Pęknięty kolektor- heeelp

TurboLala · Post autor: **TurboLala** » 24 sty 2012, o 23:01

Drogie Koleżanki i Koledzy!
Pan w warsztacie powiedział, że kolektor jest pęknięty. Ja z nim nie dyskutuję, tymbardziej, że są pewne niepojące objawy (najbardziej niepokoi zapach spalin po odpaleniu i odgłosy- takie trochę terkotanie/klikanie).
Podpowiedzcie proszę co/jak/ gdzie i za ile zrobić i jakie są konsekwencje jeżdżenia z takim pęknięciem?
Jeżeli pytanie jest w złym miejscu- z góry przepraszam- ja laik jestem w tych sprawach:)
Pozdrawiam,
TurboLala

kSmuk · Post autor: **kSmuk** » 24 sty 2012, o 23:43

Pekniety kolektor wydechowy w mercedesie?

Pekniecie takie normalnie sie spawa, ale pierwszy raz spotykam sie z sytuacja, by komus pekl kolektor w W203.

Co sie moze stac? Hmm

- Zwiekszone zuzycie paliwa z powodu zlego sterowania silnika przez zawor EGR
- Zmniejszenie mocy silnika z powodu trybu awaryjnego
- Chceck engine
- Wyczuwalny zapach spalin w obrebie samego kolektora
- Problemy z kompresorem? Hmm, nie znam sie na benzyniakach, nie wiem jak tam jest sprawa kompresora rozwiazana, wiec nie chce gdybac.

TurboLala · Post autor: **TurboLala** » 24 sty 2012, o 23:50

Kurczę no, tak mi powiedzieli w warsztacie, ale wiesz, trudno mi to zweryfikować...
zapach spalin jest przy odpalaniu, mocno wyczuwalny przez chwilę w środku. check engine się nie świeci, nic nie wskazuje, żeby mu coś dolegało. pali sporo, ale w sumie nie wiem, jaka jest norma;-) zakładam, że c200 kompressor trochę spalić musi.

Gerri · Post autor: **Gerri** » 25 sty 2012, o 08:10

kSmuk pisze:Pekniety kolektor wydechowy w mercedesie?

Pekniecie takie normalnie sie spawa, ale pierwszy raz spotykam sie z sytuacja, by komus pekl kolektor w W203.

Przechodziłem to. Z tego co pamiętam to kolektor jest zgrzewany z dwóch części i pęka na szwie. Akurat miałem drugi, który kiedyś ktoś chciał wyrzucić - pospawałem i naprawa ograniczyła się do wymiany. Tak więc jak widać usterka nie jest marginalna. Spawa się natomiast dobrze - jest sporo "mięsa" i wydaje mi się, że dobrze położony spaw zażegna sprawę na wieki

Problem jest tylko z wyjęciem kolektora, bo bliska obecność sprężarki mocno ogranicza pole manewru.

Johnnybravo · Post autor: **Johnnybravo** » 25 sty 2012, o 08:48

Napraw to jak najszybciej aby nie powstała "realcja łańcuchowa " i aby uszkodzeniu nie uległy, jeszcze droższe elementy

Spaliny wydobywają się tamtędy cały czas, tyle że podczas jazdy już tego nie czuć bo są na bieżąco wywiewane spod auta

Jeżeli chodzi o przyczynę pęknięcia to może to być nawet uderzenie wydechem o krawężnik

Może też być wywołane zużyciem poduszek pod silnikiem.

Radzę naprawić i mieć z głowy

bo czekanie i dalsza jazda może zaowocować znacznie droższymi usterkami

pleban · Post autor: **pleban** » 25 sty 2012, o 08:49

Gerri pisze:Problem jest tylko z wyjęciem kolektora, bo bliska obecność sprężarki mocno ogranicza pole manewru.

Czy kompresor nie jest od strony kolektora ssącego? bo w M271 jest przy ssącym.

