CZARNA CHMURA DYMU
Moderator: Dziki Mar
-
- Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 4 wrz 2008, o 13:43
- VIN:
- Lokalizacja: Warszawa
CZARNA CHMURA DYMU
Szanowni miłośnicy mb
Mam kolejny problem ze swoja gwiazdą:(
Opis mojego problemu:
Zauważyłem od pewnego czasu, że mojej jeździe po mieście towarzysz gęsta smuga czarnego dymu z rury wydechowej:( Na początku myślałem ze to wina paliwa, tankuje w; BP,STATOIL bądź ORLEN. Niestety problem nie ustąpił:( Zauważyłem, że przy włączonej dmuchawie, xenonach, kopcenie zwiększa się. Przy włączonej klimatyzacji, trzymając nogę na hamulcu (automat) kopcenie jest tak duże jak z komina hutniczego:( Na biegu "N" bądź "P" kopcenie jest znacznie mniejsze, pewnie z racji tego ze jest mniejsze obciążenie silnika. Najgorszym momentem jest start spod świateł do momentu osiągnięcia 2500 Obr/min. Z tymi spostrzeżeniami skierowałem się do mechanika, podpięcie komputera pokazało błędy przepływomierza. Wymieniłem go na nowy, oryginalny i problem niestety nie ustąpił:( Oczyściłem cały dolot powietrza, razem z wymiana filtra i tez nic:(:placz:
Wyczytałem na forum, aby sprawdzić wszystkie przewody dochodzące do turbiny, wszystkie wyglądają na szczelne.
Może to sama turbina tak czasami daje??? Słyszałem jednak ze turbina jak pada to wcale nie kopci...
Jeżeli chodzi o sama jazdę to moja mb ma bardzo dobry start i w czasie jazdy sprawuje się świetnie.
Tylko ta chmura czarnego dymu przy wyjeżdżaniu np. z garażu, bądź tez ruszanie spod świateł jest trochę obciachowa
Jak ruszam bardzo wolne i spokojne, to wszystko jest o.k.
Zapomniałem wspomnieć ze wtryski sa nowiutkie wymienione już jakieś 6 miesięcy temu. Samochód był trzykrotnie podpinany pod komputer i żadnych błędów nie wykazywał oprócz wcześniej wspomnianego przepływomierza, który został wymieniony po pierwszym badaniu i teraz juz nie wykazuje błędu.
Czy macie może jakieś pomysły??? Liczę na Was, może ktoś miął taki sam problem???
Pozdrawiam Was wszystkich i życzę samych dobrych wrażeń z korzystania mb
Mercedes W203 270CDI 2001r
Mam kolejny problem ze swoja gwiazdą:(
Opis mojego problemu:
Zauważyłem od pewnego czasu, że mojej jeździe po mieście towarzysz gęsta smuga czarnego dymu z rury wydechowej:( Na początku myślałem ze to wina paliwa, tankuje w; BP,STATOIL bądź ORLEN. Niestety problem nie ustąpił:( Zauważyłem, że przy włączonej dmuchawie, xenonach, kopcenie zwiększa się. Przy włączonej klimatyzacji, trzymając nogę na hamulcu (automat) kopcenie jest tak duże jak z komina hutniczego:( Na biegu "N" bądź "P" kopcenie jest znacznie mniejsze, pewnie z racji tego ze jest mniejsze obciążenie silnika. Najgorszym momentem jest start spod świateł do momentu osiągnięcia 2500 Obr/min. Z tymi spostrzeżeniami skierowałem się do mechanika, podpięcie komputera pokazało błędy przepływomierza. Wymieniłem go na nowy, oryginalny i problem niestety nie ustąpił:( Oczyściłem cały dolot powietrza, razem z wymiana filtra i tez nic:(:placz:
Wyczytałem na forum, aby sprawdzić wszystkie przewody dochodzące do turbiny, wszystkie wyglądają na szczelne.
Może to sama turbina tak czasami daje??? Słyszałem jednak ze turbina jak pada to wcale nie kopci...
Jeżeli chodzi o sama jazdę to moja mb ma bardzo dobry start i w czasie jazdy sprawuje się świetnie.
Tylko ta chmura czarnego dymu przy wyjeżdżaniu np. z garażu, bądź tez ruszanie spod świateł jest trochę obciachowa
Jak ruszam bardzo wolne i spokojne, to wszystko jest o.k.
Zapomniałem wspomnieć ze wtryski sa nowiutkie wymienione już jakieś 6 miesięcy temu. Samochód był trzykrotnie podpinany pod komputer i żadnych błędów nie wykazywał oprócz wcześniej wspomnianego przepływomierza, który został wymieniony po pierwszym badaniu i teraz juz nie wykazuje błędu.
Czy macie może jakieś pomysły??? Liczę na Was, może ktoś miął taki sam problem???
