaczego wiecznie te wode gotowal. Jak juz doroslem, rodzice mna szorowali podloge, mowili ze moje wloski sa lepsze od kazdego mopa. Cala krew mi splywala do baniaka i tak juz chodzilem z czerwonym lbem. W szkole mnie bili - wszyscy - nawet nauczyciele i wozny. Po lekcjach siedzialem w klasie do poznego wieczora. Mamusia zawsze mowila ze mnie nie potrzebuja w domu i ze tak w ogole nie maja miejsca dla mnie, bardzo ich kocham. Jakims cudem skonczylem trzecia klase podstawowki.. bylo ciezko ale dalem rade. Tata byl ze mnie tak dumny ze mi kupil cysterne wazeliny i postawil na dworcu. Powiedzial ze musze pomagac w wyzywieniu rodziny, i do dzisiaj w ten sposob wspomagam rodzine. Po kilku latach poznalem Mirka - byl moim klientem. Zakochalismy sie, wzielismy slub pod mostem, byl to najpieknieszy dzien w moim zyciu. Mirek pragnal dzieci ale jakos nam nie wychodzilo, chyba jest nieplodny.. ale psst, nie mowcie mu tego. Lekarze nam sugerowali adopcje - pewnego dnia podczas pracy na dworcu w Katowicach podjechal pociag towarowy. Jeden z wagonow byl wypelniony stadem malp z syndromem downa. Nie moglismy odpusci - i sie udalo. Teraz to nasze dzieci, Mirek i ja jestesmy bardzo dumni - sa takie podobne do nas. Moi rodzice nas nie chca znac, ale to zrozumiale. Przeciez kazdy ptaszek kiedys opuszcza gniazdo. Teraz mam to forum i moge wam wszystkim pierd*lic od rana do wieczora o kombajnach, ogorkach, oknach i chmurkach. Pozdrowienia z nibylandii, buziaki.