TurboLala · Post autor: **TurboLala** » 25 sty 2012, o 09:16

O mamo...kiepsko to wygląda.
A że trzeba naprawić, to ja wiem, z tym że nie wiem gdzie i jaką wersję wybrać?
jeden warsztat powiedział, że można zespawać, inny, że lepiej kupić jakiś używany i wymienić. Ale kupić to niełatwo. Nie orientujecie się przypadkiem, jaka jest cena w Mercedesie za taki kolektor?

taczar · Post autor: **taczar** » 25 sty 2012, o 09:24

TurboLala, zapytaj tutaj; http://www.mercedesautocentrum.pl/index ... how&page=1 mogą mieć używany i nowy...

Gerri · Post autor: **Gerri** » 25 sty 2012, o 11:22

pleban pisze:Czy kompresor nie jest od strony kolektora ssącego? bo w M271 jest przy ssącym.

Ja mam 111-tke i kompresor jest po stronie wydechu
PS: uaktualnilem podpis z danymi auta, ale sie nie ukazal...

Nie wiem o co chodzi

TurboLala pisze:O mamo...kiepsko to wygląda.
A że trzeba naprawić, to ja wiem, z tym że nie wiem gdzie i jaką wersję wybrać?

Ja radze spawanie - wyjdzie najtaniej i najmniej klopotliwie.
90% pekniec tych kolektorow jest w tym samym miejscu - wlasnie na zgrzewach i bardzo fajnie sie to spawa. A pekaja "same z siebie" - wcale zadne uderzenie potrzebne nie jest - wystarcza wibracje od silnika i pulsujace cisnienie spalin oraz zmiany temperatury.

kSmuk · Post autor: **kSmuk** » 25 sty 2012, o 14:05

Ewentualnie tu tez jest ich troche:

http://allegro.pl/listing.php/search?sg ... +wydechowy

mercfan · Post autor: **mercfan** » 25 sty 2012, o 23:48

Wyjęcie kolektora z M271 to nie problem.
Ja bym próbował to zespawać...

Johnnybravo · Post autor: **Johnnybravo** » 26 sty 2012, o 01:11

hmm może to złe porównanie ale kiedyś w golfie 3 1.8 benz też miałem pęknięty kolektor i było to wynikiem zużytych poduszek pod silnikiem, tzn jak się dodawało gazu silnik "bujał się" bardziej niż powinien i tym samym naprężenia przechodziły na kolektor aż pękł.
Dlatego radziłbym zdiagnozować przyczynę bo sama wymiana czy zespawanie może nie wystarczyć na długo skoro przyczyna będzie nadal gdzie indziej

takie elementy raczej same z siebie nie pękają więc albo było uderzenie wydechem np o krawężnik albo tak jak wyżej

takie moje gdybanie ale warto to sprawdzić aby za kilka dni znowu nie mieć tego samego problemu

Gdyniak · Post autor: **Gdyniak** » 26 sty 2012, o 08:25

Johnnybravo pisze:było to wynikiem zużytych poduszek pod silnikiem

Zapewniam Cię, że zużyte poduszki kolektora nie uszkodzą.

Układ wydechowy ma wystarczający spory zapas "luzu" przed takimi ewentualnościami.

Johnnybravo pisze: takie elementy raczej same z siebie nie pękają więc albo było uderzenie wydechem np o krawężnik

Równie dobrze może być to wynikiem zalania rozgrzanego kolektora wydechowego wodą, np. podczas mycia lub podtopienia (kałuża, jezioro

)

TurboLala · Post autor: **TurboLala** » 26 sty 2012, o 16:53

oddam więc na spawanie, tylko jeszcze uszczelki jakieś muszę kupić, tak?

Gdyniak · Post autor: **Gdyniak** » 27 sty 2012, o 10:59

TurboLala pisze:tylko jeszcze uszczelki jakieś muszę kupić, tak?

Co najmniej pomiędzy kolektorem a głowicą.