Leszno - Janusz Przybyła, ul Lowiecka 43

Moderator: Dziki Mar

ODPOWIEDZ
Camel-
Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 30 gru 2009, o 21:38
VIN:
Lokalizacja: Leszno

Leszno - Janusz Przybyła, ul Lowiecka 43

Post autor: Camel- »

Witam,

Choć warsztat sprawia na poczatku wrażenie solidnego (dużo aut różnych marek na placu) to z czasem można się przekonać, że facet który tam pracuje tylko gada a ma słabe pojęcie o samochodach których naprawia. Co prawda rzecz, którą mi wymienili zrobili prawdopodobnie dobrze, ale zamiast wymienić uszczelki o które ich prosiłem, zrobili to na jakiś biały silikon. Źle poskładali osprzęt, połamali parę plastików, a zamiast wtyczki poskręcać na swoje miejsce, ściągneli je za pomocą opasek! Ponadto chcieli oddać auto niesprawne (tlumacząc, że to wina gazu albo tego, że takie było przed oddaniem), a jak już zrobili to co zepsuli, to chcieli za to wziąć pieniądzę. Od uczniów się potem można dowiedzieć, że nie jest się pierwszym, który narzeka na źle lub niedokładnie wykonaną usługę. NIE POLECAM I OMIJAĆ Z DALEKA!!!

Niestety muszę dodać, że błędnie złożyli rozrząd przez co źle działał napinacz łancucha rozrządu. Aktualnie od ponad 10 dni moje auto stoi z powodu UKRĘCONEGO WAŁKA ROZRZĄDU. Z takimi fachowcami to aż chcę się pracować!
WDB2020201A245889;
S202 C180 Classic + lowered + staggered
Awatar użytkownika
V126
VIP
Posty: 6785
Rejestracja: 23 lis 2008, o 20:46
VIN:
Lokalizacja: Lublin

Post autor: V126 »

Camel- dziękujemy za ostrzeżenie. :ok:
C200 CDI 2002 AVANTGARDE ESTATE WDB2032041F212729 I UNITRA GRA!!!
Awatar użytkownika
jjanicki
VIP
Posty: 780
Rejestracja: 3 lip 2009, o 23:59
VIN: WDD2122251A291175
Lokalizacja: Szczecin, PL

Post autor: jjanicki »

Camel- pisze:błędnie złożyli rozrząd przez co źle działał napinacz łancucha rozrządu.
Nie jesteś pierwszy, któremu przydarzyło z tym napinaczem, bo to w nim przyczyna... W silnikach benzynowych trzeba go po wykręceniu częściowo rozebrać i złożyć po wkręceniu...
Skoro ten "fachman" tego nie wie, to brak mu podstawowej wiedzy nt. Mercedesów i słusznie należy go omijać :!:

A za taki błąd powinien zwrócić koszt naprawy, bo ewidentnie przyczynił się do awarii... Tylko i wyłącznie jego wina :!:

p.s.
Czemu mnie się ciśnienie podnosi, jak czytam o takich konowałach :dobani:
Because people who are crazy enough to think they can change the world are the ones who do. - S. Jobs
201122, Perlmuttgrau - EX
202188, Schwarz - EX
203216 Cubanitsilver - EX
203708, Tanzanitblau
212225, Obsidianschwartz
Camel-
Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 30 gru 2009, o 21:38
VIN:
Lokalizacja: Leszno

Post autor: Camel- »

Wiedziałem, że to wina zbyt mocnego napięcia łańcucha, ale nie wiedziałem jak to działa. Teraz wiem, że przy poluźnieniu łańcucha, napinacz wysunął się na maksymalną odleglośc, bo ma tendencję do ciągłego napinania łańcucha, a żadnych do skracania swojej długości. Po założenu łańcucha (a mogli w ogóle nie ruszać napinacza), napinacz był już na maksa wydłuzony, co niestety wiązało się z ukręceniem wałka (jakby efekt zbyt krótkiego łańcucha)...
WDB2020201A245889;
S202 C180 Classic + lowered + staggered
ODPOWIEDZ

Wróć do „WIELKOPOLSKIE”