Pozdrawiam Was wszystkich i życzę samych dobrych wrażeń z korzystania mb
Mercedes W203 270CDI 2001r
-
- VIP
- Posty: 978
- Rejestracja: 17 kwie 2008, o 20:06
- VIN:
- Lokalizacja: ???????????/
- V126
- VIP
- Posty: 6785
- Rejestracja: 23 lis 2008, o 20:46
- VIN:
- Lokalizacja: Lublin
- sław
- VIP
- Posty: 33
- Rejestracja: 21 lis 2008, o 18:28
- VIN:
- Lokalizacja: Boruja
Witam kolegę powiem tak na 100% masz nieszczelny układ doładowania? lub rozszczelnił ci się interkuler ja miałem tak samo samochód kopcił jak z komina przemysłowego po wymianie przewodu wszystko wróciło do normy.Na pewno nie jest to turbina jeśli się kończy to auto nie kopci wtrysków też nie obstawiam auta byś nie odpalił bynajmniej byłyby z tym problemy.Przyjrzyj się dokładnie szczelności układu doładowania? Pozdrawiam
W203 C220 CDI 202r
Audi A4 TDI
Audi A4 TDI
-
- Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 21 cze 2009, o 20:58
- VIN:
- Lokalizacja: GA
-
- Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 4 wrz 2008, o 13:43
- VIN:
- Lokalizacja: Warszawa
KOPCI !!!
Niestety, przerobilem juz w Warszawie kilku specialistów i ciagle nie ma efektów
Wymienilem jeszcze przepływomierz, zawór EGR i ciagle to samo
Sprawdzany byl intercooler, szczelność wszytskich przewodów i wszystko O.K.
Niestety jak dymił tak dymi ;(
Zostaly mi jeszcze "słynne" plastikowe klapki w kolektorze...
Aczkolwiek mechanik u którego byłem ostatnio powiedzial, ze to najprawdopodobniej wina tzw. konwertera w skrzyni biegów (automat) inaczej mowiac sprzęgło hydrokinetyczne.
Troche nie chce mi sie w to wierzyc, poniewaz skrzynia wedlug mnie dziala bez zarzutów.
Nic nie szarpie, płynnie zmienia biegi, ale juz sam nie wiem, nikt nie jest mi w stanie pomóc
Jeszcze mam jedna wizyte u innego mechanika w najblizszy poniedzialek, moze on sie upora z tym problemem ?!?
Może ktos z Was drodzy posiadacze zna jakiegos bardzo dobrego mechanika z Warszawy badz okolic ?!?
Jezeli tylko rozwiąże się mój problem odrazu, o tym napisze...
Pozdrawiam wszystkich posiadaczy
Wymienilem jeszcze przepływomierz, zawór EGR i ciagle to samo
Sprawdzany byl intercooler, szczelność wszytskich przewodów i wszystko O.K.
Niestety jak dymił tak dymi ;(
Zostaly mi jeszcze "słynne" plastikowe klapki w kolektorze...
Aczkolwiek mechanik u którego byłem ostatnio powiedzial, ze to najprawdopodobniej wina tzw. konwertera w skrzyni biegów (automat) inaczej mowiac sprzęgło hydrokinetyczne.
Troche nie chce mi sie w to wierzyc, poniewaz skrzynia wedlug mnie dziala bez zarzutów.
Nic nie szarpie, płynnie zmienia biegi, ale juz sam nie wiem, nikt nie jest mi w stanie pomóc
Jeszcze mam jedna wizyte u innego mechanika w najblizszy poniedzialek, moze on sie upora z tym problemem ?!?
Może ktos z Was drodzy posiadacze zna jakiegos bardzo dobrego mechanika z Warszawy badz okolic ?!?
Jezeli tylko rozwiąże się mój problem odrazu, o tym napisze...
Pozdrawiam wszystkich posiadaczy
- V126
- VIP
- Posty: 6785
- Rejestracja: 23 lis 2008, o 20:46
- VIN:
- Lokalizacja: Lublin
- kichcio
- Użytkownik
- Posty: 756
- Rejestracja: 25 lut 2008, o 01:19
- VIN: WDB2030451A000000
- Lokalizacja: Radom
- MrBrown
- VIP
- Posty: 628
- Rejestracja: 29 lut 2008, o 02:40
- VIN:
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- kichcio
- Użytkownik
- Posty: 756
- Rejestracja: 25 lut 2008, o 01:19
- VIN: WDB2030451A000000
- Lokalizacja: Radom
- V126
- VIP
- Posty: 6785
- Rejestracja: 23 lis 2008, o 20:46
- VIN:
- Lokalizacja: Lublin
- kichcio
- Użytkownik
- Posty: 756
- Rejestracja: 25 lut 2008, o 01:19
- VIN: WDB2030451A000000
- Lokalizacja: Radom
-
- Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 4 wrz 2008, o 13:43
- VIN:
- Lokalizacja: Warszawa
- kichcio
- Użytkownik
- Posty: 756
- Rejestracja: 25 lut 2008, o 01:19
- VIN: WDB2030451A000000
- Lokalizacja: Radom